Dragon Adventure [download]

[Sabikku]

Hmm. Dziwne, u nikogo nie było tego problemu. Mogłeś w innym projekcie zmienić klawiszologię w F1, co działa na wszystkie gry odpalane w RMie --> naciśnij podczas gry F1 i sprawdź, czy ustawienia są standardowe. Poza tym nic nie przychodzi mi do głowy...

[Neko]

Sprawdziłem, wszystko jest ok. Naciskałem wszystkie klawisze i nadal nic się nie dzieje. Działa tylko włączenie menu i możliwośc rozmowy. Może mam znaleźc jakiś ekwipunek?

[Sabikku]

Po pierwsze, dla ścisłości - gra nie rozpoczyna się w lesie, tylko w przestworzach (scena walczących smoków). Jeśli tak nie było, masz źle ustawiony start postaci, pobierz poprawną wersję stąd.
Po drugie, po wizycie u wodza wioski musisz zajść do łucznika, gdzie otrzymasz swój pierwszy łuk. Potem otwierasz menu (ESC) i 'zakładasz' broń. Dopiero wtedy powinna być dostępna droga do lasu.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda ci się odpalić!

[Neko]

Start postaci był ok. Problem był w tym, że do lasu mogłem wejśc bez posiadania łuku. Teraz wszystko jest ok. Otrzymałem już łuk i mogę grac.

EDIT:
Doszedłem do śnieżnych gór. Nie wiem co się stało, ale nagle zacząłem chodzic po wszystkim, co się da. Nie ma żadnych blokad. Nawet jak wracam do miejsc wcześniejszych, gdzie były blokady, to już ich nie ma. Nie wiem co się dzieje.
Jak na razie gra fajna, ale bardzo trudna. Strasznie dłuuuuuuuugo zdobywa się levele.

[Neko]

Blokady naprawiły się po pewnym czasie gry. Nie wiem co się stało ale jest już ok.
Doszedłem do smoka i zacząłem z nim walczyc. I powiem jedno, jest za trudny. Nie ma możliwości odejśc od niego, ponieważ znajdujemy się w małej grocie. 20 razy z nim walczyłem, nie byłem w stanie go pokonac. Po tym stwierdziłem, że daję sobie spokój z grą. Może kiedyś do niej wrócę.

Plusy gry:
- gra sama w sobie jest oryginalna. Nie ma typowego systemu walki
- gra posiada fajny klimat
- wciąga

Minusy:
- jest za trudna. Gdyby chociaż zdobywanie leweli było szybsze, dużo by to zmieniło. Jednak to co gra nam oferuje to długie i żmudne kręcenie się po tej samej lokacji, by zdobyc lewel. Bez niego nie da się przejśc dalej, ponieważ zostaniemy szybko zabici. W pewnym momencie, by zdobyc jeden level, musiałem 4 razy wracac do tej samej lokacji by zabic wszystkie znajdujące się tam potwory. Trochę to trwało...
- Fabuła. Po prostu walka "złego" i "dobrego" smoka. Nie ma żadnych przyczyn, czy wyjaśnienia czemu tak jest, czemu ten zły chce końca świata.

Gra jest dobra, ale była by świetna gdyby poziom trudności był trochę niższy, lub gdyby była chociaż możliwośc wyboru poziomu trudności.

[Sabikku]

Walka z tym smokiem to jeszcze nie koniec gry, ale nvm.
Mam nadzieję, że używałeś strafe'a (klawisz 'A')? Wiesz, z poziomem trudności w zręcznościówkach zawsze jest tak samo - jednym za trudno, innym za łatwo. Wierz lub nie, ale podczas testów przechodziłem grę jednym machnięciem (bez wracania się 'poexpić'), dlatego byłem pewien, że nie będzie trzeba wracać ... i to aż 4 razy.
Tak czy inaczej wybór poziomu trudności byłby fajny, racja.
A fabuła miała być prześmiewczo prosta, ale chyba tylko jedna osoba to zauważyła - nie zastanawiałem się nad nią dużo, bardziej skupiłem się na systemie i mapach, to i nie nabrała takiego charakteru jaki planowałem.

Dzięki za opinię .

[X-Tech]

Pograłem w to 2-3 godziny na lapie bez problemów. Pora na obiektywny komentarz:

Biorę się za tę grę. Odpalam na laptopie zaraz będzie obiektywny komentarz.

Treść

Mamy dwa smoki jeden broni świata przed drugim XD W końcu ten zły oślepia obrońcę i mamy myśliwym udać się do tego oślepionego, żeby namówić go do walki i tym samym ratowania świata. Nie widzę bezsensów jak na razie po za tym, że nie ma usprawiedliwienia po co temu smokowi rozwalać świat - co mu po tym, oraz jakim cudem ten drugi smok uważa, że ma pomagać ludziom - no te kwestie są bez sensu. Możemy pochodzić po wiosce z paru domów dowiedzieć się co mamy zrobić dostać łuk nie ma zdędnych ceregieli. Dostajemy łuk i ruszamy przed siebie przez serię levelów. Liczyłem, że później nie pojawią się nielogiczności, ale się pojawiają-Baba w górach nam nie pozwala przejść bo mamy odnaleźć racje żywnościowe żeby pomóc jej rodzinie inaczej nie przejdziemy udając przy tym, że ta sytuacja jest naszym dobrym uczynkiem, a to nie prawda baba blokuje nam drogę i musimy jej poszukać racji żywnościowych w górach (co w ogóle robią racje żywnościowe w górach i co robi ta baba skoro obok chodzi zgraja bestii która wszystko zabjja ? - to bez sensu ! Co nas ma to obchodzić przecież idziemy ratować świat LOL Potem spotykamy dziecko dookoła pełno bestii i mówi, że się nie może ruszyć bo jest chore na zlodowacenie i potrzebuje leku (jakim więc cudem rusza ustami? Jakim cuden nie zeżarły jej bestie? ) A jednak i tu nie zabrakło rażących błędów w treści...Po tym wszystkim mam wrażenie, że początek jest, albo kopia wycinka innej gry, albo że pozostałą część gry w kwestiach treści robiła inna osoba...

Rozgrywka

To co robimy nie jest wyzwaniem. Idziemy zbieramy dechy i strzelamy do kur z łuku, które sobie chodzą za nami (strzelać początkowo nie ma w ogóle potrzeby i ja spokojnie przechodzę pierwszy etap nie oddając ani jednego strzału, bo plansze to po prostu ładne laski, które mają tyle miejsca swobodnego do biegania, że nie ma potrzeby się bronić dopiero pod koniec pierwszego etapu jest trochę strzelania, bo tam jest trochę natłok wrogów)
Idziemy szukamy desek mijamy kury stawiamy most potem znowu to samo i to jest monotonne, ale trwa NIE ZA długo. Potem poziomy się zmieniają i nie ma już takich serii schematycznego ustawiania czegoś po prostu idziemy i walczymy przez różne scenerie jednak szykujcie się na "niespodzianki"

W grze znajdziemy tylko kilka przedmiotów ulepszeń jak przedmiot do biegania przez parę sekund, oraz nawet lepszy łuk. Przez wybicie dużej ilości wrogów zwiększy nam się poziom i dostaniemy więcej miejsca na życia. Za mało jest jednak takich przedmiotów w grze na początku to prawie w ogóle ich nie ma dopiero pod koniec się częściej coś trafi - co nam jednak po nich jak większość gry można spokojnie przebiec ?

Bugi: kiedy coś zbieramy i wyświetla nam o tym informacje wrogowie do nas podchodzą i po skończeniu czytania zabierają nam automatycznie hp co kończy się game overem..Strzała zatrzymuje się czasem w powietrzu, przez wodę nie przeleci. Bugi niestety czasem potrafią nas zabić (dużo tekstu i jesteśmy otoczeni przez wrogów na bank, a do sajwpoint daleko, więc jeśli nie wybijemy wszystkiego w okół gościa, z którym mamy rozmawiać (którego już dawno powinny pożreć bestie) to zostaniemy zabici od razu po rozmowie w trakcie, której nie możemy się ruszać, a potwory nas szczelnie otoczą lol..)

Brakuje tu większej różnorodności, bonusów na poziomach, rozbudowania np: licznika punktów, exp dodatkowych broni. Czuć bardzo prostotę tej minigry, ale gra się z czasem staje ciut lepsza niż na początku pojawia się np: lepszy łuk, więcej różnych zapasów odnawiających hp, ale wrogowie nadal różnią się tylko ilością hp i co najważniejsze z większością nie ma żadnej potrzeby walczyć i nie stanowią zagrożenia dopóki nie musimy kręcić się po jakimś ciasnym etapie, by po coś sięgnąć, albo żeby unikać bugów rozmowy LOL



Przyznam jedno, że mimo, że wszystko jest tu takie uproszczone trzyma się kupy (oprawa, klimat ) po za tymi dalszymi wybrykami..samo granie jest jednak TROCHĘ nudne. Mamy tylko łuk czasem znajdziemy jakieś żarcie i strzelamy do tych biegających za nami "przeciwników" nie będąc przy tym zbyt skutecznymi w ich eliminacji. Trudność wynika z tego, że taki wróg ma trochę życia i trzeba się parę razy wycofać w trakcie strzelania nim zdołamy go pokonać, WIĘC gdy wejdziemy w ciasne miejsce, a dookoła jest parę wrogów zapewne skończy się to game overem.


Ogólnie proste w założeniach początkowych nawet przemyślane i ciekawe staje się monotonnym przechodzeniem serii etapów znajdując czasem coś do żarcia i jakiś save point co etap. Czasem mamy pozorną zagadkę w stylu znajdź klucz itp. ale to wszystko jest po prostu w jednej linii po drodze. Nie wiele nas motywuje i nagradza by kolejne etapy przechodzić. Cała droga do końca jest prosta i liniowa wypełniona wrogami, który nie różnią się niczym po za ilością hp..nie brakuje też psujących przyjemność z gry bugów.
Sporo dziwnych wrogów, ale nie ma dalej żadnych wyjaśnień fabularnych skąd co i dlaczego chce nas atakować - może przynajmniej tyle ? Spotykamy też ludzi, którzy albo za dużo się napalili zielska, albo są tylko wytworem umysłu bohatera, bo jak tu wytłumaczyć "sierotkę marysie" i inne dzieciaki, które jakby nigdy nic chodzą sobie bez broni wśród bestii, na które nasz łuk ledwo wystarcza.


Ogólnie gra stara się utrzymać jakiś klimat (bo w sumie w grze treści za bardzo nie ma) i oprawa jest dobra. Gra mimo, że monotonna stara się być nieco urozmaicona niestety w zbyt małym stopniu, żeby to odczuć gra dostaje hi noblową ocenę. Nie brakuje też bugów totalnie psujących rozgrywkę.

2/10 (+1 za oprawę (trzyma cały czas klimat) +0.5 za dobry początek +0.5 na zachętę za próby urozmaicenia tej monotonnej gry - cała reszta do wymiany, poprawy i rozbudowania...Taka wysoka ocena jest tylko na zachętę - frustracja i nuda zabierają masę przyjemności z gry...)

Jakby ulepszyć walkę (wrogów ulepszyć poziomy rozbudować te całę kwestie z levelami i walką dać jakieś tajemnicze lokacje - ocena była by duużo wyższa, bo na razie jest tak zrobione żeby tylko było - pogra się i wyleci z głowy bardzo szybko o ile się do końca nie znudzi, a może to nastąpić już na 1 poziomie. Większość etapów można w ogóle przebiec bez walki XD Gra jest w stanie surowym i jest monotonna niewiele rzeczy tę monotonię zakłóca. Nasza droga do celu jest niemal pusta nie spotkamy żadnych ludzi istotnych dla naszej wyprAwy itp. po prostu masa identycznych wrogów. Najważniejsza zaleta POCZĄTEK - ALE ta treść jest bardzo prosto wyłożona i tylko na wstępie potem jest już tylko chodzenie przed siebie i strzelanie więc nie ma się czym podniecać nie liczcie, że potem pojawią się jakieś elementy rozwijające fabułę - pojawi się jednak kilka wspomnianych wyżej "bezsensów" - mimo to jako tako klimat zachowany i da się w to pograć - odczuwa się jednak wszechobecne pustki w całej tej naszej wyprawie. Pojawiają się bardzo dziwne potwory, ale nie wiadomo skąd i dlaczego ? Wytrwałem długo głównie z poczucia obowiązku ocenienia tej gry obiektywnie (bugi z atakowaniem nas przez wrogów gdy czytamy przeszkadzały, mało rzeczy daje tu frajdę, montonia, nie raz blokują nas kłody z "miłych ludzi" itp. Powiem jedno ta gra ma duży potencjał żeby zrobić z niej naprawdę porządną zręcznościówkę z klimatycznymi tajemnicami, ale musiało by być w niej wiele rzeczy zrobionych od nowa (wrogowie), oraz wiele rzeczy musiało by zostać rozbudowanych i totalnie zmienionych - również i tę grę dotknęły totalne bezsensowności... )

skrótowo: dobry wstęp fabularny, pewne próby zabicia monotonii gry, które się nie za bardzo udają, dobra oprawa i sporo bugów, oraz później bezsensowności fabularnych...monotonne i w większości dość nudne z identycznymi wrogami w innych opakowaniach, których łatwo można omijać bez walki, a jedynym przymusem do walki jest sytuacja z bugiem tekstem - przed rozmowami trzeba wybić wszystko dookoła bo się skończy gameoverem w rozmowie..tak można by podsumować tę grę...nie zabraknie frustracji. Gra ma spory potencjał, żeby stać się czymś dobrym, ale wypełnienie paru scenerii identycznymi wrogami, jedna broń i parę różnych scenerii nie wystarczą...

[Fear]

Mamy dwa smoki jeden broni świata przed drugim XD W końcu ten zły oślepia obrońcę i mamy myśliwym udać się do tego oślepionego, żeby namówić go do walki i tym samym ratowania świata. Nie widzę bezsensów jak na razie

Ja widzę...
Jeśli ten dobry smok broni świata przed złym, to po co musimy go namawiać do walki? Chętny już jest, po prostu niedysponowany. Możemy mu ewentualnie jakieś krople do oczu podać :P

2/10 (+1 za oprawę (trzyma cały czas klimat) +0.5 za dobry początek +0.5 na zachętę za próby urozmaicenia tej monotonnej gry - cała reszta do wymiany, poprawy i rozbudowania...Taka wysoka ocena jest tylko na zachętę - frustracja i nuda zabierają masę przyjemności z gry...)

Twoje posty są boskie... (Chociaż przyznam, że nigdy żadnego który ma powyżej 4 linijek nie przeczytałem :D)

Chociaż jak ktoś nie grał w gry o których piszesz, to może mu się to przydać co do dylematu "pobierać, nie pobierać, pobierać, nie pobierać" :)

Edit:
Nie zrozumiałeś mojego postu. Przeczytaj go sobie jeszcze kilka razy powoli i na spokojnie. Wdech, wydech, wdech, wydech :D

[X-Tech]

Mamy dwa smoki jeden broni świata przed drugim XD W końcu ten zły oślepia obrońcę i mamy myśliwym udać się do tego oślepionego, żeby namówić go do walki i tym samym ratowania świata. Nie widzę bezsensów jak na razie

Ja widzę...
Jeśli ten dobry smok broni świata przed złym, to po co musimy go namawiać do walki? Chętny już jest, po prostu niedysponowany. Możemy mu ewentualnie jakieś krople do oczu podać :P

To nie ma sensu, bo jak mówią ludzie w grze "TYLKO TEN BIAŁY SMOK" jest w stanie obronić świat - nie mają innego wyboru. Ludzie nie są w stanie walczyć z tym czarnym smokiem.
Co zobaczyłeś Fear to twój kolejny spamerski zapęd do zaspamowania tematu z kolejną grą, w którą nawet nie grałeś...

[AvK]

Pograłem jakieś 30 min i ogolnie fajna gierka.
plusy:
+Nie typowy styl walki(pierwszy raz taki widze)
+klimat
+wciagająca fabuła
+system żyć
minusy:
-nie grywalny system walki
-troche puste mapki
-słabo widoczne fogi przez co denerwował mnie troszke maping
-muzyka

Podsumowując to:
Gra spodabała się mi i jak bede miał czas to przejde całą gierke :D
Ocena końcowa: 6/10