Strona 2 z 2

Re: [VXAce] FOV

: 09 sty 2016, 16:43
autor: Dragon Kamillo
Mogę jeszcze dodać tylko, że jak postać chodzi po środku mapy (bez krawędzi) to efekt musi być niezauważalny bo obrazek nie zmienia swej pozycji.

A i jeszcze jedna rzecz, z tego co pamiętam komenda move jest w wersje ACE lekko skopana (właśnie jakieś przycinki i inne zauważalne chwilowo rzeczy), robiłem kiedyś skrypt na wyświetlanie obrazka przyklejonego do mapy i w zwykłym VX chodził jak marzenie, a w ACE dokładnie ten sam kod powodował chwilowe przesunięcia (1-2 piksele) podczas przesuwania ekranu.

Jak możesz to zawsze możesz zrobić mapę w której gracz nie może dotknąć krawędzi, wtedy nawet kod noruja nie będzie potrzebny, wyświetlisz 1 obrazek i tutaj możesz o rozmiarze 640x480 względem lewego górnego rogu ekranu. A postać będzie cały czas na środku.

Re: [VXAce] FOV

: 09 sty 2016, 17:13
autor: MrAdamskyy
Póki co nie zauważyłem żadnych przycinek, ale jakby co to dziękuje za poradę. Tylko zastanawiam się, czy większa mapa nie będzie właśnie powodowała przycinek.

Re: [VXAce] FOV

: 09 sty 2016, 17:16
autor: Noruj
Jak sprawdzam i MOVE i SHOW to w każdym przypadku jak dochodzimy do krawędzi, jakoś bardziej skokowi chodzi.

Yoro, a Tobie o co chodziło z tą krawędzią mapy? Że czarnego tła nie starcza?

Re: [VXAce] FOV

: 09 sty 2016, 17:27
autor: Jazzwhisky
U mnie nie ma tego efektu przycinki, totalnie, nawet na naprawdę dużych mapach. Tzn. przy Show, że się pojawia to nie wątpię, ale przy Move może po prostu to efekt (wrogiego dla nas w tym przypadku) zaznaczenia Wait for Completion i/lub wartości Time większej niż 1?

A, przy wyświetlaniu picture zawsze można skorzystać też ze skalowania.

Re: [VXAce] FOV

: 09 sty 2016, 17:37
autor: Yoroiookami
Noruj pisze:Jak sprawdzam i MOVE i SHOW to w każdym przypadku jak dochodzimy do krawędzi, jakoś bardziej skokowi chodzi.

Yoro, a Tobie o co chodziło z tą krawędzią mapy? Że czarnego tła nie starcza?
Chodziło mi o to, że przy wymiarach 544x416 w VX, obrazek byłby bezpośrednio na środku bo inaczej nie starczałoby czarnego tła. No i przy krawędziach bohater by wchodził właśnie w to czarne tło. Ale wszystko już mi wytłumaczyliście.