Może od końca zacznę. Postu kalafiora nie ma co komentować, bo ma rację (niestety), więc zacznijmy od posta Jazza. Pooglądam te mapki na vgmaps.com - szczerze mówiąc pierwszy raz o tej stronie słyszę. Co do tej ankiety, to owszem znam jej wyniki, nawet brałem udział i nad dialogami i fabułą mocno pracuję (mam jeszcze parę rzeczy do poprawy, m.in. w gadce na statku, bo kapitan coś się za bardzo powtarza), jednak chcę też, aby moja gra była ładna (na ile RM pozwala). Teraz post X-Trecha.
O niczym takim nie słyszałem, a wy? Serio - nikt przy zdrowych zmysłach nie uważa, że ładne mapki oznaczają dobrą grę. Z drugiej strony jednak jest tak, że jeśli mapki są ładne to łatwiej przełknąć gorszą fabułę czy dialogi (chociaż ciągle takie rzeczy trzeba tępić).Panuje przekonanie, że jak ktoś dojdzie do stylu jaki jest w jakimś tutku to że zaczął robić grę na poziomie.
Kolejna bzdura. Pierwsze - skoro czytam tutki mapowania, to czytam tutki mapowania. Nie obchodzi mnie ich autor, czy to, co mu się będzie podobało. Chcę po prostu robić lepsze mapki. Nie szukam też tutków mapowania, bo robienie gry jest za ciężkie. Owszem, to duża praca, jednak nie chcę mieć fajnych skryptów, fabuły, dialogów, a mapek jak w grze pewnego miłośnika Sonica, Tailsa i walk z bocianami. Zresztą poświęcając czas na robienie ładnych mapek dokładam sobie jeszcze pracy, więc twój argument leży już kompletnie.Tak naprawdę nic nie zaczął tylko narobił sobie utrudnień przez, które robienie gry będzie jeszcze bardziej uciążliwe, bo będzie starał się dorównać czemuś co podobało się autorowi tutka i dodatkowo się obciąży, a i tak zakładam kiedy szuka tutka mapowania robienie gry jest już dla niego za ciężkie, bo roboty jest i tak za dużo.
Owszem, dadzą - nawet jak fabuła będzie do d... i to głębokiej d... jego/jej (nie chce dyskryminować płci) gra będzie znośniejsza i gracz jakoś tam do końca dobrnie do końca. Przy białej plamie na cały ekran z postacią na środku i łaskawie jakiemuś drzewku przesuwającemu się od czasu do czasu w tle gracz wyłączy grę po minucie i skasuje ją programem do bezpiecznego kasowania danych co by nie odzyskać jej przypadkiem.Dokłada sobie dodatkowe cegły, żeby robić mapy tak jak wyglądały na tutku i polegnie prędzej czy później z grą, a te mapy tak naprawdę nic mu dadzą.
Hm... To może chcesz gierki złożone z dwóch map - na jednej intro, na drugiej finałowy boss, oczywiście te dwie mapki to kopie jednej i tej samej tylko z innymi zdarzeniami, a na tej mapce 3 drzewa na krzyż i ew. jeden krzaczek w rogu. Gra ukończona? Tak. Autor się nie męczył z mapami. A i owszem. Czy gra jest przez to fajna? Wątpię.Uważam dlatego żadnych tutów tego typu nie powinno być, bo to tylko ogłupianie ludzi i wprowadzanie w błąd doprowadzi to do nieukończenia gier przez uciążliwość robienia map do gry, przy której i tak jest za dużo pracy to tyle.
Uciążliwe? Na pewno. Ale owa uciążliwość zwraca się później 100x gdy widzisz w komentarzach do gry "Wspaniała gra. Spędziłem przy niej mnóstwo czasu i naprawdę żałuję, że była tak krótka" (podczas gdy gra ma 10h albo i więcej).Wierzcie mi lub nie jak robi się coś złożonego to dowalanie na mapach ton pierdół utrudnia robienie gry dwukrotnie, bo trzeba te pierdoły uwzględniać przy projektowaniu scen i rozgrywki, a to się robi cholernie uciążliwe.
Tutaj muszę się z tobą, Iksiu, zgodzić. Robienie map nie jest celem samym w sobie (chyba że startujesz w Lidze Maperów), ale jest równie ważne jak fabuła i ogólny klimat gry. Czy widziałbyś jakiś mroczny las na tilesecie Woodland bez żadnego foga itp. (mówię tu o XP)? No właśnie. Mapy budują klimat gry, tak samo jak fabuła, dialogi oraz odpowiednia muzyka i dźwięki.Dlatego jak ktoś zaczyna robić gry i za najważniejsze sobie stawia wygląd map to niniejszym wbija sobie sam nóż w plecy i doprowadza do tego, że rzuci projekt bardzo szybko, albo będzie o nim trąbił do znudzenia a nie wyda i tak się przeważnie dzieje.
A na koniec (odnośnie postu X-a):
Jak fakt zrobienia czy nie zrobienia gry ma się do robienia mapek? Może taki "gość od tutków" nie ma pomysłu na grę, ale mapki to mu za to wychodzą? Ja przepraszam bardzo, ale czy grafik musi rozumieć kod źródłowy Photoshopa (o ile ma dostęp) czy GIMP-a? Czy muzyk musi wiedzieć jak się robi głośniki? Nie? No to po cholerę wymagasz od osób które są specjalistami w kategorii "robienie mapek w RM" umiejętności robienia całej gry?Jeśli autor tutka grzebie się ze swoją grą latami najprawdopodobniej kłamie.
Jeśli nie ma ukończonej żadnej gry jrpg na 100% kłamie i wprowadza was w błąd.
Jeśli autor zrobił przeciętną grę, albo kiepską to tylko jego widzi-misie wzięte na podstawie gier komercyjnych przy których napracowały się dziesiątki ludzi. Znowu was wprowadza w błąd.
-------------------------------------------------
Co do Feha (dobrze odmieniam?), to zrób tutek, tylko spróbuj zrobić coś w stylu obecnych tutków do XP (screen etapu, wyjaśnienie, screen etapu, wyjaśnienie, screen etapu(...)) i nie zapomnij wspomnieć o możliwości użycia warstwy zdarzeń jako trzeciej warstwy (co mi sprawę bardzo ułatwia, choć można używać tylko górnych chipów).