[XP] Pogromca Pustki FULL [UWGA! Gra jest trudna]

[Kryzz333]

Ja bym trochę "poskromił" entuzjazm i otwieranie oczy niedowiarkom na twoim miejscu Haxo. Czy przypadkiem PP nie korzysta z dużej ilości materiałów komercyjnych, np. muzyki z Wiedźmina 3? Z tego co pamiętam wiele grafik też. Jak ty to chcesz sprzedawać?

I rzeczywiście oswajacz pustości nie brzmi najlepiej.

[Jazzwhisky]

Tak w ramach ciekawostki, by niedowiarki przejrzały na oczy :)

O matko, dopiero teraz to doczytałem, niestety z mojej perspektywy efekt jest odwrotny, wstawić pozycję na poziom GL może każdy (i nie po roku), niestety wygląda na to, że niektórzy po prostu nie mają za grosz instynktu zamozachowawczego. O grze i dlaczego nie nadaje się na taki ruch już nie będę pisał, ale tłumaczenie (pomijam resztę warstwy językowej) zwyczajnie boli, skorzystałbym biegiem z dowolnej wersji podanej przez Gedharma (jest jeszcze Exterminator, Slayer, ale zdecydowanie Void, w ogóle to nie musicie tego tłumaczyć dosłownie!). Pewnie zaproponowałbym też jeszcze raz zastanowienie się, czy oby jednak nie żyjecie w bańce kręcenia lajków i fanpejdżów na Fb, zbiórek pod głosowania w ankietach i sztucznego poklepywania się po plecach, ale to raczej mija się z celem, od pierwszego wpisu widać było, że liczy się fejm. :)
Ok, tyle szczerze, poważnie i uszczypliwie, ale żeby wydusić jakiś pozytyw, fajnie, że coś się dzieje, będzie jakieś doświadczenie na przyszłość, bo na pewno przy takim zapale na tym się nie skończy. Ekipa z GL ma już jeden tytuł na Steamie, więc wpólnymi siłami marketingu szeptanego może udać się to przepchnąć, co nawet w najgorszym przypadku powinno przynieść przyzwoitą sprzedaż, przynajmniej jeśli ufać SteamSpy np. w zakresie statystyk dotyczących Story of the Survivor.
Zdecydowanie życzę wielocyfrowych kwot i oczekuję, że kto jak kto, ale gdy przyjdzie czas, to w podobny sposób pochwalisz się skalą sukcesu, całkiem poważnie, byłaby to bardzo wartościowa informacja dla wszystkich, którzy rozważają podobne pomysły.

[Kitabake]

Czemu nie Void Ravager? Albo Void Vanquisher? Albo nawet coś w stylu Void Destroyer czy Conqueror of the Void? Jestem pewny na 100%, że nie o takie znaczenie "pustki" Ci chodziło.

Jak usłyszałem, że jest na steam, to pomyślałem o "Vanquisher of the Void". "Tamer" to chyba "Poskramiacz"

[PInroz]

Myślę że najlepszym rozwiązaniem w tej kwestii było po prostu połączenie dwóch słów:

Pogromca Tamer
Pustki Void

Bo jak się połączy te dwa słowa w całość w Google Tłumaczu to wychodzi conqueror of the Void

Czyli Pogromca Pustki po angielsku brzmiał by Tamer Void lub Void Tamer

[HGS]

Oczy mi wyleciały z orbit, jak zobaczyłem angielski tytuł. Jeśli tak proste rzeczy jak "pogromca pustki" tłumaczą translatorem, to ja się boję jak wyglądają dialogi.

Czemu nie Void Ravager? Albo Void Vanquisher? Albo nawet coś w stylu Void Destroyer czy Conqueror of the Void? Jestem pewny na 100%, że nie o takie znaczenie "pustki" Ci chodziło.

Tytuł jest dobrze przetłumaczony. Jakbyście nie wiedzieli to obce języki mają kilka znaczeń danego wyrazu. Ten pasuje najlepiej :)

Ja bym trochę "poskromił" entuzjazm i otwieranie oczy niedowiarkom na twoim miejscu Haxo. Czy przypadkiem PP nie korzysta z dużej ilości materiałów komercyjnych, np. muzyki z Wiedźmina 3? Z tego co pamiętam wiele grafik też. Jak ty to chcesz sprzedawać?

I rzeczywiście oswajacz pustości nie brzmi najlepiej.

Zanim coś napiszesz to sugeruję byś zapoznał się z faktami. Bo pierdzielić głupoty każdy może :)
Po pierwsze: PP I nie zawiera muzyki z Wiedźmina 3. Pierwotnie zawierał, ale tylko jeden utwór, którego już nie ma ;)
Po drugie grafiki są moje i skrypty również :) - Wersja EN jak nie doczytałeś różni się :)
Po trzecie dźwięki też są autorskie w EN

Na drugi raz odrób lekcję proszę :)

Graliście w wersję PL i bazujecie tylko na stereotypowych opiniach. Sam jestem ciekaw co pozmieniano w EN i dowiem się tego niebawem. Po za tym ta gra nie jest kierowana do polaków, a zagranicznych odbiorców, którzy nieco inaczej patrzą na takie gierki. U nas nikt nie kupuje gier, za granicą to są małe pieniądze w porównaniu z tym co jest tu. Z tego co wiem, to nadal prowadzone są pracę nad PP I w EN wersji i sporo ciekawych zmian widziałem chociażby w mechanice. Nikt nie karze wam tego kupować i nie sugeruję kogoś krytykować, bo tak każdy potrafi, a na greenlight nie tak łatwo się dostać wbrew pozorom. Jak ktoś taki jest cwaniak to z chęcią zobaczę jak wystawia swoją gierkę i boryka się z całą masą biurokracji :)

Dużo by tu mówić, ale powstrzymajcie się od zbędnych opinii na ten temat, bo dobrze wiemy, że łatwo mieć milion zdań, każdy ma inne, a i tak żadna ze stron racji mieć nie będzie :) Nawet ta moja. Skoro coś jest to znaczy, że zostało to zatwierdzone przez kilka osób, a nie jedną i tyle :)

Dobrze wiemy, że PP II teraz będzie wychodził i to na nim sugerowałbym abyście skupili niebawem swoje opinie, bo one będą miały wpływ na ostateczną postać gry. Niebawem demko PP II na którym z chęcią poczytam wasze sugestie. Przypominam, że PP II dąży też do komercji :)

[PInroz]

skrypty również :)

Nie wiedziałem że nauczyłeś się języka ruby, chyba że chodzi ci o zdarzeniówki

Tak z czystej ciekawości, ile kosztuje angielski Pogromca Pustki

[HGS]

skrypty również :)

Nie wiedziałem że nauczyłeś się języka ruby, chyba że chodzi ci o zdarzeniówki

Tak z czystej ciekawości, ile kosztuje angielski Pogromca Pustki

Skrypty robią osoby z zaprzyjaźnionego zespołu nie ja. Ja osobiście nyguję RUBY, po prostu wolę zdarzenia. PP I słyszałem, że ceny od 2-5 euro. Ale to niepotwierdzone info i ceny ja nie ustalam. Ja daję tylko licencję na poprawę i modyfikację treści tak, by nie psuć spójności gry z pierwotnymi założeniami. PP II natomiast będzie wahać się cenowo od 4-10 euro z tego co wiem :)

[PInroz]

Czyli cenę gry decyduje stream

Skrypty robią osoby z zaprzyjaźnionego zespołu nie ja

Ciekawe, czyli ktoś z twojego zespołu stworzył system kursora myszy od samego początku

[HGS]

Czyli cenę gry decyduje stream

Skrypty robią osoby z zaprzyjaźnionego zespołu nie ja

Ciekawe, czyli ktoś z twojego zespołu stworzył system kursora myszy od samego początku

Cenę dyktują wydawcy nie ja, a skrypt również oni opracowali, albo przynajmniej mają licencję na to :)

[Jazzwhisky]

Błagam, jeśli masz pisać w ten sposób to nie wypowiadaj się już na temat języka ani biurokracji, bo te rzeczy to pikuś i widocznie albo masz po prostu zerowe doświadczenie i wiedzę albo czerpiesz je ze złych źródeł. Przejdziesz do miesięcznego rozliczania dochodów, VAT, kontroli skarbowych, podpisywania i rozliczania się z bardziej skomplikowanych umów (np. z pro tłumaczami!) itp. to będziesz miał pole do ew. zmartwień. Twarde fakty i racje to też coś zupełnie innego niż opinie, np. błąd językowy to błąd językowy i tyle. Problem chyba w tym, że nadal nie zauważyłeś, że nie wszędzie rozmawiasz z dyletantami, którym zaimponuje uberpost o tym jak masz jeden kawałek z W3, który potem ostatecznie usuwasz z projektu. Bo tak, tutaj, czy wśród świadomych odbiorców działa to często inaczej, hasełka nie działają, w razie problemów ludzie na Steamie masowo upomną się o zwrot $ i serwis wycofa giercę z dystrybucji. Z community RM wyrosło wielu twórców, którzy dziś działają lub działali komercyjnie w związku z branżą gier, nie jesteś na drodze do tego by być pierwszym czy choćby dziesiątym, a zamiast robić tutaj taki sam szum jak wszędzie, zdecydowanie polecam więcej pokory i czerpania z uwag, zyskają na tym wszyscy.

Fajnie, że nowa wersja gry przechodzi pewne techniczne zmiany, nie wyobrażam sobie żeby było inaczej, oczywiście uwzględniłem to w swojej wcześniejszej wypowiedzi.

I specjalnie napiszę to otwarcie - ten dział służy uwagom i krytyce - jeśli chcesz powstrzymania ludzi przed komentowaniem to napisz mi prostą PM (tylko nie z żalami), a grzecznie zamknę temat. Bo tutaj nie ma zbędnych opinii dopóki są na temat i mieszczą się w granicach kultury, nawet jak ktoś "się uwziął". Niemniej apeluję też do innych o odpuszczenie tematowi licencjonowania (lub nie) itp. elementów projektu, to nie Wasze zmartwienie ani odpowiedzialność. Autor wyraził się już jednoznacznie i nie róbmy z tego tematu dyskusji, bo nawet z mojej perspektywy wygląda to jak nieco zazdrosne rzucanie wyszukanymi podejrzeniami, do produkcji naprawdę można odnieść się ze stu innych powodów (tak, wiem, grochem o ścianę ;)).

edit
I tak, błagam nie dlatego, że ironia albo nie mogę znieść tego stosu nieporozumień. To to luz, nie mój ból, błagam, dlatego, że aż boję się nawału takich postów w odpowiedzi jak te poniżej. Trafnych i prawdziwych, ale już nie tak delikatnych i pełnych wyrozumiałości.

[INRE]

Tak w ramach ciekawostki, by niedowiarki przejrzały na oczy :)

Ahh ta pokora... Jak tak dalej pójdzie, to zaczniesz masturbować się myśląc o swoich "biznesowych" sukcesach. Chyba, że już zacząłeś...

Sam jestem ciekaw co pozmieniał zaprzyjaźniony zespół w mojej grze. :D

podobno zmienili nieco system walki na zbliżony do PP II.

Jakby to ładnie ująć. Inny zespół się tym teraz opiekuje, więc oni teraz będą tak na prawdę odpowiadać za wszelkie zmiany :) Nie mniej jestem ciekaw jak im to wszystko wyszło.

Pytanie, czy to można jeszcze nazwać "twoją" grą, skoro nawet nie wiesz, co tam się pozmieniało, co pododawano itd. Jesteś ciekaw jak wyszło? Ciekawi to powinni być gracze, a ty jako twórca powinieneś być pewien wszystkiego, co tam się znajdzie, mieć jakąś kontrolę, w przeciwnym razie, to już nie jest "twoja" gra. Tylko proszę bez biznesowego wykładu o outsourcingach, sprzedawaniu licencji, czy co tam jeszcze sobie wymyślisz... Patrzmy na to jak ludzie.

Co do tłumaczenia, nie jestem jakimś wirtuozem angielskiego, ale i tytuł został skopany i w opisie są błędy. Więc nie zasłaniaj się takimi tekstami

Tytuł jest dobrze przetłumaczony. Jakbyście nie wiedzieli to obce języki mają kilka znaczeń danego wyrazu. Ten pasuje najlepiej :)

Zanim coś napiszesz to sugeruję byś zapoznał się z faktami. Bo pierdzielić głupoty każdy może :)

Na drugi raz odrób lekcję proszę :)

Każesz innym się zapoznać z faktami, podczas, gdy sam do końca nie znasz zawartości tej gry XD. A i masz rację - pierdzielić głupoty każdy może - i dlatego robisz to z każdą nadarzającą się okazją.

U nas nikt nie kupuje gier

CO?! XD. To, że ty nie kupujesz gier, to nie znaczy, że inni nie kupują.

Nikt nie karze wam tego kupować i nie sugeruję kogoś krytykować, bo tak każdy potrafi, a na greenlight nie tak łatwo się dostać wbrew pozorom. Jak ktoś taki jest cwaniak to z chęcią zobaczę jak wystawia swoją gierkę i boryka się z całą masą biurokracji :)

Bzdury, bzdury, bzdury. Poza tym największy "cwaniak" w tym temacie to ty sam.

Dużo by tu mówić, ale powstrzymajcie się od zbędnych opinii na ten temat, bo dobrze wiemy, że łatwo mieć milion zdań, każdy ma inne, a i tak żadna ze stron racji mieć nie będzie :) Nawet ta moja. Skoro coś jest to znaczy, że zostało to zatwierdzone przez kilka osób, a nie jedną i tyle :)Dobrze wiemy, że PP II teraz będzie wychodził i to na nim sugerowałbym abyście skupili niebawem swoje opinie, bo one będą miały wpływ na ostateczną postać gry. Niebawem demko PP II na którym z chęcią poczytam wasze sugestie. Przypominam, że PP II dąży też do komercji :)

To po co, to wstawiasz, jak wstrzymujesz nas od wystawiania opinii. Mało tego - "zbędnych"??? Obrażasz nas drogi koleżko.
A z tą komercją, to - łoooo matko... Jeśli faktycznie jesteś tu, na scenie makera, tylko po to, żeby się sprzedać, to bardzo słabe zdanie mam o tobie jako twórcy. Bo tak to wygląda, że bawisz się ciągle w pseudo-biznesmena, a nie da się zauważyć u ciebie pasji, zwykłej radości z robienia gier - czyli tego co najważniejsze, tego co nas wszystkich makerowiczów łączy.

[Viuu]

Tytuł jest dobrze przetłumaczony. Jakbyście nie wiedzieli to obce języki mają kilka znaczeń danego wyrazu. Ten pasuje najlepiej :)

Zabawne w sumie, że jesteś tak pewny siebie kompletnie nie znając języka xD

CO?! XD. To, że ty nie kupujesz gier, to nie znaczy, że inni nie kupują.

Aż mi się przypomniało, Haxo przecież nawet zbierał na licencje makera przez polakpotrafi, bo mówił że nie ma zamiaru wydawać pieniędzy na tworzenie gier xD

Ale ten no... wpadłem tylko powiedzieć, że lepiej żebyś się pospieszył. Bramy śmietnika Steam zamykają się jakoś na wiosnę.

[Kleo]

Wbrew pozorom to, co teraz napiszę, jest bardzo na temat.
Najważniejsza rzecz, jakiej nauczyłam się przez X lat swojej pracy, to to, że nie da się nikomu pomóc na siłę. Więc jeśli ktoś nie chce, to nie ma sensu się męczyć - szkoda czasu i sił. Także ten... Ja tylko życzę powodzenia. :)

[Yoroiookami]

Tamer of the Emptiness to potwornie przetłumaczony tytuł, nawet jeżeli słowa mają kilka znaczeń. Nikt by za nic tego nie użył w takim kontekście a już na pewno nie w tytule gry. "The" sugeruje, że to jakaś specyficzna pustka którą można zaobserwować lub dotknąć, bo inaczej mogłoby być po prostu "Tamer of Emptiness".
Już wolałbym to "Void" o którym wspomniano, bo "Emptiness" odnosi się zwykle do uczuć i brzmi co najmniej dziwne ze słowem "Tamer".
Ogólnie "Slayer" pasuje moim zdaniem o wiele lepiej, a zamiast "Emptiness" użyłbym "Void", "Desolation", "Oblivion" lub "Abyss".
Ostatecznie proponuję po prostu coś w stylu The Void Slayer, albo The Abyss Slayer. Ewentualnie nawet "Vanquisher" jest lepsze od "Tamer".

Tylko tyle w sumie chciałem powiedzieć, bo z sukcesu gry się cieszę, ale z nastawienia tak średnio.

Co do dostania się do Greenlight...
Łatwo się dostać. Znam 'firmy' które masowo produkują kiepskie gry i wrzucają je na Steam, żeby zarobić choćby te 0,59€. A to, że Steam je po jakimś czasie zdejmuje nie robi im zbytnio różnicy. Trudniej z tym, żeby ludzie dobrze odebrali grę, bo łatwo się upomnieć o zwrot pieniążków. Tak czy inaczej życzę raczej pozytywnych komentarzy na Steamie.

[HGS]

Jeśli faktycznie jesteś tu, na scenie makera, tylko po to, żeby się sprzedać, to bardzo słabe zdanie mam o tobie jako twórcy. Bo tak to wygląda, że bawisz się ciągle w pseudo-biznesmena, a nie da się zauważyć u ciebie pasji, zwykłej radości z robienia gier - czyli tego co najważniejsze, tego co nas wszystkich makerowiczów łączy.

I kto tu żałuje pieniędzy na kupno czegokolwiek? Jak wkładam w coś swój cenny czas to mam prawo na tym zarobić, czy nie? Bo jakoś nie widzę, by szanujący się twórcy rozdawali gry za darmo. :)
Ale dziękuję ^_^ To miło, że udaje mi się sprzedawać mój kontent. Dla mnie to komplement bardziej niż obelga :)

Trudniej z tym, żeby ludzie dobrze odebrali grę, bo łatwo się upomnieć o zwrot pieniążków.

Nie do końca tak to działa :)
To tak jakbyś kupił np film w pudełku, obejrzał go i stwierdził, że go oddajesz, bo ci się nie podoba. Steam tak nie działa :)
Możliwe, że są jakieś mechanizmy na to, ale nie za tak niskie ceny :)
Co do dopingu dziękuję.

Brutalna rzeczywistość Steam. Co do wejścia gry na Steam, to nie ma to znaczenia, czy Greenlight zamkną, bo projekt jest w fazie przepychania go do Steam i nawet zamknięcie Greenlight nic nie da. Ludzie wybulili kasę na Greenlight, by wstawić tam swoje gry i raptem okazałoby się, że wydali kasę na marnę :). Jest blokada na to :) Jak projekt już jest wstawiony, to go przepycha się po jakimś czasie, albo i nie. Jak jest przepchnięty to dopiero dzieje się magia dotycząca chociażby daty premiery takiej wersji, ustalenia ceny itp :)

Trochę mi zajeżdża typowo polską zazdrością i czysta zawiścią od niektórych tu obecnych, tylko nie wiem czemu. Bo jak ktoś nie stoi w miejscu i się wychyla z szeregu to zaraz trzeba go jechać :) Spoko przyzwyczaiłem się do tego na tym forum, w sumie na Ultimie też
Bardzo mi też miło z tego powodu, że raptem taka aktywność się zrobiła. Dziwnym zbiegiem okoliczności jak ktoś wspomina o płatnościach to raptem całe tabuny ludzi się uaktywniają :D Czy tylko ja to zauważyłem?

Jest też zgoła inna sprawa :)
Pytano się mnie wielokrotnie o Polską wersję PP I w ulepszonej wersji. Jednak ona nie powstanie dlaczego? Głównie z tego powodu, że nie trawicie tej gry i ciągle powtarzacie w kółko tę samą gadkę jaka ta gra nie jest zła. Skoro jej nie trawicie to po co sobie zadawać więcej trudu? Miałem nawet w planach, by wersja PL w ulepszonej odsłonie była nawet darmowa, ale człowiek ma dobre chęci, a go i tak gnojem obrzucają.
No trudno się mówi :)

W tym momencie najbardziej liczy się teraz to jak wyjdzie finalnie PP II.