Smuteczek :c Ta zapowiedź wywołała wśród ludu na tyle gorące emocje (u niektórych wręcz ekscytację i pobudzenie!), że po prostu żal, by te wszystkie pokładane w Tobie nadzieje zostały tak bezpardonowo zniszczone, a potencjał drzemiący w projekcie zmarnowany. No i ja się pytam: dumna jesteś z siebie? Masz Ty w ogóle rozum i godność człowieka?...
A tak trochę mniej śmieszkując: przyznajesz, że "zaczęłaś się zastanawiać" nad realizacją projektu, a to już coś. W razie czego możesz być pewna, że znalazłby się tabun chętnych do pomocy i do udzielania korepetycji z Makera ;) Tyle że bez chęci z Twojej strony i tak nic z tego nie wyjdzie. Jak widać nawet wjazdy na ambicje nie skutkują, więc już chyba żadna presja z naszej strony nic nie da. Też z początku chciałem pojechać bardziej agresywnie, że teraz nie masz wyboru, bo forum Ci tego nie zapomni, ale chyba zamiast tego wrzucę tylko smutnego Koteła, bez czarownicy: