@Kleo: Dzięki za uwagę. Gra oczywiście świetna i dość unikalna. Bardziej zainteresowało mnie Riot Grrrl. "Sore Losers" odpalałem tylko na chwilę przed graniem w RG , ale może przyjrzę się dokładniej SL w wolnej chwili.
NEWS
Czas na kolejną recenzję. W końcu czego się nie robi dla miłośników świetnych GIER stworzonych w rpgmaker mimo, iż upał aż się woda z głowy leje xd
Jest to niesamowity survival horror połączony z klasyczną przygodówką - "Desert Nightmare
Opisałem najważniejsze cechy gry.
Obejrzałem dokładnie blog i bardzo mi się podoba, recenzje wyglądają lepiej niż w Gońcu, tu skupiasz się na zawartości gry a nie na gwiazdkach za grę
Oby tak dalej, z chęcią będę polecał stronę innym
Skupiam się na grach, które uważam za minimum dobre i wybijające się, oraz na świetnych to dlatego nie bawię się w gwiazdki. Słabych gier i przeciętniaków nie tykam, bo po co komu tym zawracać głowę. Pomocą w wyborze gry są etykiety przy reckach.
Gry, które recenzuję, recenzuję bezinteresownie bez żadnego porozumienia z twórcami tych gier zanim trafią to RMCwaniak. Po pierwsze gra musi mnie zainteresować sama sobą od początku i utrzymać dość długo, abym zechciał przejść całość (co zdarza się rzadko) Po drugie muszę chcieć bezinteresownie grać w daną grę i czerpać z tego przyjemność - czyli gra nie może być robiona na siłę i wiać nudą - musi mieć coś niezwykłego. Tylko takie gry zasługują na recenzje dlatego ogólnie daję gwarancję - frajdy z omawianych gier.
Więc Szkielecik na pewno tam trafi XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Swoją drogą pobrałem aż z ciekawości "Desert Nightmare" i muszę stwierdzić, że na serio super gierka O_O. Aż mi dała kilka pomysłów, ale póki co przystopuje.
"Desert Nightmare" ściągnęłam sobie już dawno temu, ale jakoś tak nie mogłam się zebrać, żeby w to zagrać (znowu horror, ileż można...?). Ale jakoś się zmobilizowałam w końcu, przeszłam i nie żałuję. Gra rzeczywiście ma coś w sobie, choć zagadki sporo za łatwe, a uciekanie przed Indianinem irytujące. Za to cała reszta na plus.
Bloguj dalej, X-Techu, twoje typy zdecydowanie do mnie trafiają. Jak na razie mój nr 1 z bloga to "Frozen World", ale liczę na to, że kiedyś trafi się coś jeszcze lepszego.
To ciekawe, bo często gracze zacinają się na Desert Nightmare.
Frozen World to moja ulubiona gra z tych na RM CWANIAK i jedna z najbardziej jeśli nie ulubiona na rpgmakera w ogóle.
W sensie wykonania całości jako rmowy horror - DESERT NIGHTMARE wygrywa, ale znam gry z tego gatunku na rpgmaker, które pomimo gorszego wykonania zabijają DESERTA scenariuszem i fabułą (!)
Wiem, że to nie pierwszy horror na rpgmakera i nie ostatni, ale wygląda na to, że w grach na rpgmakera najczęściej w miarę przyzwoite przygodówki przypadają właśnie na horror.
Co do gatunków gier. Będą jeszcze inne. Trafiłem na parę perełek.