[VX Ace] Dawnville
Moderatorzy: GameBoy, Dragon Kamillo, Kleo
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [VX Ace] Dawnville
Jaki, iż jestem leniem i przez ferie projekt poruszał się bardzo powoli data premiery przesunie się o kilka dni. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie pełniak powinien ukazać się w przyszłym tygodniu :)
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [VX Ace] Dawnville
Zagram w to. Zobaczmy progress względem poprzedniej gry. Lubię horrory.
- Kleo
- Posty: 1001
- Rejestracja: 31 sie 2012, 22:25
Re: [VX Ace] Dawnville
Ja wprawdzie za horrorami nie przepadam, ale za to lubię gierki CrasheRa. I wciąż mam nadzieję, że wreszcie opowie mi jakąś historię. :)
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
- GameBoy
- Posty: 1769
- Rejestracja: 11 lip 2009, 13:47
- Lokalizacja: Wieluń
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Zaciąłem się na siatce blokującej przejście - gdzie mam szukać przedmiotu potrzebnego do jej przecięcia?
Teraz czas na ostrą krytykę. Horror to mój ulubiony gatunek, więc nie mogę postąpić inaczej. :)
Chyba za bardzo wzorujesz się na Silent Hillu - muzyka, dźwięki, obkrwawiono-zardzewiałe lokacje, poparzone dziewczynki etc.
Motyw ze stroną internetową był co najmniej dziwny. Koleś pisze, że podaje więcej informacji pod numerem telefonu? Gdy bohaterka dzwoni do niego to ten momentalnie umawia się z nią na spotkanie? Nie kupuję tego.
Generalnie całość można podpiąć pod ten tekst.
Horror w grach często jest przesadzony do granic możliwości i ciężko go wtedy jest brać na poważnie. U Ciebie jest podobnie.
<EDIT>Dodam tylko, że ten pomysł byłby dobry, gdybyś nie wrzucał gracza do tego domu zaraz po kilkuminutowym intrze, tylko powoli tak układał zdarzenia, by w końcu bohaterka zdecydowała się na wyruszenie do Dawnville. Chociaż przyznam, w grze ciężko zrobić to bez wprowadzania długaśnego wstępu bez jakiegoś sensowniejszego gameplayu.</EDIT>
Dalej parę technicznych błędów:
Jeśli odblokowałem drzwi kluczem to powinny one zostać już otwarte, wystarczy dodać jeden switch po użyciu przedmiotu.
Zdecydowanie powinieneś rozjaśnić odrobinę ekran - fakt, że prawie nic nie widzę nie jest straszny, jest tylko upierdliwy.
Wrzucanie przedmiotów pod losowe łóżka jest również upierdliwe - zamiast tego oznacz je jakoś, by gracz nie musiał lizać ścian w poszukiwaniu czegokolwiek.
Aha, i nie wiem czemu, ale jak znalazłem apteczkę to w ekwipunku nie pojawia się w ogóle nazwa przedmiotu.
Teraz czas na ostrą krytykę. Horror to mój ulubiony gatunek, więc nie mogę postąpić inaczej. :)
Chyba za bardzo wzorujesz się na Silent Hillu - muzyka, dźwięki, obkrwawiono-zardzewiałe lokacje, poparzone dziewczynki etc.
Motyw ze stroną internetową był co najmniej dziwny. Koleś pisze, że podaje więcej informacji pod numerem telefonu? Gdy bohaterka dzwoni do niego to ten momentalnie umawia się z nią na spotkanie? Nie kupuję tego.
Generalnie całość można podpiąć pod ten tekst.
Horror w grach często jest przesadzony do granic możliwości i ciężko go wtedy jest brać na poważnie. U Ciebie jest podobnie.
<EDIT>Dodam tylko, że ten pomysł byłby dobry, gdybyś nie wrzucał gracza do tego domu zaraz po kilkuminutowym intrze, tylko powoli tak układał zdarzenia, by w końcu bohaterka zdecydowała się na wyruszenie do Dawnville. Chociaż przyznam, w grze ciężko zrobić to bez wprowadzania długaśnego wstępu bez jakiegoś sensowniejszego gameplayu.</EDIT>
Dalej parę technicznych błędów:
Jeśli odblokowałem drzwi kluczem to powinny one zostać już otwarte, wystarczy dodać jeden switch po użyciu przedmiotu.
Zdecydowanie powinieneś rozjaśnić odrobinę ekran - fakt, że prawie nic nie widzę nie jest straszny, jest tylko upierdliwy.
Wrzucanie przedmiotów pod losowe łóżka jest również upierdliwe - zamiast tego oznacz je jakoś, by gracz nie musiał lizać ścian w poszukiwaniu czegokolwiek.
Aha, i nie wiem czemu, ale jak znalazłem apteczkę to w ekwipunku nie pojawia się w ogóle nazwa przedmiotu.
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Gra nie jest tak dokładnie horrorem. Gdyż całość nie miała straszyć, a raczej trzymać jakieś tam napięcie.
- Dźwięki w grze początkowo miały pochodzić z Resident Evil, ale nigdzie nie mogłem znaleźć dobrej jakości.
- obkrwawiono-zardzewiałe - Tylko szpital tak wygląda. Nie mogłem znaleźć niczego, co mogłoby przypominać stary opuszczony szpital, więc wybrałem te "ścianki",
- Poparzone dziewczynki - Ten motyw pochodzi z oryginalnej historii on "Jane The Killer". Nie wymyśliłem go, a tym bardziej nie wzorowałem się na SH.
Najprawdopodobniej musiałem gdzieś zapomnieć o jednym przełączniku.
Jeżeli większej liczbie osób będzie to przeszkadzać dodam jakiś update z bardziej widocznymi przedmiotami.
I ogólnie dzięki za komentarz :3
- Muzyka, to jedynie kilka utworów, są też inne,Chyba za bardzo wzorujesz się na Silent Hillu - muzyka, dźwięki, obkrwawiono-zardzewiałe lokacje, poparzone dziewczynki etc.
- Dźwięki w grze początkowo miały pochodzić z Resident Evil, ale nigdzie nie mogłem znaleźć dobrej jakości.
- obkrwawiono-zardzewiałe - Tylko szpital tak wygląda. Nie mogłem znaleźć niczego, co mogłoby przypominać stary opuszczony szpital, więc wybrałem te "ścianki",
- Poparzone dziewczynki - Ten motyw pochodzi z oryginalnej historii on "Jane The Killer". Nie wymyśliłem go, a tym bardziej nie wzorowałem się na SH.
I tak jest ustawione O.oJeśli odblokowałem drzwi kluczem to powinny one zostać już otwarte, wystarczy dodać jeden switch po użyciu przedmiotu.
Najprawdopodobniej musiałem gdzieś zapomnieć o jednym przełączniku.
Myślałem nad tym, ale stwierdziłem, iż będzie to zbyt łatwy sposób na znalezienie wszystkiego. Przedmioty byłyby zbyt widoczne, a ja chciałem, aby gracz musiał je sobie poszukać.Wrzucanie przedmiotów pod losowe łóżka jest również upierdliwe - zamiast tego oznacz je jakoś, by gracz nie musiał lizać ścian w poszukiwaniu czegokolwiek.
Jeżeli większej liczbie osób będzie to przeszkadzać dodam jakiś update z bardziej widocznymi przedmiotami.
Tutaj całkowicie błąd z mojej strony. W grze początkowo miała być walka, ale usunąłem ją i zapomniałem o tej wiadomości. Dzięki ^^Aha, i nie wiem czemu, ale jak znalazłem apteczkę to w ekwipunku nie pojawia się w ogóle nazwa przedmiotu.
Jeżeli jeszcze nie znalazłeś, to owy przedmiot znajduje się wZaciąłem się na siatce blokującej przejście - gdzie mam szukać przedmiotu potrzebnego do jej przecięcia?
Spoiler:
- GreyInvidia
- Posty: 114
- Rejestracja: 30 wrz 2013, 01:08
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Pograłem trochę w Dawnville. Ścieżka audio generalnie nawet przypadła mi do gustu - nawet mimo wykorzystywania utworów z Silent Hill'a (nie, żeby była to jakaś wada, bo muzyka sama w sobie jest świetna, ale fajniej byłoby dać jakieś bardziej oryginalne utwory). Efekty dźwiękowe były w znacznej mierze spoko.
Od strony graficznej trochę rozwalało mnie to, jak ostacie kontrastują z otoczniem - szczególnie protagonistka w swojej niebieskiej koszuli wyglądającej jak wycięta z tektury dość ciekawie kontrastowała z wnętrzem szpitala. GB przyczepił się do ciemności panującej w grze, ale jak dla mnie była ona definitywnie znośna - było widać gdzie można wejść, a gdzie nie.
Teksty trochę erm... tandetne miejscami. Szczególnie zagiął mnie ten blondas, który wpierw odradzał nam za wszelką cenę podróż, by następnie ochoczo samemu nas tam zabrać.
Trochę też wprowadzała w błąd niekonsekwencja, polegająca na tym że wpierw możemy wchodzić w interakcję dla przykładu z łóżkami, zaś dalej w grze już niekoniecznie. Tak więc, albo wszystkie przedmioty danego typu powinny być interaktywne, albo też te które coś ukrywają powinny faktycznie jakoś wyraźnie się odznaczać.
Kolejną sprawą jest obecność Piramidogłowego. Nie znam co prawda historii o Jane, ale jeśli jest to zwyczajnie jakiś genderbend Jeffa, to co tam robi Piramidogłowy?
Co do samej Jane zaś - trochę jednak trąci banałem ta historia. Jak wspomniałem wcześniej - wydaje mi się, że jest to zwyczajnie przeróbka Jeffa (nie chce mi się co prawda czytać teraz specjalnie o Jane, ale na mapie jakoś tak się złożyło, że sąsiadem Jane był właśnie Jeff), którego motyw sam został już wielokrotnie przemielany, jak chociażby postać Slendera. Osobiście uważam, że fajniej byś stworzył grę bazując na którymś z SCP (których jest chyba ponad 1000), o którym mało kto słyszał, niż bazując na takiej creepypascie. To jednakże taka moja skromna opinia nt. samego motywu gry ;).
Znalazłem również pewnego buga w szkole:
Jak widać, znalazłem się na suficie. Również nie wiem czy to jakiś glitch, czy coś ale na tym etapie gry bohaterka podłapała taką paranoję, że niemalże non-stop mówiła do siebie "Nie podchodź", "Nie chcę umierać" etc etc, cofając się przy tym o dwa kroki. Próbowałem użyć apteczki, czy leków (to puste pole w ekwipunku o którym mówił GB), ale bezskutecznie. W efekcie nie mogłem przejść gry, bo uciekając nagle wyskakiwał mi ten tekst, postać cofała się do tyłu i w efekcie trafiał ją szlag.
Od strony graficznej trochę rozwalało mnie to, jak ostacie kontrastują z otoczniem - szczególnie protagonistka w swojej niebieskiej koszuli wyglądającej jak wycięta z tektury dość ciekawie kontrastowała z wnętrzem szpitala. GB przyczepił się do ciemności panującej w grze, ale jak dla mnie była ona definitywnie znośna - było widać gdzie można wejść, a gdzie nie.
Teksty trochę erm... tandetne miejscami. Szczególnie zagiął mnie ten blondas, który wpierw odradzał nam za wszelką cenę podróż, by następnie ochoczo samemu nas tam zabrać.
Trochę też wprowadzała w błąd niekonsekwencja, polegająca na tym że wpierw możemy wchodzić w interakcję dla przykładu z łóżkami, zaś dalej w grze już niekoniecznie. Tak więc, albo wszystkie przedmioty danego typu powinny być interaktywne, albo też te które coś ukrywają powinny faktycznie jakoś wyraźnie się odznaczać.
Kolejną sprawą jest obecność Piramidogłowego. Nie znam co prawda historii o Jane, ale jeśli jest to zwyczajnie jakiś genderbend Jeffa, to co tam robi Piramidogłowy?
Co do samej Jane zaś - trochę jednak trąci banałem ta historia. Jak wspomniałem wcześniej - wydaje mi się, że jest to zwyczajnie przeróbka Jeffa (nie chce mi się co prawda czytać teraz specjalnie o Jane, ale na mapie jakoś tak się złożyło, że sąsiadem Jane był właśnie Jeff), którego motyw sam został już wielokrotnie przemielany, jak chociażby postać Slendera. Osobiście uważam, że fajniej byś stworzył grę bazując na którymś z SCP (których jest chyba ponad 1000), o którym mało kto słyszał, niż bazując na takiej creepypascie. To jednakże taka moja skromna opinia nt. samego motywu gry ;).
Znalazłem również pewnego buga w szkole:
Jak widać, znalazłem się na suficie. Również nie wiem czy to jakiś glitch, czy coś ale na tym etapie gry bohaterka podłapała taką paranoję, że niemalże non-stop mówiła do siebie "Nie podchodź", "Nie chcę umierać" etc etc, cofając się przy tym o dwa kroki. Próbowałem użyć apteczki, czy leków (to puste pole w ekwipunku o którym mówił GB), ale bezskutecznie. W efekcie nie mogłem przejść gry, bo uciekając nagle wyskakiwał mi ten tekst, postać cofała się do tyłu i w efekcie trafiał ją szlag.
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Niestety nie wiem dlaczego tak się stało. Podstać podczas "paranoi" ma ustawione "ignoruj ruch niemożliwy", więc powinna się zatrzymać przy ścianie. Sprawdzę to zaraz. O.oJak widać, znalazłem się na suficie. Również nie wiem czy to jakiś glitch, czy coś ale na tym etapie gry bohaterka podłapała taką paranoję, że niemalże non-stop mówiła do siebie "Nie podchodź", "Nie chcę umierać" etc etc, cofając się przy tym o dwa kroki. Próbowałem użyć apteczki, czy leków (to puste pole w ekwipunku o którym mówił GB), ale bezskutecznie. W efekcie nie mogłem przejść gry, bo uciekając nagle wyskakiwał mi ten tekst, postać cofała się do tyłu i w efekcie trafiał ją szlag.
Dodatkowo rzeczywiście nie wziąłem pod uwagę, iż gracz może dojść do "punktu krytycznego strachu" przed ucieczką. To również zaraz poprawię.
Co do piramidogłowego, to powód jego pojawienia się w grze jest taki, iż nie znalazłem, żadnych fajnych grafik na "wielkoluda" xd
- Kleo
- Posty: 1001
- Rejestracja: 31 sie 2012, 22:25
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Ale to jest ruch możliwy, przez tablicę po prostu da się przejść. :)CrasheR pisze:Podstać podczas "paranoi" ma ustawione "ignoruj ruch niemożliwy", więc powinna się zatrzymać przy ścianie. Sprawdzę to zaraz. O.o
Mam to samo, co Grey, uciekam sobie przed panem Piramidą, a bohaterka w pewnym momencie zatrzymuje się i zaczyna swoje lamenty. No i szlag wszystko trafia. Poziom strachu mam 9/15, nie wiem, czy to krytyczny, czy nie. Niewidzialne apteczki mam dwie, ale też mi nie chcą działać.
Nie wiem, czemu się czepiacie wyglądu dziewczyny - jest po prostu ubrana normalnie. Czy to, że jest postacią z horroru, musi oznaczać, że sama ma wyglądać jak jakaś zmora?
- McLaren
- Posty: 858
- Rejestracja: 19 mar 2013, 10:31
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Rzeczywiście, tablica nie była zablokowana. Właśnie uploaduję nową wersję, w której działają apteczki, na tablicy ustawione jest blokowanie oraz podczas ucieczki postać nie powinna wariować.
Link do lekko poprawionej wersji:
http://www.mediafire.com/download/8qrll ... nville.rar
W serialu "Jak poznałem waszą matkę" jest bar o nazwie "MacLaren's". Trochę ją zmieniłem i tak powstała. Czysty zbieg okoliczności ^^CrasheR czy nazwałeś bar od mojego nicka?
Link do lekko poprawionej wersji:
http://www.mediafire.com/download/8qrll ... nville.rar
- Kleo
- Posty: 1001
- Rejestracja: 31 sie 2012, 22:25
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Skończyłam, save mi na szczęście działał należycie. No i miałam jedyne dobre zakończenie. Pewnie wolną chwilą poszukam też innych, ale to mnie satysfakcjonuje w sumie. :)
Klimatyczny projekcik Ci wyszedł, Crasher, choć znów taki trochę miniaturowy i jakby nie całkiem dokończony. Bo np. nie do końca rozumiem, dlaczego niby miało udaremnić Historyjka może i niczego sobie, ale znów zostało sporo niedopowiedzeń. Chociaż jak się gra, to niekoniecznie rzuca się to w oczy, bo raczej ważniejsza jest atmosfera, która, jak dla mnie, wyszła świetnie. Ale po zakończeniu to już więcej zostaje pytań niż odpowiedzi, bo luk logicznych i fabularnych parę jest (choćby te, o których wcześniej wspominali GameBoy i Grey). No i prosiłam ładnie, żeby bohaterka szybciej chodziła, to oczywiście nie dało rady. ;)
A co do pomysłów, żeby jakoś oznaczać miejsca, gdzie można coś znaleźć, to jestem zdecydowanie przeciw. To by rozwaliło cały zamysł i przyjemność z grania. Stanowczo nie słuchaj tej rady. Ale za to jeśli dana kategoria przedmiotów jest interaktywna, to faktycznie mogłoby to być konsekwentne - byle nie różniły się od innych te, z którymi rzeczywiście w interakcję wchodzić warto.
Klimatyczny projekcik Ci wyszedł, Crasher, choć znów taki trochę miniaturowy i jakby nie całkiem dokończony. Bo np. nie do końca rozumiem, dlaczego niby
Spoiler:
Spoiler:
A co do pomysłów, żeby jakoś oznaczać miejsca, gdzie można coś znaleźć, to jestem zdecydowanie przeciw. To by rozwaliło cały zamysł i przyjemność z grania. Stanowczo nie słuchaj tej rady. Ale za to jeśli dana kategoria przedmiotów jest interaktywna, to faktycznie mogłoby to być konsekwentne - byle nie różniły się od innych te, z którymi rzeczywiście w interakcję wchodzić warto.
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Hmm, jakby to napisac:
Tak mniej wiecej to wyglada, ale prawda jest, ze bylo to dosc niezrozumiale. Taka juz moja wada, ze pomysl na fabule zwykle jakis jest, ale gorzej z przedstawieniem. ;-;
Nowy link, gdyż poprawiłem jeszcze kilka rzeczy.
http://www.mediafire.com/download/qrel0 ... 282%29.rar
EDIT:
Zapomniałem dodać jednego pliku, a na razie nie mam dostępu do komputera i nie mogę wgrać na nowo całości, więc dodaję sam plik.
Należy umieścić go w folderze Graphics/Characters.
Spoiler:
Nowy link, gdyż poprawiłem jeszcze kilka rzeczy.
http://www.mediafire.com/download/qrel0 ... 282%29.rar
EDIT:
Zapomniałem dodać jednego pliku, a na razie nie mam dostępu do komputera i nie mogę wgrać na nowo całości, więc dodaję sam plik.
Należy umieścić go w folderze Graphics/Characters.
- McLaren
- Posty: 858
- Rejestracja: 19 mar 2013, 10:31
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
CrasheR grając dłużej w Twoją grę dochodzę do wniosku ,że czas który spędziłeś nad nią nie jest czasem straconym. Gra wymaga dużej ingerencji gracza ,szukania przedmiotów itp.
Muzyka pasuje,zdarzenia super,manu gry bardzo fajne coś nowego:)
Grafika : Nie przepadam za tego typu grafiką ale muszę przyznać ,że mapping masz opanowany do perfekcji:)
Muzyka pasuje,zdarzenia super,manu gry bardzo fajne coś nowego:)
Grafika : Nie przepadam za tego typu grafiką ale muszę przyznać ,że mapping masz opanowany do perfekcji:)
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [VX Ace] Dawnville (Pełniak)
Ja tutaj muszę oswoić się z jak dla mnie brakiem logiki, KTÓRY trochę bije od opisu fabuły. W samej grze jest również za ciemno, abym mógł się w to rozegrać i poprawić smak np: zagadkami i innymi elementami poza dialogami i fabułą, postaciami, bo w tych elementach jak dla mnie średnio.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2014, 13:24 przez X-Tech, łącznie zmieniany 1 raz.