Cóż to może być za gra?
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
Jak do tej pory wszystkie gry, które szukałem, zostały przez Was znalezione, więc mam do Was jeszcze jedną prośbę.
Szukam gry na Pegasusa (czyli raczej była też dostępna na NESie), która była połączeniem platformówki i bijatyki (mniej więcej). Przy włączeniu gry mogliśmy wybrać kilka opcji, jedna zaczynała grę, a druga odpalała "trening", gdzie byliśmy uczeni, jak walczyć z bossami. W czasie tych walk mogliśmy zaatakować dolne, środkowe lub górne partie ciała lub blokować atak na te same partie (chyba za pomocą strzałek). Oprócz bossów, reszta gry była typową platformówką, gdzie chodziliśmy po mieście (chyba) a potem w jakiejś wieży (chyba), nie działał wtedy system "pojedynków" i mogliśmy wykonywać tylko jeden atak. Do bossów na pewno należeli: bokser, karateka, wojownik z kijem, jacyś kosmiczni wojownicy (choć tego nie jestem tak do końca pewien). Kojarzę też, że w intro spadał meteoryt, a podstawowi przeciwnicy byli koloru żółtego. Obawiam się, że to mógł być jakiś bootleg wydany w liczbie egzemplarzy 300, ale liczę na to, że ktoś jeszcze tą grę widział.
Szukam gry na Pegasusa (czyli raczej była też dostępna na NESie), która była połączeniem platformówki i bijatyki (mniej więcej). Przy włączeniu gry mogliśmy wybrać kilka opcji, jedna zaczynała grę, a druga odpalała "trening", gdzie byliśmy uczeni, jak walczyć z bossami. W czasie tych walk mogliśmy zaatakować dolne, środkowe lub górne partie ciała lub blokować atak na te same partie (chyba za pomocą strzałek). Oprócz bossów, reszta gry była typową platformówką, gdzie chodziliśmy po mieście (chyba) a potem w jakiejś wieży (chyba), nie działał wtedy system "pojedynków" i mogliśmy wykonywać tylko jeden atak. Do bossów na pewno należeli: bokser, karateka, wojownik z kijem, jacyś kosmiczni wojownicy (choć tego nie jestem tak do końca pewien). Kojarzę też, że w intro spadał meteoryt, a podstawowi przeciwnicy byli koloru żółtego. Obawiam się, że to mógł być jakiś bootleg wydany w liczbie egzemplarzy 300, ale liczę na to, że ktoś jeszcze tą grę widział.
- Revlis
- Posty: 151
- Rejestracja: 13 wrz 2016, 22:59
- Lokalizacja: Kraina RM
Re: Cóż to może być za gra?
Necromo, pamiętasz może jak wyglądał bohater i czy walczył jakąś bronią?
A ten fragment o przeciwnikach koloru żółtego raczej niewiele pomoże.
Większość przeciwników w starych bijatykach to wszak azjaci...
A ten fragment o przeciwnikach koloru żółtego raczej niewiele pomoże.
Większość przeciwników w starych bijatykach to wszak azjaci...
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
No właśnie to nie była tak do końca bijatyka, tylko w walkach z bossami. A główny bohater walczył wręcz. Coś mi się jeszcze przypomina, że co pewien czas pojawiał się miniboss, który wyglądał jak zwykły przeciwnik, tylko miał coś na wzór zbroi i walczył kiścieniem, podczas walki z nim gra nadal działała jak platformówka. Chyba interfejs (paski zdrowia) znajdowały się na dole ekranu.
- Rave
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:33
- Lokalizacja: '; DROP TABLE 'Messages'
Re: Cóż to może być za gra?
Double Dragon? Ew. River City Ransom. Podejrzewam, że jedna z tych dwóch.
Co do Double Dragona, taka ciekawostka: wychodzi nawa gra z serii stylizowana na wersję nes-ową.
Co do Double Dragona, taka ciekawostka: wychodzi nawa gra z serii stylizowana na wersję nes-ową.
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
Nie, nie był to beat'em up, tylko platformówka, powierzchnie, po których się poruszało, były płaskie. Teraz sobie przypomniałem, że pierwsze dwa poziomy odbywały się w nocy.
- Revlis
- Posty: 151
- Rejestracja: 13 wrz 2016, 22:59
- Lokalizacja: Kraina RM
Re: Cóż to może być za gra?
Nie przypomina to żadnej gry z nes'a :d
A pamiętasz jak bohater był ubrany? Czy był to jakiś karateka, ninja, żołnierz w
mundurze lub typowy koksik z ulicy? Pamiętasz w jakich czasach była osadzona gra?
A pamiętasz jak bohater był ubrany? Czy był to jakiś karateka, ninja, żołnierz w
mundurze lub typowy koksik z ulicy? Pamiętasz w jakich czasach była osadzona gra?
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
Czasy? Lekko futurystyczne. Nie pamiętam, jak główny bohater wyglądał, ale na pewno nie karateka, ninja raczej też nie. Chyba wyglądał na zwykłego człowieka.
Wiem, że to mało pomoże, ale przed walką z facetem z kijem była duża przepaść z kolcami.
Wiem, że to mało pomoże, ale przed walką z facetem z kijem była duża przepaść z kolcami.
- Revlis
- Posty: 151
- Rejestracja: 13 wrz 2016, 22:59
- Lokalizacja: Kraina RM
Re: Cóż to może być za gra?
Czy jest to coś podobnego do Nightshade?
Tzn. mini rpg z okazjonalnymi walkami, w którym możesz
poruszać się po wydzielonym terenie z możliwością ruchu w każdym kierunku?
https://www.youtube.com/watch?v=t0h5K8NWqok
Tzn. mini rpg z okazjonalnymi walkami, w którym możesz
poruszać się po wydzielonym terenie z możliwością ruchu w każdym kierunku?
https://www.youtube.com/watch?v=t0h5K8NWqok
- Yoroiookami
- Posty: 679
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 12:45
Re: Cóż to może być za gra?
Hokus Pokus Różowa PanteraRevlis pisze:Czy jest to coś podobnego do Nightshade?
Tzn. mini rpg z okazjonalnymi walkami, w którym możesz
poruszać się po wydzielonym terenie z możliwością ruchu w każdym kierunku?
https://www.youtube.com/watch?v=t0h5K8NWqok
A tak poważnie to bardziej point & click ze śmieszną fabułą. :I
Z innych to może Dick Tracy, chociaż to po pierwsze gra nie do przejścia a po drugie bardziej gra o zagadkach.
- Jazzwhisky
- Posty: 4332
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 21:45
- Kontakt:
Re: Cóż to może być za gra?
edit
Flying Warriors.
https://www.youtube.com/watch?v=nI_7ZnXpg0Y
Nasz discordowy czat, 24h/d - https://discord.gg/4GG85kr
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
@Jazzwhisky
To chyba będzie to. System walki z bossami jest dokładnie taki jak zapamiętałem. Tylko... dałbym sobie rękę uciąć, że akcja gry rozgrywała się w mieście. Nie wiem, chyba rzeczywiście miałem jakąś malezyjską wersję gry. No nic, dziękuję wszystkim za fatygę.
To chyba będzie to. System walki z bossami jest dokładnie taki jak zapamiętałem. Tylko... dałbym sobie rękę uciąć, że akcja gry rozgrywała się w mieście. Nie wiem, chyba rzeczywiście miałem jakąś malezyjską wersję gry. No nic, dziękuję wszystkim za fatygę.
- Jazzwhisky
- Posty: 4332
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 21:45
- Kontakt:
Re: Cóż to może być za gra?
Seria składa się z kilku gier, także na NES-a - https://en.wikipedia.org/wiki/Flying_Warriors i https://en.wikipedia.org/wiki/Hiryū_no_Ken, poprzeglądaj je dokładniej, może to była też jakaś piracka konwersja innej części z innej konsoli (ew. jakieś plansze zostały wycięte/pozamieniane).
Nasz discordowy czat, 24h/d - https://discord.gg/4GG85kr
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
Tak, to dokładnie trzecia część cyklu, Flying Dragon 3. Jeszcze raz dzięki.
- Klonoa
- Posty: 534
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 13:07
- Lokalizacja: Berlin
- Kontakt:
Re: Cóż to może być za gra?
Sory za delikatny offtop w tym temacie, ale czy ten temat przeszedl jakas ewolucje ze screen'ow na opisy tekstowe??
Less Less Arte
- Necromo
- Posty: 276
- Rejestracja: 28 cze 2013, 21:58
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Cóż to może być za gra?
Chyba chodzi Ci o ten temat: viewtopic.php?f=4&t=252