Strona 2 z 10

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 28 gru 2010, 17:38
autor: X-Tech
A ty mnie:
"To, ze chcesz narzucic tworcom sposob tworzenia jedyny sluszny, zaaprobowany przez ciebie - tak srednio."

To znaczy, że chcę grę z tym lol nic ponadto. W końcu ktoś taką zrobi jak będę truł :D A po co ja truję bo chce grać w końcu w taką grę.

Pseudo Filozofie ? :lol:

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 28 gru 2010, 17:45
autor: Noruj
Kolejne odcinki telenoweli "Ach ten X-tech" proszę kręcić na PW.

Zostawcie mój temat : <

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 07 sty 2011, 18:18
autor: Noruj
Obrazek
Mapy:54
Specjalne zdolności: 8
Broń i opancerzeni:12

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 07 sty 2011, 18:30
autor: puniek
Rawr, jestem na tak. Niesie mi na myśl pułapki z „Riviera: The Promised Land”, a to doprawdy, było zabawne (mimo, że na początku w większości kończyło się to zaniżeniem statystyk bohaterów przez moje pudłowanie).
W ogóle cały projekt, z swoim klasycznym podejściem do jRPG i niektórymi intrygującymi pomysłami (niestandardowana mana) zapowiada się ciekawie i w ogóle, mam ochotę spróbować choć pierwsze pięć minut. (Kochajmy komputer Ciasteczkowego Potworka i jego dziwna niechęć do gier spod RMVX...)
Spoiler:

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 08 sty 2011, 06:17
autor: Rave
Myślę, że to będzie dobra gra. Szkoda, że w nią nie pogram, chyba że uda mi się w VirtualBoksie odpalić (ale tam mam z dźwiękiem problemy)

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 08 sty 2011, 14:13
autor: GameBoy
Podoba mi się, że robisz takie walki jak np. ta z ostatniego screena. Ogólnie może być ciekawie.

@up: Zainstaluj windowsa. Problem solved.

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 08 sty 2011, 18:46
autor: Devzan
Nigdzie nie widzę linka do dema = nie ma. A przydałby się, bo chciałbym zobaczyć dogłębniej tą walkę. Tak wygląda każda walka, czy to rodzaj jakiegoś honorowego pojedynku :-P?

Jeśli gra ogólnie jest w języku polskim, to czemu "press"? Nie mixuj języków.

Powtarzam, iż przydałoby się demo, bo tak to bo screenach nie ma zbytnio dobrego komenta.
Przeraziłem się tego pseudo-huda "Power".

#down

A dotychczas myślałem, że zapowiedzi to właśnie dema :O I dziwiło mnie, czemu w "Gry" są dema :D

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 09 sty 2011, 01:16
autor: Mikisi
Devzan pisze:Nigdzie nie widzę linka do dema = nie ma.
Nie ma, dlatego też jest to w dziale "zapowiedzi" a nie "gry".

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 25 sty 2011, 19:01
autor: Noruj
70 map.

Ostatnio nie miałem za wiele czasu, także prace trochę zwolniły.
Testerowi czas gry na ten czas wyniósł 1,5 godziny.
Także to także. No... zapodaje screena.
Obrazek

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 25 sty 2011, 20:55
autor: Fehu
Noruj 2011 w kącie psuje efekt.

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 25 sty 2011, 22:29
autor: Foxik
No nie wiem. Dla mnie beznadziejnie wyglądają te poucinane głowy :/

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 30 sty 2011, 18:40
autor: Noruj
Niedawno zakończyły się beta-testy aktualnej wersji gry.
Oto wypowiedz testera z rmxp(gdzie tylko ma konto)
Witam. Jestem osobą która ma przyjemność pracowania, nie to za dużo powiedziane, testowania i podpowiadania co nieco Norujowi przy tworzeniu jego projektu. Z tego powodu wypadało by napisać coś z ,,pierwszej ręki". A wiec po pierwsze jak to Noruj ma w zwyczaju, gdy się za coś bierze to prędzej czy później to skończy. Tak jest i tym razem, jestem pewny w 101% że gra się ukaże. Kiedy nie wiem niestety ale jest na co czekać. Moim skromnym zdaniem Opowieści z Asgun to dotychczas najlepszy projekt Noruja. Fragment(3 rozdziały) na których położyłem łapy uświadczyły mnie w przekonaniu że z projektu na projekt Noruj czyni duży progress. Szczególnie uwidacznia się to w narracji opowieści, niczego nie można być pewnym, pełno jest niespodziewanych zwrotów akcji. Tak naprawdę po 3 rozdziałach nie wiem co będzie dalej, ani o co tak naprawdę chodzi a to jest dobry znak. Cała fabuła nie rzuca nas od razu na głęboką wodę, jesteśmy stopniowo wtajemniczani w meandry zawiłej wyobraźni Noruja. Pomimo liniowości gra jest nieprzewidywalna i posiada kilka ciekawych drobnych smaczków. Co do mechaniki jest prosta, bardzo prosta a co się z tym wiąże miła, dzięki temu gra jest idealną odskocznią od znojów codziennego życia. A i co najlepsze nie uświadczyłem zbyt dużo błędów ale wiadomo że sam nie sprawdzę całej gry krok po kroku(dosłownie). Muszę przekabacić Noruja na wyższy poziom trudności(zgadzacie się?). Dobrze a więc żegnam, jeśli dostanę kolejną porcję grywalnego kodu to na pewno tu wpadnę. Cześć. SIŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁA

PS:
Obrazek

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 30 sty 2011, 20:51
autor: Fehu
Słabiutka ta mini-recka. Twój tester nie ma zbyt wielkich umiejętności redaktorskich.

Nowy tajtyl znacznie lepszy, wręcz całkiem fajny.

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 30 sty 2011, 21:03
autor: Fear
Według mnie tester mógłby posiadać talent redaktorski na poziomie wypisywania swojej opinii, bugów itp. w myślnikach, równoważnikach zdań, jeśli tylko testowałby gry, tak jak testować powinien. Bardziej rażące dla mnie w tej wypowiedzi jest całkowite przecukrowanie, chociaż kto wie, może faktycznie gra jest niemalże pozbawiona błędów?
tester pisze:Tak naprawdę po 3 rozdziałach nie wiem co będzie dalej, ani o co tak naprawdę chodzi a to jest dobry znak.
Sprawa dość sporna =].

@Edit:
Title jest git, nie baw się więcej w jego zmienianie...

Re: Opowieści z Asgun [VX]

: 31 sty 2011, 11:09
autor: Noruj
Słabiutka ta mini-recka.
Jaka recka?XD
To krótki opis relacji z testów, po czorta ktoś od sprawdzania błędów ma pisać piękne recenzje?


A błędów praktycznie ma, ale mówimy o mechanice. Nic nie wywala z gry itd.