trening w stylu metal gear virtual missions. ++ (Super)
miastko zbitek scenowych postaci i aluzja do scenowego internetu także na zewnątrz (jakieś spamthiry i titki). ++ (Super)
wreszcie gra w stylu autorskich twierdzówek z makera 2k3 ++ (OK)
(Mix kunio Rycerz Twierdzy z Green Leviathan i Black Demons) Jak ktoś nie wie o co chodzi daje podpowiedź:
gra z humorem i ciekawe wykorzystanie postaci z sceny w grze ++ (OK)
Niektóre teksty scenowych NPC całkiem śmieszne, oddanie hołdu pracowitym osobistościom też dobre (Kvachu itp. Rave - budowanie im osobnych lokacji i żarty w związku z ich pracą na scenie) Ogólnie grafa i klimat dobre. Wiele pomysłów jest śmiesznych np: maszyna na odpadki od Rave w związku z Rave z gry. Najbardziej uśmiałem się na LastTurn, Zebra, Rave, FEI. Wdrożone pomysły z internetu scenowego do gry ukazane jako wirtualny świat. Internet jako świat rzeczywisty coś jak w "Czołgu"
Dobry motyw z biblioteką, którą prowadzi Stanior parę pomysłów jest całkiem genialnych to można przyznać inne są różne zależnie co kto lubi.
Gra jest o tyle ciekawa, że mamy tutaj spojrzenie na scenę okiem kogoś kto się na niej zgubił (postać przypomina te bohaterkę black demons), a nie jakieś stronnicze wyzywki. XD Dla kogoś kto jest ciekawy i kojarzy ludzi to będzie ciekawe i zabawne, a jak ktoś zrozumie, że część akcji jest wynikiem przepicia gry czatem, który prowadził Gamer2002 to będzie jeszcze fajniej.
Okej wychodzę sobie z miasta i co się zaczyna ? Walka XD
Walka. Walka dla mnie to survival horror. Ja na jednym ramenie potrafię przetrwać 3 ekrany przeciwników - uciekając przed nimi, bo walcząc to z 1 ekran. Króliki są jak piranie. Zatrzymasz się to cię otoczą. Można chyba spróbować partyzantki. Spróbuję.
Na plus to wybuchy po likwidacji wrogów (z contry XD)
Ogólnie mam motywacje, bo jest tu dobra muzyka, gra ma swój klimat.