[Archiwum] Anakoreto 1-2 & Tokei 1-5
Moderatorzy: GameBoy, Dragon Kamillo
- Qualrath
- Posty: 283
- Rejestracja: 09 paź 2006, 19:33
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:20
Ze mna byla podobna sytuacja. Do konca nie wiedzialem czy moj tekst w ostatnim Tokei sie pokaze, az do momentu wypuszczenia numeru. Tak juz chyba z Michem musi byc :P
Co do podpisu Ludzixa: W sumie tez moglbym napisac ilu jest stalych redaktorow Tokei (jezeli o takich mozna mowic), i dlaczego numer nie wyszedl :P Nie chce sie nikomu naprzykrzac ani wypominac, po prostu liczylem na to ze nowy numer wyjdzie i juz. Tyle bylo mowione o ostatecznym terminie nadsylania tekstow, iz sadzilem ze jest ich az tyle, ze te ktore zostalyby wyslane po 30 czerwca dodane beda po prostu w nastepnym numerze. Ale nic to - w takim razie i ja sie biore za jakis tekst i w najblizszym czasie mam nadzieje cos wyslac Michowi. Albo Ludzixowi, wierzac, ze zalatwi sprawe oddania tekstu w odpowiednie rece (Nie, nie chce cie do niczego wykorzystywac).
Z drugiej strony, piszac tekst chcialbym, aby zostal on umieszczony w zinie w calosci. Niestety moj jedyny jak dotad tekst jaki wyslalem, byl lekko zmodyfikowany. A dokladnie pousuwane byly naglowki kolejnych akapitow recenzji, oraz usunieta zostala z tekstu pewna osoba (tlumaczaca dla mnie tekst z j. ang). Ja rozumiem ze moze format byl nieodpowiedni, cos sie nie miescilo, cos nie pasowalo, ale piszac tekst chcialbym aby zostal on w pelni zaprezentowany czytelnikom. Nie mowie o jakis kompletnych zmianach tekstu, itp, poniewaz tak jak mowilem - zostaly usuniete jedynie niektore nazwy akapitow. Mimo wszystko fajnie ze tekst sie znalazl w Tokei i mogliscie go przeczytac, dlatego pewnie cos jeszcze skrobne. Zwlaszcza wiedzac juz jak pisac, by redaktorzy naczelni nie zmieniali mi recenzji :P
Tekstem tym nie chcialem nic nikomu zarzucic, a jedynie zwrocic uwage na pewne kwestie.
No, to tyle. Czekam z niecierpliwoscia na nastepny numer zinu!
Co do podpisu Ludzixa: W sumie tez moglbym napisac ilu jest stalych redaktorow Tokei (jezeli o takich mozna mowic), i dlaczego numer nie wyszedl :P Nie chce sie nikomu naprzykrzac ani wypominac, po prostu liczylem na to ze nowy numer wyjdzie i juz. Tyle bylo mowione o ostatecznym terminie nadsylania tekstow, iz sadzilem ze jest ich az tyle, ze te ktore zostalyby wyslane po 30 czerwca dodane beda po prostu w nastepnym numerze. Ale nic to - w takim razie i ja sie biore za jakis tekst i w najblizszym czasie mam nadzieje cos wyslac Michowi. Albo Ludzixowi, wierzac, ze zalatwi sprawe oddania tekstu w odpowiednie rece (Nie, nie chce cie do niczego wykorzystywac).
Z drugiej strony, piszac tekst chcialbym, aby zostal on umieszczony w zinie w calosci. Niestety moj jedyny jak dotad tekst jaki wyslalem, byl lekko zmodyfikowany. A dokladnie pousuwane byly naglowki kolejnych akapitow recenzji, oraz usunieta zostala z tekstu pewna osoba (tlumaczaca dla mnie tekst z j. ang). Ja rozumiem ze moze format byl nieodpowiedni, cos sie nie miescilo, cos nie pasowalo, ale piszac tekst chcialbym aby zostal on w pelni zaprezentowany czytelnikom. Nie mowie o jakis kompletnych zmianach tekstu, itp, poniewaz tak jak mowilem - zostaly usuniete jedynie niektore nazwy akapitow. Mimo wszystko fajnie ze tekst sie znalazl w Tokei i mogliscie go przeczytac, dlatego pewnie cos jeszcze skrobne. Zwlaszcza wiedzac juz jak pisac, by redaktorzy naczelni nie zmieniali mi recenzji :P
Tekstem tym nie chcialem nic nikomu zarzucic, a jedynie zwrocic uwage na pewne kwestie.
No, to tyle. Czekam z niecierpliwoscia na nastepny numer zinu!
- Super Vegeta
- Posty: 847
- Rejestracja: 07 maja 2006, 08:03
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
- Michu
- Posty: 1155
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 12:21
- Lokalizacja: Piła/Poznań
- Kontakt: