Komercjalizacja projektów
Moderatorzy: GameBoy, Dragon Kamillo
- Yanush
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 gru 2017, 19:20
Komercjalizacja projektów
Witajcie.
Chętnie poznam opinię forumowiczów na temat komercjalizacji gier stworzonych w RM.
Dziś w czasach Steam'a taka praktyka to prawie norma.
A co sądzicie o tym Wy?
Pozdrawiam ciepło
Chętnie poznam opinię forumowiczów na temat komercjalizacji gier stworzonych w RM.
Dziś w czasach Steam'a taka praktyka to prawie norma.
A co sądzicie o tym Wy?
Pozdrawiam ciepło
- Adrap
- Posty: 815
- Rejestracja: 21 kwie 2014, 14:39
- Lokalizacja: Kurpsie
Re: Komercjalizacja projektów
Jeśli projekt jest gotowy do sprzedaży, to nie widzę przeszkód aby go zamieścić na steamie. Jeśli nie, to i tak mnie to mało obchodzi, bo rzadko kiedy korzystam ze steama. A jak ma się to do moich gier? Tak samo. Jeśli uznam, że kiedyś zrobię wystarczająco dobrą grę, by ją sprzedawać i na tym nie stracić to bardzo możliwe, że to zrobię.
Wydane:
Podziemia: Człowiek, 23 sekundy, Królobójcy, Najstarszy
Współautor gry: Amarok (W produkcji)
Podziemia: Człowiek, 23 sekundy, Królobójcy, Najstarszy
Współautor gry: Amarok (W produkcji)
- Jazzwhisky
- Posty: 4332
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 21:45
- Kontakt:
Re: Komercjalizacja projektów
Coraz dziwniejsze te tematy. :)
No jak z chlebem, jak ktoś chce, to piecze i sprzedaje. Poza tym w założenia wkradł się istotny błąd, jak przeglądam dziesiątki miejsc, to myślę sobie, że w skali globalnej można spokojnie założyć, że nadal może jakiś 1% gier stworzonych w RM trafia na Steam czy podobne platformy w formie komercyjnej, to z całą pewnością nadal nie jest żadna norma. Jeśli jednak masz na myśli wyłącznie komercjalizację starych, darmowych hitów w nowych wydaniach - co oczywiście też trudno nazwać normą, ale już bliżej - to bardzo fajne, jak coś się sprawdziło to nie widzę przeciwskazań, by wydać to na nowo, jeszcze lepiej, pełniej, w takiej właśnie formie. Autorzy najlepszych tytułów, którzy rozpromowali zabawę z RM na przestrzeni lat, zasługują na gratyfikację jak mało kto.
No jak z chlebem, jak ktoś chce, to piecze i sprzedaje. Poza tym w założenia wkradł się istotny błąd, jak przeglądam dziesiątki miejsc, to myślę sobie, że w skali globalnej można spokojnie założyć, że nadal może jakiś 1% gier stworzonych w RM trafia na Steam czy podobne platformy w formie komercyjnej, to z całą pewnością nadal nie jest żadna norma. Jeśli jednak masz na myśli wyłącznie komercjalizację starych, darmowych hitów w nowych wydaniach - co oczywiście też trudno nazwać normą, ale już bliżej - to bardzo fajne, jak coś się sprawdziło to nie widzę przeciwskazań, by wydać to na nowo, jeszcze lepiej, pełniej, w takiej właśnie formie. Autorzy najlepszych tytułów, którzy rozpromowali zabawę z RM na przestrzeni lat, zasługują na gratyfikację jak mało kto.
Nasz discordowy czat, 24h/d - https://discord.gg/4GG85kr
- Karrmel21
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 gru 2017, 13:18
- Kontakt:
Re: Komercjalizacja projektów
RM to narzędzie, takie samo jak Unity, GameMaker itp.
Dobra gra wybroni się sama, niezależnie na jakim silniku ją zrobiono i jeżeli autor uzna, że jego twór jest warty pieniędzy, to niech go śmiało sprzedaje! Zwłaszcza, że cały proces sprzedaży jest dzisiaj na tyle ułatwiony, że każdy pojedynczy dev, chcący sprzedać swój tytuł, ma możliwości, o których jeszcze kilka lat temu nie mógł nawet marzyć(ma to swoje plusy i minusy, ale nie o tym teraz).
Jest sporo gier z RM'a, które zasługują na każdego centa ze swojej ceny - Oneshot, LISA, Dashbored, żeby wymienić tylko kilka z nich - więc jeżeli twórcy dobrych gier mogą dzięki temu się utrzymać(i możliwie, robić kolejne tytuły) to za "komerchą" jestem jak najbardziej za!
Dobra gra wybroni się sama, niezależnie na jakim silniku ją zrobiono i jeżeli autor uzna, że jego twór jest warty pieniędzy, to niech go śmiało sprzedaje! Zwłaszcza, że cały proces sprzedaży jest dzisiaj na tyle ułatwiony, że każdy pojedynczy dev, chcący sprzedać swój tytuł, ma możliwości, o których jeszcze kilka lat temu nie mógł nawet marzyć(ma to swoje plusy i minusy, ale nie o tym teraz).
Jest sporo gier z RM'a, które zasługują na każdego centa ze swojej ceny - Oneshot, LISA, Dashbored, żeby wymienić tylko kilka z nich - więc jeżeli twórcy dobrych gier mogą dzięki temu się utrzymać(i możliwie, robić kolejne tytuły) to za "komerchą" jestem jak najbardziej za!
Moje gry:
SpaceSave(Skończone - 2017)
Cień w Obiektywie: Wersja Rozszerzona (Skończone - 2020)
Sunset Rain(Skończone - 2022)
sancTis: Dies Irae(T.B.A.)
SpaceSave(Skończone - 2017)
Cień w Obiektywie: Wersja Rozszerzona (Skończone - 2020)
Sunset Rain(Skończone - 2022)
sancTis: Dies Irae(T.B.A.)
- Amelanduil
- Posty: 451
- Rejestracja: 10 lis 2012, 16:25
Re: Komercjalizacja projektów
Przede wszystkim co oznacza, że praktyka komercjalizacji gier z RM to na steamie norma... takie to w sumie... argument bez substancji, chętnie usłyszę rozwinięcie tego co autor miał na myśli :I
Ale osobiście jakbym miał sprzedawać swoją grę, to musiałbym ją uznać za coś, co chciałbym kupić na premierę (a w moim przypadku taka sytuacja to święto które zdarza się raz na rok :v)
Ale osobiście jakbym miał sprzedawać swoją grę, to musiałbym ją uznać za coś, co chciałbym kupić na premierę (a w moim przypadku taka sytuacja to święto które zdarza się raz na rok :v)
Glico☆Magic?
- Rave
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:33
- Lokalizacja: '; DROP TABLE 'Messages'
Re: Komercjalizacja projektów
Jazz, to że wiele osób wrzuca gry z RM na Steama, to nie znaczy że jest sens. Po pierwsze, trzeba wybulić za Direct $100/gra, po drugie pewnie jeszcze trzeba zakładać firmę (a w Polsce trochę babrania się z tym jest, no i trzeba potem jeszcze płacić za ZUS, bawić się w JPK no i płacić VAT).
Po trzecie zaś... jeśli gra nie jest tak zrobiona żeby praktycznie nie było wiadomo że to RM (0 RTP, własny system menu/walki, itd.) chyba że ktoś pozna po strukturze katalogu (co zresztą da się zrobić z większością silników - jak jest plik game.win to to GM, jak folder nazwaexekagry_data to Unity itd.) to raczej nikt tego nie kupi.
RM ma dość nieciekawą opinię nawet wśród graczy grających głównie w "indyki", kojarzy się z RTP-ówkami robionymi na odpierdziel, nawet takie dobre gry jak Skyborn czy To The Moon tego podejścia nie zmieniły (obie zrobione w RM - jedno w VX albo Ace, a drugie w XP).
Więc o ile hiciora nie zrobisz to nie tylko nie zarobisz, ale nawet możesz stracić (wspomniane $100 na Steam Direct i jeszcze opłaty skarbowe/na zus).
Po trzecie zaś... jeśli gra nie jest tak zrobiona żeby praktycznie nie było wiadomo że to RM (0 RTP, własny system menu/walki, itd.) chyba że ktoś pozna po strukturze katalogu (co zresztą da się zrobić z większością silników - jak jest plik game.win to to GM, jak folder nazwaexekagry_data to Unity itd.) to raczej nikt tego nie kupi.
RM ma dość nieciekawą opinię nawet wśród graczy grających głównie w "indyki", kojarzy się z RTP-ówkami robionymi na odpierdziel, nawet takie dobre gry jak Skyborn czy To The Moon tego podejścia nie zmieniły (obie zrobione w RM - jedno w VX albo Ace, a drugie w XP).
Więc o ile hiciora nie zrobisz to nie tylko nie zarobisz, ale nawet możesz stracić (wspomniane $100 na Steam Direct i jeszcze opłaty skarbowe/na zus).
- GameBoy
- Posty: 1770
- Rejestracja: 11 lip 2009, 13:47
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Komercjalizacja projektów
Z tego co kojarzę nie musisz mieć firmy by sprzedawać na steamie, odprowadzasz wtedy chyba podatek dochodowy od zarobionych pieniędzy.
- Rave
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:33
- Lokalizacja: '; DROP TABLE 'Messages'
Re: Komercjalizacja projektów
To źle kojarzysz. Sprzedaż na Steamie a nawet robienie filmików na YT (jeśli używasz monetyzacji, tzn. reklam, ja na razie nie używam) się kwalifikuje jako działalność gospodarcza. Mam prawników i emerytowanego (niedawno, więc wiedza świeża) pracownika US w rodzinie to wiem.
//edit: Ale żeby być pewnym to bym się postarał o indywidualną interpretację podatkową bo co US to inna interpretacja przepisów.
//edit: Ale żeby być pewnym to bym się postarał o indywidualną interpretację podatkową bo co US to inna interpretacja przepisów.
- GameBoy
- Posty: 1770
- Rejestracja: 11 lip 2009, 13:47
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Komercjalizacja projektów
A ja rozmawiałem z ludźmi, którzy wydali makerówki na steamie i nie mieli oni żadnej działalności gospodarczej tylko płacili podatek dochodowy.
https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/308 ... iorca.html
Pierwszy lepszy link, aczkolwiek od 2016 mogło się coś zmienić. W przypadkach hobbystycznych można to podciągnąć pod dochód z praw autorskich.
https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/308 ... iorca.html
Pierwszy lepszy link, aczkolwiek od 2016 mogło się coś zmienić. W przypadkach hobbystycznych można to podciągnąć pod dochód z praw autorskich.
- Rave
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:33
- Lokalizacja: '; DROP TABLE 'Messages'
Re: Komercjalizacja projektów
Tylko że od 2016 nierząd PiS wziął się za "uszczelnianie systemu podatkowego" (= utrudnianie życia przedsiębiorcom) i sporo się pozmieniało. Te wszystkie JPK, split payment i inne duperele. Oczywiście najlepiej uzyskać indywidualną interpretację, wtedy w razie kontroli masz czym się podeprzeć a jeśli kontrola będzie nie po twojej myśli masz z czym iść do WSA.