[VX]Dark Dawn
Moderatorzy: GameBoy, Dragon Kamillo, Kleo
- Diablo
- Posty: 362
- Rejestracja: 07 maja 2012, 15:58
Re: [VX]Dark Dawn
Uhhh... ulga... w razie dalszych problemów jestem do stałej dyspozycji
- RavenInvazion
- Posty: 25
- Rejestracja: 07 cze 2016, 00:27
Re: [VX]Dark Dawn
Utknąłem. Nie mam złota ani HP, a jedyne miejsca do których mogę się udać to jaskinia pająków (boss), albo jaskinia mantikory/lwa (boss). Przeczesałem dostępną mapę wzdłuż i wszerz i nie mogę znaleźć mapy jaskini do questa, główne zadanie jest niewykonalne gdyż kanibale zabijają mnie na jeden cios, zwierzęta zjadają resztki mojego HP. Pomocy!
"Nie znam się na iniekcji transmetylonianu interpolarnego."
- Venesard
- Posty: 208
- Rejestracja: 01 gru 2014, 16:35
Re: [VX]Dark Dawn
@RavenInvazion, bo nie grasz z głową ;) to jest gra w której trzeba mocno mierzyć siły na zamiary. Stopniowo eksplorować, wracać do Gniazda, odpoczywać, korzystać z eliksirów.
- RavenInvazion
- Posty: 25
- Rejestracja: 07 cze 2016, 00:27
Re: [VX]Dark Dawn
Przeszedłem! Ostatni zapis tuż przed walką z Wielkim Złym: Nie jest to więc tak długa gra.
Okazało się, że gram nawet całkiem z głową - całego Dark Dawn'a przeszedłem używając dwóch broni - Kosy Mantikory(czy jak to się zwie) na bossów, na resztę Miecz Smoka Wody.
Reszta zawiera spoilery, więc kto nie grał, niech nie czyta.
Podsumowując, gra jest średnio-dobra. Za krótka (albo ja za szybko gram?), nie mogłem wczuć się w postać. Podobał mi się motyw z 'rozbudowującym' się Gniazdem oraz magiczna projekcja Magika (ten nie skakał, choć mieszkał wysoko). Nie było takiej rzeczy, która by mi się dosadnie nie podobała. Za to spora część gry uzyskała miano takiej sobie. Pisanie recenzji nie jest moją mocną stroną, ale swój tok myślenia już raczej wyczerpałem - pozostaje tylko liczbowa ocena :l
6/10
Okazało się, że gram nawet całkiem z głową - całego Dark Dawn'a przeszedłem używając dwóch broni - Kosy Mantikory(czy jak to się zwie) na bossów, na resztę Miecz Smoka Wody.
Reszta zawiera spoilery, więc kto nie grał, niech nie czyta.
Spoiler:
6/10
"Nie znam się na iniekcji transmetylonianu interpolarnego."
- Diablo
- Posty: 362
- Rejestracja: 07 maja 2012, 15:58
Re: [VX]Dark Dawn
Troszkę zniknąłem. Dzięki za opinię. No cóż, Dark Dawn to nie arcydzieło, ale jestem zadowolony z tej gry. Co prawda dziś zrobiłbym wiele rzeczy lepiej. No ale wiecie jak to jest. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś bugi, to wciąż może zgłaszać. Ostatnio zaktualizował link i gra już nie wymaga osobnej instalacji RTP (tak mi się wydaje).
Tak przy okazji, chciałem jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy grali w Dark Dawn. Mam nadzieję, że miło spędziliście czas! :V No i co? Pozostaje mi tylko liczyć, że zainteresuje was fakt o tym, że coś
Pozdrawiam, Diablo!
Tak przy okazji, chciałem jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy grali w Dark Dawn. Mam nadzieję, że miło spędziliście czas! :V No i co? Pozostaje mi tylko liczyć, że zainteresuje was fakt o tym, że coś
Pozdrawiam, Diablo!
- Prometherion
- Posty: 238
- Rejestracja: 02 sty 2011, 12:31
Re: [VX]Dark Dawn
A ja nadal nie mogę w to zagrać, bo mi się nieziemsko tnie. To przez ten skrypt walki tak zamula :D Szkoda, bo nie wiem co zrobic, aby to wyeliminować.
Pracuję nad...
- Diablo
- Posty: 362
- Rejestracja: 07 maja 2012, 15:58
Re: [VX]Dark Dawn
Powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak uporać się z tym problemem. Niestety, jedyne wyjście to chyba zagranie kiedyś na czymś mocniejszym, bo u mnie wszystko działa. Na prawdę chciałbym sprawić, żeby gra nie lagowała i żeby każdy mógł zagrać Ale to raczej ostatnia gra na VX'ie. Teraz planuję migrację na stałe do innego mejkera. Mam nadzieję, że ten problem nie dotknie moich kolejnych gier.
- PInroz
- Posty: 917
- Rejestracja: 28 paź 2014, 22:24
- Kontakt:
Re: [VX]Dark Dawn
Na własnej skórze przekonałem się że tworzenie w RPG Makerze VX gry pokroju Parrallel Worlds nie jest najlepszym pomysłem. Jeżeli zamierzasz tworzyć grę przy której gracz spędzi kilka-naście-dziesiąt godzin swojego życia, to najlepszym programem do tego będzie albo XP albo VX ace.Diablo pisze:Ale to raczej ostatnia gra na VX'ie. Teraz planuję migrację na stałe do innego mejkera.
Podejrzewam że gra zmula to raczej nie wina skryptu, a zdarzeń. Wiem coś o tym... zbytnia ilość eventów na pojedynczej mapie, lub ich złożoność sprawia że postać w danej lokacji zamula przez co pojawiają się nieprzyjemności. Wiem coś o tym. W tym celu musiałem przerzucić się na RPG Makera XP. RPG Maker VX nie nadaje się do tworzenia olbrzymich projektów, w których dominują zdarzenia. Jednak można to naprawić, jeżeli w Dark Dawn postarasz się ograniczyć zdarzenia do minimum. Może być ciężko, ale wieżę że ci się uda.Diablo pisze:Powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak uporać się z tym problemem.
Ciekaw jestem co... Dark Dawn 2, Pełna wersja Arkany 2, Na ultimie znalazłem dwie zapowiedzi twoich gier Pan Lodowego Ogrodu i Rise of the world( nie wiem czy są pełne wersje tych gier), może coś zupełnie nowego????? Mam nadzieję że doczekamy się z pod twojej ręki jakiegoś mocnego RPGa, typu 30 godzin rozgrywki, talenty postaci na zdarzeniach, pół otwarty świat, zadania poboczne, ciekawie zaprojektowane lokacje, barwne postacie itp. Czyli coś typu godnego następcy Wrót Arkany Eh poczekamy zobaczymy.Diablo pisze: Pozostaje mi tylko liczyć, że zainteresuje was fakt o tym, że coś Nadchodzi...
Nie mogę latać, bo stałem się kaleką
- Amelanduil
- Posty: 450
- Rejestracja: 10 lis 2012, 16:25
Re: [VX]Dark Dawn
mam tylko nadzieję, że nie skończy to jak odliczanie pod tematem Shardsów xDDiablo pisze:
Glico☆Magic?
- Yoroiookami
- Posty: 679
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 12:45
Re: [VX]Dark Dawn
Naw. Odebrano mi podziękowania. :III
Ściągnąłem sobie po dluższym czasie pełną wersję gry.
Poziom trudności stoi mi na drodze. Jeden level wbija się przez godzinę mordowania potworów, ledwo cokolwiek potrafimy zabić bez ziół, a same zioła odnawiające 30% życia kosztują 6 razy więcej niż pełne odnowienie życia. Zwierzątka czasami unieruchamiają. Do tego pułapki których nie idzie rozbroić lewą ręką, mimo że musimy klikać Z. No chyba, że ze mnie po prostu kiepski button masher. :<
Ogólnie gra jest trudna ale na zły sposób. Do tego stopnia że w ogóle do siebie nie mam żalu o oszukiwanie.
No bo stanąłem przed wyborem, skoro nie mogę farmić bo nie stać mnie na leczenie, to muszę szukać ziół. Nie chce mi się szukać ziół przez dwie godziny po różnych mapach, wpadając przy tym w pułapki, więc muszę sobie te zioła wyprodukować sztucznie...
To tak naprawdę jedyny negatyw w grze. Jest zbyt trudna na siłę. Pozostałe elementy gry są świetne - postaci barwne, dialogi w większości ciekawe, mapki przyjemne dla oka. System walki w porządku i zwykle działa dobrze, chociaż ogólnie za ABS'ami nie przepadam. Brakuje mi też trochę tarcz z Tajemnicy Wulkanu. Chociaż może jeszcze do nich nie doszedłem.
U mnie to już chyba tradycja, że pod każdą grą piszę "za trudna" a potem się okazuje że robiłem coś źle. Nie wiem, jak jest w tym wypadku, także jeszcze coś napiszę jak już przejdę. Jeśli po drodze nie zwariuję.
P.S. Nienawidzę zatrucia w tej grze. Praktycznie każdy stwór zatruwa, a zatrucie nigdy się nie kończy.
Ściągnąłem sobie po dluższym czasie pełną wersję gry.
Poziom trudności stoi mi na drodze. Jeden level wbija się przez godzinę mordowania potworów, ledwo cokolwiek potrafimy zabić bez ziół, a same zioła odnawiające 30% życia kosztują 6 razy więcej niż pełne odnowienie życia. Zwierzątka czasami unieruchamiają. Do tego pułapki których nie idzie rozbroić lewą ręką, mimo że musimy klikać Z. No chyba, że ze mnie po prostu kiepski button masher. :<
Ogólnie gra jest trudna ale na zły sposób. Do tego stopnia że w ogóle do siebie nie mam żalu o oszukiwanie.
No bo stanąłem przed wyborem, skoro nie mogę farmić bo nie stać mnie na leczenie, to muszę szukać ziół. Nie chce mi się szukać ziół przez dwie godziny po różnych mapach, wpadając przy tym w pułapki, więc muszę sobie te zioła wyprodukować sztucznie...
To tak naprawdę jedyny negatyw w grze. Jest zbyt trudna na siłę. Pozostałe elementy gry są świetne - postaci barwne, dialogi w większości ciekawe, mapki przyjemne dla oka. System walki w porządku i zwykle działa dobrze, chociaż ogólnie za ABS'ami nie przepadam. Brakuje mi też trochę tarcz z Tajemnicy Wulkanu. Chociaż może jeszcze do nich nie doszedłem.
U mnie to już chyba tradycja, że pod każdą grą piszę "za trudna" a potem się okazuje że robiłem coś źle. Nie wiem, jak jest w tym wypadku, także jeszcze coś napiszę jak już przejdę. Jeśli po drodze nie zwariuję.
P.S. Nienawidzę zatrucia w tej grze. Praktycznie każdy stwór zatruwa, a zatrucie nigdy się nie kończy.
- Diablo
- Posty: 362
- Rejestracja: 07 maja 2012, 15:58
Re: [VX]Dark Dawn
Yoroi, a leczenie u Shai? Myslalem ze tanie leczenie zrownowazy ziola. Poza tym potem bedzie alkohol, ktory leczy 50 i 100% zycia. Potwory (szczegolnie te w podziemiach) nalezy omijac a nie z nimi walczyc. A pulapki, no, maja tytul najbardziej denerwujacych na polskiej scenie.
- PInroz
- Posty: 917
- Rejestracja: 28 paź 2014, 22:24
- Kontakt:
Re: [VX]Dark Dawn
Powtarzałem, powtarzam i powtarzać będę.... szukajcie broni która nazywa się Siewca Zepsucia. Zatruwa i unieruchamia. A jak przeciwnik jest unieruchomiony to atakuj go z boku, wtedy przeciwnik nic ci nie zrobi Broń jest w jaskini tam gdzie grasuje chimeraYoroiookami pisze:Poziom trudności stoi mi na drodze
Powtarzam to i powtarzam, ciekaw jestem czy ktoś bierze pod uwagę to co piszę
Nie mogę latać, bo stałem się kaleką
- Yoroiookami
- Posty: 679
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 12:45
Re: [VX]Dark Dawn
Szczerze podejrzewam, że to kwestia mojego nierozgarnięcia, ale ta gra jest zwyczajnie wredna. :IIIDiablo pisze:Yoroi, a leczenie u Shai? Myslalem ze tanie leczenie zrownowazy ziola. Poza tym potem bedzie alkohol, ktory leczy 50 i 100% zycia. Potwory (szczegolnie te w podziemiach) nalezy omijac a nie z nimi walczyc. A pulapki, no, maja tytul najbardziej denerwujacych na polskiej scenie.
Nawet Dark Souls ma leczenie za darmo. A z tymi potworami...nie wiem...jeżeli nie mamy z nimi szans, to równie dobrze mógłbyś podmienić charset na poruszającą się kulę ognia. Albo można to pominąć i wyświetlić "Nie żyjesz" zaraz po wejściu do jaskini, żeby gracz się nie łudził, że jest tam po co wchodzić. =_=
A tak na poważnie, to chyba muszę zmienić swoje nastawienie z "zaciukam wszystko na tej wyspie" na "jestem bezbronnym króliczkiem i muszę uciekać".
Zabawne bo akurat pracowałem nad bronią o podobnej nazwie w Kabelku. >_> Kosmos chyba się ze mnie śmieje.PInroz pisze:Powtarzałem, powtarzam i powtarzać będę.... szukajcie broni która nazywa się Siewca Zepsucia. Zatruwa i unieruchamia. A jak przeciwnik jest unieruchomiony to atakuj go z boku, wtedy przeciwnik nic ci nie zrobi Broń jest w jaskini tam gdzie grasuje chimeraYoroiookami pisze:Poziom trudności stoi mi na drodze
Powtarzam to i powtarzam, ciekaw jestem czy ktoś bierze pod uwagę to co piszę
Jeszcze nie znalazłem żadnej chimery, bo kurczaki uniemożliwiają mi skuteczne zwiedzanie map. Ale dzięki za wskazówkę, spróbuję znaleźć.
- PInroz
- Posty: 917
- Rejestracja: 28 paź 2014, 22:24
- Kontakt:
Re: [VX]Dark Dawn
Jak znajdziesz to daj znać pod tematemYoroiookami pisze:Ale dzięki za wskazówkę, spróbuję znaleźć.
Nie mogę latać, bo stałem się kaleką
- Diablo
- Posty: 362
- Rejestracja: 07 maja 2012, 15:58
Re: [VX]Dark Dawn
Podeślę ci ekran śmierci z DD. Jak będzie można mnie spotkać w Kabelku to wrzućYoroiookami pisze:Albo można to pominąć i wyświetlić "Nie żyjesz" zaraz po wejściu do jaskini, żeby gracz się nie łudził
Wygrałeś xD - zapiszę sobie gdzies ten cytat xD