Gospoda RM Archive

Fear pisze:Przeszedłem już wiedźmina 3, jeszcze bez dodatków, które są ponoć lepsze, niż podstawka (czekam na wyjście drugiego dodatku i kupno dwóch), a teraz pykam w Dark Souls 3. Polecam, nawet jak ktoś nie był fanem poprzednich części, bo wydaje się bardziej przyjazna dla nowych graczy (troszkę łatwiejsza) względem DS2, którego też przeszedłem łącznie z 3 dlc w pakiecie na ps4.

DS2 skończyłem dwa dni temu przechodzić po raz kolejny. Niestety, bez DLC (PS3, podstawowa wersja gry). Kusi mnie przerespecowanie trochę postaci, podrasowanie dwóch mieczy na powerstance i odpalenie NG+ (grałem "czystym" magiem, ze STR 3 tylko sztyletem mogę machać ;) ). Gram też w Dark Souls (pierwsze) na kompie (w końcu kupiłem pada...), i okazjonalnie walczę z Demon's Souls. Za dużo tych Soulsów mam ;)

A jeszcze nie mogę się zdecydować, czy najpierw podrasować kompa, czy kupić PS4 i Bloodborne + DS3 :v

Nie gra stała się łatwiejsza tylko Ty stałeś się lepszy po tych kilkudziesięciu godzinach grania. :P Zazdroszczę bardzo DS3, bo ja nie mam póki co możliwości pogrania w tą część. :(


Ja nadal katuję Dark Souls 1, to jest zdecydowanie moja gra numer jeden wszechczasów i pomimo spędzenia nad nią myślę że około 350-400 godzin nadal znajduję jakieś drobne rzeczy, które pominąłem. A jeszcze tyle broni z których nigdy nie korzystałem zostało do sprawdzenia. =)

Szczerze, to lekko się pospieszyłem z kupnem ds3. Kupiłem ds2 w pakiecie z 3 dlc na ps store za 99zł :d Lepiej sobie poczekać na fajną promocję, ewentualnie dobrą cenowo podstawkę z dlc, które wyjdą na bank.

DS2 skończyłem dwa dni temu przechodzić po raz kolejny. Niestety, bez DLC (PS3, podstawowa wersja gry). Kusi mnie przerespecowanie trochę postaci, podrasowanie dwóch mieczy na powerstance i odpalenie NG+ (grałem "czystym" magiem, ze STR 3 tylko sztyletem mogę machać ;) ).

To polecam zdecydowanie grę jako walczak z mieczem, dużo więcej fanu :d Szkoda, że bez dlc, bo samo dlc bardzo dobre! (Sinh, gardę tobą!)

Magia w DS jest nudna trochę, zdecydowanie lepiej się jej używa jako wspomagania, a nie głównej broni.

Mag w Dark Souls? Easy mode :P
Jeśli wiesz jak, możesz bossów pokonywać jednym - dwoma ciosami.

Kończę właśnie przechodzić trzecią część. Trzeci raz. Cena spora, to fakt, ale jeśli jesteście przy kasie, to jak najbardziej warto.
IMO trójka dużo lepsza od dwójki, a czy lepsza od jedynki to się okaże po wyjściu dlc. W obecnym stanie ciężko stwierdzić. Są rzeczy, które są lepsze w jedynce, i które są lepsze w trójce. Przykładowo, trójka jest ciut bardziej liniowa, nie ma tak wielu bardzo rozgałęzionych lokacji, w których można się gubić godzinami. Za to przeciwnicy generalnie są trochę silniejsi, niż w jedynce. Chociaż i tak większość różnic pomiędzy tymi dwoma grami to głównie kwestia "co kto woli", bo nie są to rzeczy lepsze/gorsze, a po prostu inne. A weapon art dodaje dużo dynamiki do walki, więc ogromny plus.
Dodatkowo, w trójce jest cała MASA smaczków nawiązujących do jedynki. Łezka się kręci w oku w wielu momentach :P

Najlepszy musi być moment jak się bijesz z jednym bossem i nagle w jego utworze (soundtrack jest boski w DS3) pojawiają się znajome nuty.
Ale biorąc pod uwagę cykliczność świata DS to takie nawiązania są jak najbardziej uzasadnione.

To polecam zdecydowanie grę jako walczak z mieczem, dużo więcej fanu :d Szkoda, że bez dlc, bo samo dlc bardzo dobre! (Sinh, gardę tobą!)

Za pierwszym razem przeszedłem wojakiem - Drangleic Shield +3, Jester Set +2, Lightning Heide Sword +10 i trochę Pyro użyłem ;) teraz się chciałem pobawić.
A co do DLC, to kupiłem wczoraj na Humblu Dark Souls II: Scholar of the First Sin na PC. Mam nadzieję, że pójdzie już teraz, a nie jak kompa podrasuję za jakieś 2 tygodnie ;) tym razem chyba spróbuję sobie powerstanca!

Próbuję zbierać na przygodę w Hearthstone (który to już raz...).

Przeszedłem niedawno Bioshock 2, w sumie spoko, dostałem dobre zakończenie, ale mniej mi się podobał od jedynki, którą niedawno przeszedłem ponownie.

Bioshock I 9+/10, Bioshock II 7+/10
Ale jeszcze jest DLC Minervas Den, który podobno jest lepszy od podstawki.

Obecnie mam wiele gier na celowniku. Obie części Metra Redux, Limbo, różne rmówki (postaram się popisać recenzje dla Gońca)...

Gram w Far Cry 3 zdobytego w CD Action, głównie w multi (szczególnie coop). Niezła gra, polecam. Jakby ktoś miał i chciał to pisać. W multiku jeszcze gra parę osób ale czasami ciężko podłączyć się do jakiejkolwiek gry.

Lubię ostatnio grać w DBZ Bukuu Tougeki na GBA (mimo iż to nowsza gra, jest fajna), o i ta gra z Bibi, także na GBA (choć nie wiem jak ją przejść)

Pokemony na GBA (pierwsze 3 serie) oraz tradycyjnie cykl Dark Souls.

*trylogię. DS3 ma być ostatnie.

A ja ostatnio to głównie gram w swój projekt w Unity. Robienie platformówki 3d to ciężka praca.

Persona Persona Persona Persona

Amelanduil pisze:Persona Persona Persona Persona

Grałbym... ale czekam aż trochę stanieje :P
Btw. Słyszałem, że Persona 5 dostaje lepsze noty od FFXV xD
Nie dziwni mnie to, P3 i P4 były bardzo dobre, teraz może być tylko lepiej :D