Witam!
Wielki dzięki, że zajrzeliście do tego tematu.
Tworzyłam już mnóstwo projektów, jednak nigdy żadnego nie skończyłam. Szczęśliwie, byłam na tyle rozważna, że nie robiłam dla nich zapowiedzi i nie zaśmiecałam nimi internetu. Tym raz zaszłam w tworzeniu gry dalej, niż kiedykolwiek i zdecydowałam, że ogłoszenie jej istnienia da mi motywację do jej dokończenia.
Nie mam pojęcia, kiedy wyjdzie pełna wersja, a demek nie mam zamiaru robić. Możliwe, że zajmie mi to kilka miesięcy, jednak niektóre projekty były oczekiwane przez dłuuugi czas, a w końcu wyszły
Stan prac:
W sumie fabuła jest już w większości rozpisana, zostało tylko wprowadzić ją krok po kroku do gry.
Dodatkowe grafiki tworzę na bieżąco, obecnie mam kilka artów postaci i krótkich animacji.
Map mam już kilkadziesiąt, jednak to ledwie mała część całokształtu. Skończyłam głównie miasta i ważniejsze lokacje.
Z mechaniką jestem w lesie, bo o ile trochę pierdół już mam, tak skryptami, walką itd. jeszcze się w ogóle nie zajęłam.
Podsumowując, prace nad grą są w fazie mocno początkowej.
PS. Zanim przeczytacie opis fabuły... Pisząc ,,ONI'', nie miałam na myśli panów w ciemnych okularach pstrykających ci dziwnym światełkiem w oczy
No to jedziemy z koksem.
Fabuła:
Spoiler:
,,To tu się rodzimy, tu żyjemy i tu umieramy.
We wnętrzu tego czegoś.
Nie znamy innego życia.
Nie wiemy, jak wygląda świat na zewnątrz.
Potrafimy mówić, pisać i czytać, tylko dlatego, że ONI nas nauczyli.
Żyjemy tylko dlatego, że ONI nam pozwalają.
Żyjemy tylko dlatego, że ONI nas stworzyli.''
Każdy świat ma swoje legendy i przedziwne historie. W tym świecie większość z nich dotyczy magów. W końcu ktoś, kto potrafi niemal stworzyć coś z niczego, kto włada żywiołami, potrafi przyzywać nadnaturalne stworzenia, a nawet kontrolować ludzkie umysły, nie może mieć dobrych zamiarów, prawda?
Wielu ludzi żyje w przekonaniu, że magowie to tak naprawdę demony, kosmici, lub przybysze z innego wymiaru, a może nawet z przyszłości.
Wiele pogłosek mówi, że zawarli oni pakt z samym Władcą Demonów, aby posiąść mistyczne moce.
Wielu sądzi, że Skarb minionych epok wcale nie przepadł. To Arcymag Lucius II tak twierdził i tak utrzymuje się po dziś dzień. Ale kto by wierzył magom?
Czym jest owiany tajemnicą Skarb? Czy jest to po prostu bezcenny przedmiot, zaginiona relikwia, lub magiczny artefakt? Czy jest to fragment wiedzy zaginionej cywilizacji Talivów? Czy może... jest to dowód na istnienie Bogów?
Zapewne są to tylko zmyślone historie bajarzy i minstreli opowiadane, ku uciesze znudzonego życiem ludu. Może i nie powinno się ufać magom, ale trzeba zachować zdrowy rozsądek. Pakt krwi? Kosmici? Demoniczne dzieci tworzone w podziemiach Zakonu? Czas dorosnąć i przestać wierzyć w bajki.
Postaci:
Spoiler:
Główny bohater/bohaterka - postać, którą tworzy gracz. Do wyboru są po trzy wyglądy dla każdej płci, a także trzy klasy - mag, wojownik i łotrzyk. Charakter i umiejętności zależą wyłącznie od podejmowanych decyzji.
Iuno - ,,To Iuno. Jak widać, jest taka jak ja.
W sumie to można powiedzieć, że jest moją siostrą. Tak jakby.''
Iuno towarzyszy głównemu bohaterowi od pierwszych chwil jego życia. Jest także jego najlepszą przyjaciółką i, jak się okazuje, utalentowanym magiem.
Emren - ,,Jeśliby dalej bawić się w rodzinę, to Emren jest naszym starszym bratem. Nie wiemy o ile starszym, nie znamy pojęcia czasu. Najprawdopodobniej nie ma też między nami pokrewieństwa, każde z nas wygląda całkowicie inaczej. Ciężko stwierdzić, kim w ogóle jesteśmy i skąd się wzięliśmy''.
Emren, choć się do tego nie przyznaje, jest mocno związany ze swoją ,,rodziną''. Tak bardzo, że poświęca swoje życie, aby jego ,,rodzeństwo'' mogło być wolne.
Alissa - ,,Sądząc po ubraniu to osoba z jakiejś organizacji. Nosi biżuterię z dziwnymi symbolami, więc to zapewne mag, lub kapłanka.''
Alissa spotyka Iuno i głównego bohatera w niewielkiej miejscowości o nazwie Ertral. Jest pierwszą osobą, której udaje się zdobyć ich zaufanie. Razem udają się do miasta Lavien, będącego stolicą państwa Luskany.
Aaden - ,,Złota grzywa, nienaganne maniery, droga lśniąca zbroja i nos zadarty tak wysoko, że nie zauważa, kiedy depcze po takich robakach, jak my. Wygląda na dzieciaka z wyższych sfer, któremu bogaci rodzice kupili najlepszy ekwipunek i wynajęli nauczyciela szermierki. Zapewne nigdy nie był ranny, ani nawet nie brał udziału w prawdziwej walce''.
Aaden, jak zauważa główny bohater w swoich rozmyślaniach, jest młodym wojownikiem pochodzącym z zamożnej rodziny. Przez całe życie szkolony w walce przez swojego ojca, a także nauczony wiary w bogów przez matkę, pragnie zostać paladynem.
May - ,,Młoda i piękna. Długie, lśniące włosy i nienaganna figura. Na pewno ma spore grono adoratorów. Do tego całkiem nieźle radzi sobie z mieczem.''
May to najemniczka wydziedziczona przez ojca po tym, jak nie zgodziła się wyjść za księcia obcego kraju, któremu wpadła w oko. Szczęśliwie królewski potomek, choć pełen żalu, pogodził się z jej decyzją i nie wybuchła kolejna wojna między Luskaną, a sąsiednim państwem - Avelesą. Od tamtej pory dziewczyna musi radzić sobie sama. Wynajmuje niewielki dom w Zieleńcu - jednej z dzielnic Lavien.
Reinhal - ,,Brakuje mu dwóch palców, pewnie stracił je, gdy przyłapano go na kradzieży. Cóż, powiadają, że do trzech razy sztuka, więc prawdopodobnie odetną mu i trzeciego, jeśli będzie kontynuował swoją karierę.''
Reinhal to syn dwójki niezależnych magów, którzy zamieszkali w niewielkiej odciętej od świata, górskiej osadzie, aby w spokoju wychować jedyne dziecko. Zostali jednak zamordowani przez pełnych strachu i nienawiści mieszkańców. Młody chłopiec cudem przeżył, dołączając do bandytów. Kiedy dosięga ich wymiar sprawiedliwości, Reinhalowi po raz kolejny udaje się uciec. Zamieszkuje on w Lavien zajmując się zawodowo opróżnianiem kieszeni jego mieszkańców.
Mechanika:
Spoiler:
Gra oferuje (a raczej będzie oferować):
- duży, rozbudowany świat, setki różnorodnych lokacji, mnóstwo zadań pobocznych oraz zdarzeń losowych.
Wracasz do domu, a tu okazuje się, że zostałeś okradziony? Na wioskę napadają bandyci? Twój sąsiad wykopuje skarb w ogródku? To normalne, że takie rzeczy się zdarzają. Nigdy nie wiadomo, jakie przygody spotkają głównego bohatera.
- budowanie relacji z postaciami, a także nawiązywanie romansów.
Tylko od ciebie zależy, czy twoi towarzysze będę patrzeć na ciebie przyjaźnie, czy raczej spoglądać wilkiem. A może zdecydujesz się nawiązać z kimś ,,głębsze relacje''?
- wielowątkowa rozbudowana fabuła i kilka różnych zakończeń.
Nawet pozornie nic nie znaczące decyzje mogą doprowadzić do całkowitej zmiany biegu wydarzeń. Uważaj, by trzymać język za zębami! Co jeśli rzucony nie w porę, niezbyt miły komentarz spowoduje załamanie czasoprzestrzeni, przybycie kosmitów, lub apokalipsę zombie? Żartuję, możesz być sarkastyczny do bólu, jednak pamiętaj o konsekwencjach swoich wyborów.
- każda klasa ma kilka ścieżek rozwoju:
Mag może być klerykiem, magiem niezależnym, lub magiem zakonu.
Wojownik może wybrać ścieżkę najemnika, rycerza królestwa, lub paladyna chroniącego kapłanów.
Łotrzyk może zostać złodziejem, łowcą, albo kanonierem, używającym magicznej broni palnej.
Ogólnie to z mechaniką jestem jeszcze w lesie. Możliwe, że pojawi się kilka nowym skryptów, zastanawiam się między innymi nad dziennikiem zadań i craftingiem. Niestety nie jestem jeszcze takim koksem, aby pisać takie skrypty samodzielnie, więc będą to pewnie dzieła internetowych autorów.
Pierdoły:
Spoiler:
- Nasz bohater nie musi posiadać zabójczej perswazji, wystarczy mu wrodzona umiejętność wykrywania kłamstw i oszustw, którą może wykorzystać do własnych celów.
- Z każdym towarzyszem należy rozmawiać w inny sposób. O ile jedna postać nie obrazi się za drobne złośliwości, tak z drugą należy postępować delikatniej.
- Punkt wyżej dotyczy także romansu. Gra nie pozwala jednak na romans z osobą tej samej płci. Przykro mi. Uznajmy, że członkowie naszej drużyny są hetero.
- Gdy włączycie grę, wyłączcie ją i uruchomcie jeszcze raz. I tak kilka razy. Zastosowałam skrypt na zmieniającą się muzykę i grafikę ekranu głównego. W sumie jest pięć losowych utworów oraz sześć ilustracji przedstawiających ważniejsze postaci.
- Sporo zadań pobocznych zostało zainspirowanych historiami opisanymi w kwartalniku ,,Ze starego pamiętnika''. Polecam zapoznanie się, czasami pojawiają się tam naprawdę ciekawe artykuły (nie, to nie jest reklama).
- W trakcie rozgrywki dane będzie posłuchać utworów m. in. takich zespołów jak Eluveitie, Nightwish, Faun, czy wytwórni Two steps from hell.
Screeny:
Spoiler:
Uwaga, niektóre mapki mają w sobie drobne błędy. Oczywiście zajmę się tym, gdy przyjdzie odpowiednia chwila, lub mi się zachce C:
Zapewne zmienię też to i owo, zrobię efekty świetlne, nie będzie pustych przestrzeni, dodam ludzi itd.
Bonusowo dorzucę concept art facesetów. Spokojnie, po obróbce komputerowej będą wyglądać w miarę prosto Wiem, że rysowane przeze mnie niewieście ramiona są zbyt wątłe, jednak w ostatecznej wersji nie będzie ich widać. Nie będą się pojawiać w wiadomościach, robię je na potrzeby HUD-a i ewentualnie menu.
Spoiler:
Jeśli ktoś dotrwał do końca, wielkie dzięki za poświęcenie swojego cennego czasu na ogarnięcie tego skromnego projektu.
Miejmy nadzieję, że wystarczy mi motywacji i samozaparcia, aby ujrzał on światło dzienne.
Wow, wreszcie coś naprawdę interesującego :) Plany są ambitne, co trochę mnie martwi, bo wiadomo, że im bardziej rozbudowany projekt, tym ciężej go dokończyć. Nie rozpędzałbym się tak z tymi setkami lokacji i pobocznych questów, ale mam nadzieję, że wiesz co robisz i mierzysz siły na zamiary. Tym bardziej że, jak mówisz, to nie jest Twój pierwszy projekt.
Cała zapowiedź jest bardzo ładna, ale brakuje mi w sumie najważniejszej rzeczy, czyli jakichś fabularnych konkretów. Na razie jest to raczej opis świata (i to dosyć mętny), a nie wiadomo kim jest główny bohater, jakie są jego cele i motywacje. Podoba mi się za to planowany nacisk na dialogi i relacje z postaciami, a do tego plus za brak homo romansów. Nie żebym był wyjątkowo zawziętym "fobem", ale szafowanie postaciami bi i homo w stylu Bioware jest dosyć męczące.
Mapki są całkiem zgrabne, ciężko się do czegoś przyczepić, poza tym, że wieją pustkami. Sama już jednak na to zwróciłaś uwagę i podejrzewam, że wiesz co poprawić. Odpuściłbym tylko efekty świetlne, bo to jedna z rzeczy, które najbardziej mnie dobijają w projektach spod XP. Jeszcze odnośnie grafiki, to technicznie świetne są te concept arty, ale wszystkie na jedno kopyto. Popracuj nad bardziej zróżnicowanymi i indywidualnymi rysami twarzy, bo na razie to wygląda na atak klonów :)
To chyba tyle z moich uwag. Na pewno będę śledził temat, bo rzadko kiedy pojawia się zapowiedź, która by mnie zaciekawiła. Jeśli uda Ci się chociaż po części zrealizować te plany, to może wyjść z tego naprawdę dobra gra.
,,Setki lokacji'' - to może i taka hiperbola troszkę ;) Jednak wliczam w to wszelkie labirynty, jaskinie, wioski itd., a jako że już trochę tych projektów robiłam, po prostu podbieram z nich skończone mapki :D I to właśnie tworzenie świata i questów pobocznych idzie mi najłatwiej, to na głównym wątku się wykładam D:
Właściwie pomysł na budowanie relacji z postaciami wzięłam z Dragon Age'a i właśnie screeny, gdzie w drugiej części męski Hawke ma romans z Andersem, sprawiły, że postanowiłam nie robić takich możliwości ;-;
Fabuła jest ,,mętna'' i chaotyczna, bo taki właśnie miałam cel, pisząc ją ;) Są w niej zawarte informacje odnośnie bohaterów (choć nie wiem, czy ktokolwiek je ze sobą powiąże), ale jednocześnie nic ona nie zdradza. Za jakiś czas pewnie podam jakiś bardziej treściwy opis, jednak wolałabym, żeby do końca był on owiany nutką tajemnicy~
Co do concept artów - będę je kolorować komputerowo, więc kolorystyka i różne poprawki sprawią, że postaci będą bardziej różnorodne.
Dzięki za komentarz, każda opinia, nawet negatywna, dodaje mi sił i weny twórczej
No, w końcu coś na co będę czekał z niecierpliwością. Bardzo podoba mi się świat przedstawiony, taka nuta tajemniczości prawie zawsze działa na plus. Ciekawie może też wyglądać system nawiązywania znajomości z innymi. Mapki takie trochę puste. Trochę szkoda, że nie będzie można wywołać apokalipsy zombie lub ataku kosmitów.
Jeśli komentarze nie mają wartości to ich wartość jest niska. - X Tech Ja jestem kulturalny człowiek, jeszcze nigdy nikogo nie ukradłem. - EnterVPL Odporność na stan: Śmierć. Usunąłem to, a umieranie stało się takie proste. - EnterVPL Życie zabija, studia to katalizator.
Naoo pisze:
- Punkt wyżej dotyczy także romansu. Gra nie pozwala jednak na romans z osobą tej samej płci. Przykro mi. Uznajmy, że członkowie naszej drużyny są hetero.
:< No to nie będę grać w twoją grę.
Spoiler:
Nie no żartuje, tak jest dobrze XD
Zapowiedź dobra, ładne rysunki, jedyna rzecz, która mnie gryzie w oczy to mapy. Tak trochę pustawe jak dla mnie. Czegoś mi na nich brakuje.
Wyczuwam teorie spiskowe =P
Edit-dół:
Przewidziało ci się ravenone XDD
Ostatnio zmieniony 19 sie 2015, 20:38 przez Soul, łącznie zmieniany 1 raz.
Soul - A ja wyczUwam brak słownika ;)
Zapowiedź schludna, mapy miejscami zbyt od linijki rysowane i pustawe. No i martwią mnie zbyt ambitne założenia autorki.
Niemniej - życzę powodzenia i będę czekał na finalny projekt.
Trochę, jak poprzednicy, obawiam się tego rozmachu. Dużo klas, dużo postaci, romansów, questów pobocznych - to średnio wygląda na kilkumiesięczną pracę (choć ja się na tym za dobrze nie znam - liczę na twoje doświadczenie w tej dziedzinie). Co do postaci: chętnie zagrałbym drużyną złożoną z ludzi bardziej dotkniętych przez los, które parę razy upadły, coś przeżyły. Tu mam na razie tylko bandę młodzików. Choć wiadomo - to raczej kwestia mojego widzimisię, żadna ogólna wada. A, mapy może nie są najwyższych lotów, ale za to grafiki kafelek bardzo ładne i dzięki temu niespecjalnie mi to przeszkadza.
Koncepty słabe, przynajmniej z ich konceptowej strony - te same kształty twarzy, uszy, nosy, u facetów zupełny brak cech szczególnych. Popracuj nad charakterami tych twarzy, póki co wyglądają naprawdę płasko. I nie przejmuj się ramionami, koncept-art to nie musi być żaden mega realistyczny rysunek.
Jako że stosuję się do większości rad, spojrzałam na twarze postaci jeszcze raz i postanowiłam, że nie będę ich kolorować, tylko zrobię nowe grafiki na podstawie tych rysunków. I tak powstał faceset Iuno:
Spoiler:
I jeśli komuś, patrząc na powyższy obrazek, przyszła na myśl Sakimichan, to od razu mówię, że jestem jej wielką fanką i od lat jest ona moim bóstwem w kwestii grafiki komputerowej, dlatego podświadomie dążę do podobnego stylu
A co do dość dużego rozmachu gry - zrobię wszystko, żeby wprowadzić opisane elementy, choćby i miało mi to zająć 2 lata
Naoo pisze:zrobię wszystko, żeby wprowadzić opisane elementy
A ja nie chcę niektórych. :(
Nie podoba mi się możliwość kreowania własnego bohatera/bohaterki, zdecydowanie wolę porządnie skonstruowaną, narzuconą postać. Bo "tworzony" w czasie rozgrywki "charakter" to zazwyczaj jakiś charakteropodobny półprodukt, złożony z paru, balansujących między skrajnościami, dialogowych wyborów. Poza tym nie cierpię wymyślać imienia dla postaci, nigdy nie mam na nie pomysłów. W zapowiedzi nie pasuje mi jeszcze to, że na żadnym screenie nie ma ani kawałka dialogu, a ich jakość jest dla mnie bardzo ważna (dużo ważniejsza, niż np. grafika).
Ale cała reszta już jak najbardziej na tak, opis fabuły i bohaterów zaciekawia, a mapki po ozdobieniu kwiatkami też powinny się nieźle prezentować. Iuno ładna, ale trochę za cukierkowa - może charakterem nadrobi. :)
Kleo pisze:W zapowiedzi nie pasuje mi jeszcze to, że na żadnym screenie nie ma ani kawałka dialogu, a ich jakość jest dla mnie bardzo ważna (dużo ważniejsza, niż np. grafika).
Dla mnie również fabuła, postaci i dialogi to najważniejsze cechy dobrej gry, dlatego przywiązuję do nich szczególną wagę i staram się, jak tylko potrafię Jakiś screen z dialogiem zapodam, jak zrobię którąś z pobocznych misji (które póki co istnieją tylko na papierze i w mojej głowie). Nie chcę zdradzać za wiele z głównej fabuły, podoba mi się ta nutka niepewności zasiana w umysłach RM-owiczów Za jakiś czas napiszę coś sensowniejszego, jednak póki co, niech będzie choć trochę tajemniczo.
Jednak własne grafiki po prostu muszę upchnąć, bo takie już mam hobby i o ile pixel arty w ogóle mi nie wychodzą i korzystam z twórczości innych, tak niektóre elementy typu facesety, czy battlersy wolę zrobić samodzielnie
Dawno nic nie pisałam, bo internet mi umarł :/ Póki co mam tylko internet mobilny na spółę z resztą rodziny, w związku z czym brak screenów, po prostu nie dam rady ich wrzucić na hosting ^^' A szkoda, bo poprawiłam kilka mapek.
Ale są i plusy - zamiast siedzieć w internetach, dalej tworzę grę. Na razie zajmuję się drobniejszymi rzeczami - przedmiotami, ekwipunkiem i alchemią. Wolę zrobić te rzeczy na początku, żeby później móc swobodnie używać ich przy tworzeniu misji
Napiszę też trochę o podziale zadań. Nie będzie dziennika, misje będą się pojawiać w formie przedmiotów specjalnych.
Podział misji (nazwy umowne): Przynieś, wynieś, pozamiataj - questy polegające głównie na przynoszeniu czegoś, zabijaniu konkretnych przeciwników itd. Całkowicie opcjonalne, nic nie znaczące, ale za to wpadnie na nich trochę grosza. Questy poboczne - różniące się od powyższych tym, że będą mieć fabułę i czasami wybory moralne. Ich akcja będzie rozgrywać na osobnych lokacjach i będzie trwać dobrą chwilę. Również całkowicie opcjonalne. Przed każdą misją poboczną będziemy wybierać skład naszej drużyny. Questy specjalne - ich pojawienie się będzie losowe. Mogą wystąpić w trakcie gry, ale nie muszą. Questy towarzyszy - jak wskazuje nazwa, będą to zadania związane z członkami naszej drużyny, którzy będą zwracać się do nas w razie problemów. Jeśli gracz odmówi podjęcia się takiej misji, nie będzie miał więcej okazji, żeby ją wykonać. Główna oś fabularna - czyli po prostu misje główne, związane z naszym bohaterem i jego drużyną. Często będą miały po kilka rozwiązań, a podejmowane w nich wybory zadecydują o zakończeniu gry.
Bardzo fajnie, Naoo, ale już ci kiedyś pisałem co myślę o takich rozbudowanych projektach. A do tego tworzysz w pojedynkę. Trochę się martwię, że twój projekt się zlunateruje i ujrzymy go za dziesięć lat.
A sam pomysł z questami mi się podoba.