Strona 1 z 3

Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 08:40
autor: ravenone
Na długi weekend, żebyście się nie nudzili, wrzucam numerek;)
A w nim w dziś:
- recenzje:
Pokemon Shadows
Łowcy Skarbów 2
- zapowiedzi:
Eternia
Niezwykła Przygoda
- tworzymy grę - porady odnośnie fabuły
- wywiad z Ayene

www.goniecrm.prv.pl

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 10:58
autor: Rave
Goniec pisze:Menu jest połączeniem CMSa ze standardowym systemem, stworzone na obrazkach, a w tle widać aktualną mapę. Dodatkowo menu jest zrobione na obrazkach, tak, że w tle widać aktualną mapę.
Ta, a Linux jest linuksowy.

//edit: I w zapowiedzi jest błąd merytoryczny. O muzykę chodzi. Powinno być tak: "Wgrze autor stara się używać midi z mniej znanych gier, choć parę utworów z Final Fantasy też się znajdzie". Bo z FF to tam jest jedna muzyczka, może dwie.

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 12:38
autor: Jazzwhisky
Rave pisze://edit: I w zapowiedzi jest błąd merytoryczny. O muzykę chodzi. Powinno być tak: "Wgrze autor stara się używać midi z mniej znanych gier, choć parę utworów z Final Fantasy też się znajdzie". Bo z FF to tam jest jedna muzyczka, może dwie.
Nie rozumiem, to kto jest autorem tego tekstu jeśli nie Ty? xD

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 13:41
autor: Rave
Jazz, ja jestem tylko autorem sekcji Fabuła i screenów. Zresztą jak byś się w ten pierwszy fragment wczytał zauważyłbyś, że jest pisany w 3 osobie (a ja Reptilem nie jestem)

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 15:14
autor: Fear
Wywalcie tego screena z jaskini w zapowiedzi Eternii, bo choooollllllleeeeernie nieaktualny ;DD
Walka w demie wygląda kompletnie inaczej :)


Ogólnie Goniec bardzo pozytywnie :DD

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 15:51
autor: X-Tech
Recenzje - Wskazówki, których gier unikać ?
Zapowiedzi - Nie moje klimaty gier.
Wywiady - Nic szczególnego.


Tekst Noruja jakiś konkretny temat podejmuje przynajmniej, ale za mało mówi i za dużo narzuca i jest parę rzeczy niezgodnych z prawdą !


Podsumowanko:

Świat może być pusty i powinien być nieznany - to gra ma się ciągle zmieniać. Trzeba pracować nad każdą minutą rozgrywki nie nad światem, ale nad przebiegiem gry.
Zestaw pięknych mapek okraszony skomplikowaną fabułą typu pogańskie obrządki, księgi cuda i wojny wielkich nacji to porażka na całej linii i tego warto unikać, bo to są zapychacze, które nie powodują, że poznajemy postaci, ale są tylko wypełniaczami czasu, które wychodzą z braku kreatywności tworzącego przebieg gry - nie potrafi uczynić atrakcyjnej prostej rozgrywki to czyni fabułę natłokiem dosłownie spamu i chlewu - wszystkiego jest dużo, ale nic z tego nie wynika no właśnie dla postaci przez co gra staje się po prostu nudna.

Początek powinien być jak trzęsienie ziemi, żeby ludzie nie ziewali już na wstępie.
Przebieg gry gra powinna mieć wysokie tempo to jest najważniejsze.
Zakończenie jest obojętne to już zależy od tworzącego fabułę.
Skomplikowanie fabuły - To wręcz nieprawdopodobne, ale taki jest fakt, że największe wrażenia robi urozmaicanie prostej fabuły i jest najtrudniejsze, a zarazem najefektowniejsze nic na to się nie poradzi, że za prostą fabułę przeważnie biorą się jakieś głąby i nieumiejętnie ją rozwijają i wychodzi syf z toną błędów i z postaciami bez wyrazu czasem wręcz no kompletnymi idiotami na czele. Istotny jest i nie ma co się oszukiwać wiek tworzącego gry im ktoś jest starszy najlepiej, ale czasem wystarczy dobry pomysł.... Komplikowanie fabuły niewiele pomaga - czyni grę po prostu płytką. Najlepsza jest więc prosta fabuła i szybkie tempo, a jak ktoś ma problemy z kreowaniem POSTACI to niech dużo czyta, a nie komplikuje fabułę sra mapki w kwiatki- gra będzie tylko będzie bardziej nużyć. Najtrudniej i najefektowniej operować prostotą - to wymaga najwięcej włożonego wysiłku, ale wysiłek się opłaca. Dobry sposób na prowadzenie gry to opowiadanie o jednej postaci i idealny sposób na zmontowanie gry.

Przykład dobrej gry fabularnej - The Way - wydawane w epizodach wątek prosty do bólu świat nieznany i tajemniczy to jest idealny przykład.

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 20:45
autor: ravenone
@Rave - ja też Reptilem nie jestem;)
@Fear - screen jest dobry, nie czepiaj sie;P
@X-tech - jeśli idzie o fabułę, a konkretnie o "zapychanie" świata pogańskimi obrządkami, historią poszczególnych nacji i licznymi księgami to - kwestia gustu.
Są gry komercyjne (Oblivion, NWN, Dragon Age i wiele innych), w które można grać miesiącami ciągle poznając historię świata, czytając rozmaite księgi itp. Jednym się to podoba, inni wolą grać np. w hack'n;slashe ze śladowym zapychaniem świata i jednolitą akcją. Co jest lepsze? To już kwestia odbioru konkretnego gracza:)

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 21:22
autor: Jazzwhisky
Rave pisze:Jazz, ja jestem tylko autorem sekcji Fabuła i screenów. Zresztą jak byś się w ten pierwszy fragment wczytał zauważyłbyś, że jest pisany w 3 osobie (a ja Reptilem nie jestem)
Spoko spoko, bardziej mi chodziło o to, kto jest autorem tej informacji, ale widzę, że po prostu zapowiedzi były pisane na podstawie zapowiedzi, przypadek gry Feara ilustruje to niezwykle brutalnie. =}

Re: Goniec RM - nr 5

: 30 kwie 2010, 21:59
autor: Fear
W sumie to troszku tak wygląda jakby Eternia była w fazie tylko zapowiedzi, prawda?
No ale w jest napisane, coś o wersji demonstracyjnej co ciekawi dopytają haha...
Tylko linku do dema brak w zapowiedzi ;p, ale nie będę ja narzekał... Dobrze jest!

(PS: Mi chodzi tylko o to, że ten screen stary i niemodny :DD)

Zresztą, przecież można zagrać w demo i umieścić kiedyś tam na Gońcu recenzję gry...

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 12:08
autor: X-Tech
ravenone pisze: @X-tech - jeśli idzie o fabułę, a konkretnie o "zapychanie" świata pogańskimi obrządkami, historią poszczególnych nacji i licznymi księgami to - kwestia gustu.
A według mnie nie. To sztuczne wydłużanie czasu gry.
ravenone pisze: Są gry komercyjne (Oblivion, NWN, Dragon Age i wiele innych), w które można grać miesiącami ciągle poznając historię świata, czytając rozmaite księgi itp. Jednym się to podoba, inni wolą grać np. w hack'n;slashe ze śladowym zapychaniem świata i jednolitą akcją. Co jest lepsze? To już kwestia odbioru konkretnego gracza:)
Przykład dobrej gry, która nie potrzebuje ton przedmiotów i jest zrobiona w rpgmakerze i nie opiera się na Slashowaniu, ale skupia się na postaci - jest to gra Blurred Line, Way, Romancing Walker, Alter Aila. Praca poszła w przebieg gry, anie w zapychanie świata. Najlepszy przykład to Way pokazuje jak szybko i ciekawie zbudować grę i wydawać ją w epizodach.

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 14:27
autor: Noruj
I po czorta dajesz te przykłady. Każdy wie, że ten tyg rozgrywki może być dobry, ale to nie znaczy, że TYLKO on.

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 17:10
autor: X-Tech
Po to, żeby dać przykłady gier, które mogą dać o wiele więcej wrażeń związanych z fabułą i przebiegiem gry emocji - przede wszystkim czas ich tworzenia jest krótki dzięki temu w krótkim czasie fan rpgmakera może zrobić kilka naprawdę bardzo dobrych gier, a nie błądzić miesiącami nad przeciętną papką, którą większość ludzi no po prostu szybko oleje.

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 17:13
autor: Noruj
Niektórzy tą twoją "papkę" lubią, więc nie mów, że skoro ty bierzesz więcej radości z innego typu rozgrywki to WSZYSCY z pewnością mają tak samo. Męczysz już tym swoim narzucaniem zdania.

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 17:17
autor: X-Tech
Efekt jest zawsze lepszy gdy pracuje się nad przebiegiem gry czyli lepiej skupić się na wrażeniach wypływających z przebiegu gry, a nie budowaniu bazaru, ale nieważne ja mówię ze strony stworzyć grę nie w nią grać jeśli ktoś jeszcze nie schwytał o co mi chodzi. Cała włożona praca w takim układzie odbija się na radość z każdej minuty gry. W przypadku natłok i ilość to tylko wielkość i rozległość, ale to nie oznacza radochy z rozgrywki ewentualnie zaciekawienie, ale emocji w tym nie ma bardziej opłaca się więc pracować nad przebiegiem gry (budowa postaci, minigry, wątki z npc i ich rozbudowa) (fakt trudne, ale 100x lepsze i silniejsze wrażenia dla grającego niż przy zwiedzaniu świata)

Re: Goniec RM - nr 5

: 02 maja 2010, 17:34
autor: Noruj
Efekt jest zawsze lepszy
ale emocji w tym nie ma
ale 100x lepsze i silniejsze wrażenia dla grającego niż przy zwiedzaniu świata
Widzę, że nie rozumiesz.
Dla ciebie człowieku, dla ciebie - to jest może lepsze, przestań się wypowiadać jako pieprzony głos ludkości.
Ja uwielbiam poznawać świat, zwiedzać, czytać różne księgi o nim mówiące i gwarantuje ci, że jest mnóstwo takich ludzi.