Ojej, jednak nie wszyscy. :]
HGS pisze:Kabelek jest scenowka, wiec nie dziwota, ze wygrał. :wink:
Ale wiesz, że dla wielu to jej główny minus, prawda? Przez 15 lat scenowe gry są głównie atakowane, hasło "Ultima" nadal nie budzi tutaj jakiegoś szczególnego entuzjazmu, a Kable to po prostu najlepiej wykonana seria gier z takimi elementami w naszej małej historii. Więcej, jak rozmawiam, to powiedziałbym nawet, że to produkcje Yoro są właśnie ogromnie współodpowiedzialne za pozytywne dźwignięcie tej tematyki w ostatnim czasie, a ich autor powoli staje się po prostu gwarantem/znakiem jakości. Stąd nie dziwne, że jego dopracowane demo wygrało, jestem przekonany, że każdy duży tytuł na takim poziomie pozamiatałby rywalizację bez względu na rok. No i już bardziej ogólnie - polecam wszystkim zaskoczonym (czy z bólami) założenie, że tytuły wygrywają, bo ludziom się podobało, a podobało się, bo po prostu,
grało się fajnie. To pomaga zrozumieć zasady rządzące nie tylko głosowaniem w GF i ma dodatkową zaletę - nie pozostawia wiele przestrzeni na snucie niepoważnych i/lub spiskowych teorii.
I uwaga - to już, technicznie, czwarta część tej scenowej serii - ale wbrew tezie, żadna wcześniej nie wygrała. Co zabawniejsze, m.in. dlatego, że na drodze Kable stanęły mniejsze, ale także udane gry. :)
No i btw, mi w tym całym kontekście fajnie ogląda się postęp Pogromcy, demo pierwszej części było w dole stawki i nawet nikt się nie zająknął, demo P2 jest znacznie wyżej, a mimo to są pewne... (ok, jednoosobowe?) kontrowersje. Zdecydowanie widać pewne wnioski, dorzuciłbym jeszcze ten z teraz, że bardzo często mniej oznacza podwójnie lepiej, to ważna zasada, zwłaszcza, że czas nie jest z gumy. Poza tym to naturalne, że złożone produkcje wypadają w tej kategorii odrobinę blado, nie widać tej skali, trudno docenić liczne ficzery, za to łatwiej w nich utonąć.
HGS pisze:Kabelek jest scenowka, wiec nie dziwota, ze wygrał. :wink:
Kiedy boisz się przyznać, że ta scenówka... ;)))))