Strona 1 z 3

Pixelanduil

: 18 cze 2016, 08:37
autor: Amelanduil
Obrazek
Pora na update pierwszego postu. Nawet logo sobie dorobiłem :v
Cel: Zrobić za którymś razem sprite'a, który będzie na poziomie użyteczności do sideview battle, używając przy tym, bo jakże inaczej, wyłącznie myszki.
Postać 01 [Najnowsze]:
Spoiler:
Postać 02:
Spoiler:
Slime:
Spoiler:

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 09:16
autor: Adrap
Fajnie jakbyś wrzucił jeszcze w 2x
Generalnie trzeba by popracować nad lineartem i cieniowaniem. Szczególnie włosów.
http://opengameart.org/content/chapter- ... and-curves - dalej znajdziesz znajdziesz też tutorial o cieniowaniu.
Przyczepiłbym się też, że serduszka mają bardzo podobny kolor do włosów. Na początek lepiej łapać gotowe palety.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 09:23
autor: Amelanduil
Podrzucone 3x.
Przed zaglądaniem do tutoriali chciałem mieć jakiś punkt wyjścia :v to, i jak najmniej czytania, a jak najwięcej praktyki.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 10:41
autor: GameBoy
Jak najwięcej czytania i jak najwięcej praktyki. *

Lineart do poprawy. Jeśli masz w kwadracie 2x2px 3 lub 4 czarne piksele to w 99% przypadków jest to błąd.
Zdecydowanie podbij kontrast pomiędzy kolorami. Takie cieniowanie jak skóra pod grzywką jest złe. Jeśli masz w pikselarcie 2 kolory, których nie możesz rozróżnić na pierwszy rzut oka to jeden z nich jest do wywalenia.
Jeśli tworzysz swoją paletę to pamiętaj by nie robić ramp kolorów w jednym odcieniu. Czyli np. do koloru odbłysku na włosach dodaj trochę żółtej barwy. Staraj się też nie stosować całkowicie białego (chyba, że jako odbłysk) i całkowicie czarnego koloru.


Taki szybki edit zgodny z powyższymi wytycznymi.
Obrazek
Poprawiłem odrobinę lineart tego królika czy co to jest. xd
Zwiększyłem kontrast między kolorami i usunąłem niepotrzebny odcień skóry.
Odbłysk na włosach dostał trochę więcej żółtej barwy.

BTW, na przyszłość wrzucaj obok powiększonego obrazka także oryginalny. Wtedy szybciej i chętniej będę mógł robić takie edycje jak ta. :P
Eeee, gdzie ja mam oczy?

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 11:48
autor: Amelanduil
GameBoy pisze:Eeee, gdzie ja mam oczy?
:P
Podejście #002, poprawione (?) lineart i kolory:
Obrazek Obrazek
Muszę ogarnąć te cienie.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 12:12
autor: Jazzwhisky
Jest fajnie jak na start, widać pewien charakter i wyraźny potencjał dla jego wykorzystania. Teraz tylko praktyka, praktyka, praktyka + poprawianie techniki i możesz robić całą grę na grafach w tym stylu. :))))

Oryginalna paleta była relatywnie ok (poza cieniami), teraz miejscami jest lepiej, ale między głównymi kolorami masz jeszcze mniej kontrastu.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 12:55
autor: GameBoy
No kontrast nadal jest mały. Nie bój się robić większej różnicy między kolorami, bo w pracy w takim stylu będzie to praktycznie zawsze wyglądało bardzo dobrze.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 13:05
autor: Spider
:wink:

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 13:58
autor: GameBoy
I to nie prawda co pisze gameboy m.in. o cieniach pod grzywką, Jak decydujesz się już na takie cienie to wykorzystujesz je na całym arcie.
To jest prawda i jest to jedna z podstawowych zasad tworzenia dobrej grafiki komputerowej 2D w małej rozdzielczości. :)
Takie cieniowanie mało kontrastującymi ze sobą kolorami prowadzi do powstawania brzydkich gradientów, odbiera grafice głębię (w sensie, że staje się ona płaska) i może sprawić, że praca będzie ziarnista i przez to mniej czytelna.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 16:25
autor: Adrap
Oczywiście, że GB ma rację. Wystarczy spojrzeć na podejście 1 i 2. Od razu widać, gdzie grzywka jest bardziej odsunięta od czoła.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 17:43
autor: Prometherion
Zmiany, które wprowadził Gameboy rzeczywiście polepszyły sytuację. Na pixelarcie nie znam się, ale w kwestii kompozycji wypiszę kilka uwag. Wywaliłbym ten sierp na włosach i zmienił usta(notabene wyglądają jak... piersi), a poza tym chętnie zobaczę inne prace.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 19:07
autor: Amelanduil
Usunąć ahoge? Świętokradztwo! (Sorry, inaczej się nie da, zwyczajne fryzury nie są w moim stylu :v)
Ehem. Z tym cieniowaniem włosów to ja w kropce jestem, kształtem ono w ogóle jest jak należy? Gdzie i jak jeszcze trzeba docieniować te włosy? Jakoś nie jestem w stanie nic wyciągnąć z tych tutoriali >~<

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 19:44
autor: GameBoy
Musisz sobie ustalić skąd padać będzie światło i dopiero wtedy cieniować. Warto na początek sobie zrobić szkic cieniowanego obiektu rozbitego na proste bryły geometryczne - sześciany, kule etc.

EDIT:

Szybki przykład.

Obrazek

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 19:44
autor: Deathwing
Co do cieniowania to kwestia ustalenia skąd pada światło i jakie obiekty je zasłaniają - rozdział 4 tutoriala wrzuconego przez Adrapa. Jeśli nie jesteś w stanie posunąć się dalej z tym rysunkiem, to może zwyczajnie pociśnij następny. Mam na myśli coś prostszego typu bryły, na których mógłbyś poćwiczyć cieniowanie.
A ogólnie nie wiem czy jest sens dyskutować nad każdym pikselkiem albo pokazywać Ci palcem gdzie jest błąd, zwłaszcza, że to pierwsza praca. Tak samo niezbyt pouczające wydaje mi się, kiedy ktoś poprawia obrazek za Ciebie. Powinieneś sam spróbować dojść do czegoś metodą prób i błędów, robiąc nawet po 10 wersji jednego obrazka. Nauka rysunku (w tym pixelartu) to przede wszystkim praktyka i miliony szkiców, więc nie licz na to, że ogarniesz co i jak w parę godzin. Nie próbuj tego "wymęczyć do perfekcji", bo to nie jest dobry sposób.

Re: Pixelanduil

: 18 cze 2016, 23:00
autor: Amelanduil
Deathwing pisze:A ogólnie nie wiem czy jest sens dyskutować nad każdym pikselkiem albo pokazywać Ci palcem gdzie jest błąd, zwłaszcza, że to pierwsza praca. Tak samo niezbyt pouczające wydaje mi się, kiedy ktoś poprawia obrazek za Ciebie. Powinieneś sam spróbować dojść do czegoś metodą prób i błędów, robiąc nawet po 10 wersji jednego obrazka. Nauka rysunku (w tym pixelartu) to przede wszystkim praktyka i miliony szkiców, więc nie licz na to, że ogarniesz co i jak w parę godzin. Nie próbuj tego "wymęczyć do perfekcji", bo to nie jest dobry sposób.
Tak, najlepiej to w ogóle się nie odzywać :roll:

Kwestia jest taka, że jak sam próbujesz coś zrobić i nie masz pojęcia, czy robisz to źle czy dobrze - tylko powielasz błędy (przez co wysiłek trochę idzie na marne).
Każdy ma swoje metody, które działają lepiej od innych. W moim przypadku to jest mega pomocne, jeżeli mam przed sobą poprawiony przykład (dzięki, GB!), znacznie łatwiej mi jest wtedy mieć na uwadze w jaki sposób mam się za coś zabierać.

A ja jestem upartym człowiekiem - jak będziesz bił głową w mur wystarczająco długo, to prędzej czy później tynk zacznie się sypać.