Strona 1 z 1

Zadyma u kolegów ze wschodu

: 02 mar 2014, 19:39
autor: Hubertov
Obrazek
Jak Majdan zmienił się w Mordor... 8)

Do rzeczy:
Każdy słyszał o ostatnich wydarzeniach, więc moje pytanie:
Co przewidujecie? Jak dalej rozwinie się sytuacja?

Ja myślę, że skończy się na burzy medialnej i "wyrażaniu zaniepokojenia" tj. do konfliktów zbrojnych nie dojdzie.

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 02 mar 2014, 20:07
autor: Rahim
http://www.kresy.pl/wydarzenia,wojskowo ... -ukrainie-



Droga w moich rejonach :roll: ;d
Osobiście nie mam jeszcze zdania, nie chce wzorować się poszlakami, ale jak wznowią pobór do wojska to Raszkim jest ugotowany z Kat. A ;d
Pozdrawiam. :roll:

EDIT:
http://niebezpiecznik.pl/post/ukranscy- ... stron-www/
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/ ... 2822_n.jpg

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 02 mar 2014, 20:10
autor: Hubertov
Dziś przez moją drogę przejechały 4 ciężarówki transportowe i czołg. :shock:
Nie tylko u mnie... Ale chociaż odmachali, więc pewnie jeszcze nie jadą się mordować...

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 02 mar 2014, 20:34
autor: BH Daimaouji
Chodzi wam o rosjanów? Kurde, też żałuje że nabijałem sie z ich języka, teraz karma nas dostała

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 02 mar 2014, 21:06
autor: Rave
Ja tam załatwiłem sobie "najgorszą" kategorię wojskową po znajomości (pułkownik w czynnej służbie w rodzinie), bo nie chciałem do woja iść, ale jak przyjdzie co do czego to za karabin chwycę.

Ale wątpię że wejdą do Polski. Myślę, że w najgorszym razie będzie tak jak na Gruzji - wcielą Krym do Rosji i tyle. Albo "wyzwolą" w postaci kraju satelickiego, takiego jak teraz np. Białoruś.

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 04 mar 2014, 15:13
autor: Lyserg1260
To tak wg mnie:
-Na Ukrainie jest bydło. Zaczęło się od tego, że nie przyłączyli się do UE. W Polsce gorsze rzeczy nam robią i nikt nie zachowuje się jak zwierzęta, bo to do niczego nie doprowadzi, żadnego pożytku z tego nie będzie. Jak komuś nie pasuje, to ucieka do innego kraju i tyle, a jak go nie stać, to tkwi tutaj i cierpi przez masę kretynów.
-Putin ma coś z głową.
-Polska pewnie jak zwykle oberwie najbardziej.
-Polska nie powinna w ogóle się wpychać w nie swoje sprawy. A tłumaczenie, że NATO, że sąsiedzi są błędne, bo może z geografii słaby byłem, ale nie jesteśmy jedynym państwem sąsiadującym z Ukrainą. I tak już nas obwiniają. Ja za żaden karabin chwytać nie będę, nie ma za co i dla kogo nawet. Ten kraj już dawno robi nam łaskę, że w ogóle tu żyjemy i że mamy coś takiego jak mieszkanie i jedzenie.

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 05 mar 2014, 19:12
autor: SmoKe
Polecam przeczytać całość.
Spoiler:

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 05 mar 2014, 20:00
autor: Rave
Szczerze? Brzmi to jak biadolenie pewnego "maksymalnego kolanka". Ale tutaj pomijają ważną rzecz. Po co napadać na ruskich i ryzykować konflikt - wszak jeszcze nikt ruskich w otwartej wojnie nie pokonał, parę osób było blisko, ale nikomu się Moskwy zdobyć nie udało, jak można od nich kupować syberyjskie złoża?

Re: Zadyma u kolegów ze wschodu

: 06 mar 2014, 12:34
autor: Michu
Temat niebezpiecznie schodzi na wody stricte polityczne, w związku z czym zamykam. W razie wątpliwości zapraszam na priv.