Wersja RM: 2003
Gatunek: Horror
Opis fabuły:
Bohater budzi się w szpitalu na sali operacyjnej, jest w połowie spalony, obraz jest zamazany, a w tle słychać przytłumione głosy lekarzy. Ów człowiek zaczyna opowiadać swoją historię. Nasza postać pracowała w policji. Pewnej nocy zadzwonił telefon. Jakiś człowiek dzwonił, że w starej cegielni za miastem słychać strzały, krzyki i światła migają. Policja natychmiast wyruszyła na miejsce. Spodziewała się znaleźć bandę strzelających do siebie ćpunów. To co odkryli było znacznie bardziej dziwniejsze. Budynek wygląda na opuszczony, lecz tak, jakby ktoś opuścił go dosłownie kilka minut temu. Wszędzie widać ślady ludzkiej działalności: papiery, meble itp. Nie ma jednak ludzkiej duszy, a w środku panuje niepokojąca cisza.
Od autora:
Tworzyłem wiele horrorów, ale Project Euclid ma być czymś większym niż moje wszelkie dotychczasowe produkcje. Sama gra to jedna wielka tajemnica; o co tak właściwie w niej chodzi i co się dzieje w tym miejscu. Sam tytułowy "Project Euclid" to jedna wielka zagadka, którą nasz bohater chce rozwikłać. Być może jest to jakiś rządowy projekt, albo stoi za tym ktoś inny? Wiadome jest, że w budynku bohater nie jest sam, i nie mam tutaj na myśli ludzi, ale znacznie inne istoty, które nie są nastawione pokojowo. Podziemne kompleksy ciemnych korytarzy, jęki, krzyki, przemieszczające się przedmioty, dziwne obrazy z kamer, krew samoistnie splywająca po ścianie, oraz sformłowania z nikąd, które zdają się dotyczyć bezpośrednio naszego bohatera w stylu "Spójrz mi w oczy..."
Uważam, że nawet po przejściu gry; gracz będzie miał pewien mętlik w głowie.
Mechanika gry:
Gra zawiera własne menu, które ma już na samym początku wzbudzić lekką grozę. W grze nie pojawiają się również pisemne wypowiedzi. Wszystkie rozmowy są nagrywane tak by oddać pełnie emocji.
Osobiście użyczyłem głosu głównemu bohaterowi, jak i kilku innym modyfikując lekko głos w programie.
Screeny:
Szacowany czas ukończenia dema:
Dokładnie nieznany. Wszystko zależy od tego, kiedy dokładnie moi "aktorzy" wyślą mi pliki dźwiękowe, jednak sądzę, że czas nie przekroczy miesiąca.
