[Pełna wersja XP] Wrota Arkany 3

[ravenone]

Gra teoretycznie nie wymaga RTP, ani makera. Problem może tkwi w plikach .dll.
Podsyłam w załączniku zbiór dllek, które posiadam.
Dorzucić je trzeba do folderu z grą bądź Windows/system32.
Sprawdźcie i dajcie znać.

http://www.sendspace.com/file/6kfw10

[Leaf]

Okienko pojawiło się na kilka sekund i wyskoczyło "extraction finished"

[Konrad112]

Okienko pojawiło się na kilka sekund i wyskoczyło "extraction finished"

Rozpakowałem ... wkleiłem ... uruchomiłem grę i wyskakuje mi ten sam błąd (extraction finished).
Co mam zrobić żeby ten błąd zlikwidować?

[Kleo]

To był piękny maraton - skończyłam całą trylogię. I tak na świeżo wydaje mi się, że trójka śmiało mogłaby być najlepszą jej częścią, gdyby nie psujące wrażenie, bezsensowne plątanie się po finałowym jaskinio-świątynio-labiryncie, wypełnione nudnym wymijaniem/tłuczeniem cholernie mocnych potworków. Których, jak zwykle, w całej grze jest o wiele za dużo. No a skorpiony faktycznie jak kraby wyglądają. ;) A już wszelkie rekordy pobił wyskakujący z d..y demon, który dopadł bohaterów na statku. Chociaż tyle dobrego, że nieźle da się na ubitym plugastwie zarobić, więc poziom trudności gry jako całości na pewno nie jest wyższy niż poprzednich części. No, pomijając zdecydowanie mniejszą liczbę miejsc noclegowych po 5 savarów. Ale za to chyba miksturki tańsze deko są, o ile dobrze zapamiętałam.
Fabularnie ta część wydaje mi się najdojrzalsza, graficznie bez wątpienia jest najlepsza, pojawiają się też wreszcie postacie z krwi i kości. Kocham Renborga, chociaż przy nim ten idealistyczny nudziarz Elroar wydaje się płaski jak naleśnik. Wątki miłosne niestety nadal jakieś niemrawe i mało emocjonujące, a odgłos przy zażywaniu miksturek doprowadzał mnie do szału. Łamigłówek też by mogło być więcej.
Oj tam, nie chce mi się dalej pisać, jaka ta gra jest beznadziejna i denerwująca. Tak czy owak: ravenone - niniejszym lądujesz na niezłym miejscu w moim prywatnym panteonie makerowych bóstw. Co praktyczny skutek będzie miało pewnie tylko taki, że już więcej "złodzieji" ci nie wybaczę. Moje bóstwa mają być idealne. ;)

[Soul]

Przeszedłem WA 3, fabularnie dwójka wydawała mi się lepsza, pod względem wyrównania poziomu walk chyba też :) Nie wiem czy gra miała działać bez RTP, ale jeżeli tak, to brakuje dwóch plików:
-panorama clouds w Hartford
-tło walki Ship na statku
Co to poważniejszych błędów, to dopatrzyłem się jednego. Larissa zwiększą swój poziom doświadczenia dwukrotnie! Miałem przed finałem drużynę Elroar 18lv, Larissa 18, Tinuviel 18 i Renborg 19, ale nagle coś się stało i Larissa awansowała na 36lv! Co do grafiki to prawda, najlepsza ze wszystkich części, postacie też.

[Athanor]

I cała trylogia skończona...
Co mogę powiedzieć o trójce? Bardzo wkurzająca. Ciężko omijać potwory a walki kończą się śmiercią. Złe też było zapiździanie od Hart do centaurów, do syliad, do hart i znowu do centaurów, takie łażenie w kółko. Co do walk pod koniec stały się męczarnią, 2x Dowódca orków czy Książę demonów to horror. Niemniej jednak ta część wydaje się bardzo dobra. Brak Irien i zastąpienie jej krasnoludem sprawiło nie lada śmiechu. A myślałem że on go zabije
Mapping jest spoko, bardzo podobały mi się martwe równiny i getto, widać było że obumarły, ale brak wyboru klasy, i żadnego powiązania płd z płn Arkaną trochę mnie zasmucił. Trzeba pochwalić za dobieranie skilli samemu a nie jak klasa karze.
Po prostu przepiękne były zagadki, przechodzenie odpowiednimi płytami, a najbardziej przesuwanie skrzyń i ucieczka przed golemami
Ostatni boss był o wiele cięższy niż w dwójce, dobrze że miałem spore zapasy
Szkoda że nie było zakończenia gdzie Elroar zabrał by Gniew Demonów i zapanował nad Arkaną
Było dużo śmiechu, żalu, wkurzenia i smutku, jednak część bardzo pozytywna.
Może wyjdzie kiedyś jakaś 20minutowa gra opowiadająca co się stało po trzeciej części, ach marzenia...

Dziękuję za grę, mam nadzieje że znajdę drugą taką