[XP] Upadek Rivellonu

[Athanor]

Skoro zapowiedź jest już na ultimie czemu by nie napisać tutaj.
FABUŁA:

Przebłyskiem powstania świata są legendy o Prastarym. Był on pierwszym na świecie i od niego się wszystko zaczęło. Tworząc światy jeden przykuł jego uwagę - Rivellon, w którym panowała nieustanna wojna.
Była to planeta składająca się z trzech kontynentów - Daran - w którym panowała potęga ludzka wypychająca nieludzi, Iforius - kontynent martwy, ze względu na brak ludności, i Jinn - kontynent nieludzi z władzą konstytucyjną.
Jednak każdy świat posiadał swoje wady, w tym przypadku były to Kręgi. Kręgi są to miejsca o dużym skupisku mocy magicznej pod którą zapieczętowane są demony. Kręgów jest 10, a każdy z nich jest blokowany przez Arcy-magów Światła. Byli oni przeszkoleni na najsurowszych uniwersytetach Rivellu. Jednak jeden z nich się sprzeciwił jego roli, twierdził, że wojna jest nieunikniona. Słyszał szepty jego umierających towarzyszy, które wydawał Herszt demonów którego więził. Nie mógł znieść głosów namawiających to odblokowania Kręgu. Zrobił to, Krąg został odblokowany, a zaraz po tym z podziemi wyłoniła się plugawa dłoń. Dłoń tego, który władał piekłem. W przeciągu kilku godzin ziemia zaczęła się rozsuwać i plugawić. Jedynym sposobem na ponowne zapieczętowanie Kręgów jest zabicie tych, którzy w nich spoczywali. Hersztem demonów jest Voarraim (czyt. Werrajm), którzy swoją moc posiadł od samego Prastarego. W królestwie Daranu - Zamek Arthura został oblężony. Miasto było dzielnie bronione przez straż, jednak większe zło przedostało się na dziedziniec Zamku. Miasto jest bezpieczne, jednak w zamku nadal panoszą się diabły. Masz na imię Nuntius, i jesteś posłańcem króla. Powiadomiłeś go o zbliżającym się najeździe hordy, przez co obrona została wzmocniona. Jednak posiadasz sekret który to może zmienić... Czy odważysz się odwrócić? Pamiętaj: Podczas gdy zamek upadł, rozkwitły pąki białych róż, zakrwawione bólem resztki twojego człowieczeństwa...

CECHY GRY:

-Podział na Rozdziały,
-Możliwość wyboru towarzyszy w trakcie gry,
-Liczne dodatki takie jak rybołówstwo, zielarstwo i zbieranie odchodów,
-Historie o straszliwym Uuiv,
-brak losowych walk, wszystkie potwory widoczne na mapie
-I wiele więcej których nie zdradzę, żeby nie psuć rozgrywki :P

UŻYTE SKRYPTY:

-Scene_Intro - Sabikku
-Poruszanie się potworów - Sabikku
-Kategoryzacja przedmiotów - Ayene
-Napisy końcowe - Ayene
-UMS - Ccoa
-QuestLog - Jaberwocky
-Asan'Tear Battle System - Ryex (Prawdopodobnie zostanie usunięty)


GRAFIKA:
-Inquisitor
-BenBen
-Po części RTP

MUZYKA I DZWIĘK:
-Spellforce 2
-Wiedzmin
-HoMM IV
-Kilka Autorskich


SŁOWA OD AUTORA:
Jest to moja druga gra. Na pierwszej uczyłem się ogarniać Makera i zdarzenia. Grałem też w inne gry by poczuć klimat i czegoś spróbować się nauczyć. Nie jest to może idealny projekt, ale jestem z niego dumny że tak daleko zachodzę.
W przyszłości chcę zrobić z tego trylogię - na każdy kontynent, ale to w swoim czasie.

STAN PRACY:
Fabuła jest już skończona i obmyślana. Mapping ma zaległości ale gra jest już w niewielu procentach skończona.

SCREENY:

Spoiler:

Intro:

Dziedziniec:

Пещера Паук Шепотов:

Mapa Świata:
Chwilowo brak czwartego screena (w drodze)

[Kleo]

Muszę o to zapytać, bo nie wytrzymam. Po jaką cholerę w trakcie ratowania świata mam zbierać odchody?!?
No i dlaczego nie ma polskich liter w dialogach? To trochę denerwujące.
Mapki ładne, ale fabuła nieco chaotycznie opisana.

[McLaren]

Prawie nic nie zrozumiałem z fabuły... (coś tam coś tam były diabły, siedzą w zamku ,wszyscy się boją, czary teleport poszedł gdzieś).
Po za tym zmień tytuł gry chyba ,że gra odnosi się do mojej ulubionej gry Divine, zresztą nawet jeśli odnosić się będzie to katastrofa. Czemu tak myślę? najważniejszą częścią gry jest grafika a tu masz podstawową rm.

[Rahim]

Po jaką cholerę w trakcie ratowania świata mam zbierać odchody?!?

Pytanie Kleo nurtuje od soboty :p
Osobiście zauważyłem namieszane charsety z XP i ACE, nie wiem czy to nie będzie za bardzo odstawać od siebie... *-*

[Kleo]

Po jaką cholerę w trakcie ratowania świata mam zbierać odchody?!?

Pytanie Kleo nurtuje od soboty :p

Ano, prawda. Ale jakoś zastosowania odchodów, które udało nam się wymyślić (palenie ognisk z wysuszonych i nawożenie pól świeżymi) niespecjalnie mnie satysfakcjonują, zwłaszcza w kontekście walki z demonami. Chociaż jakby zrobić z odchodów metanową bombę..? Hmm, obiecujący kierunek rozważań.

najważniejszą częścią gry jest grafika

McLaren, bój się (RM-owego) Boga. Co ty za herezje wypisujesz? Ładna grafika w grach jest, owszem, ładna, ale na pewno nie jest ich najważniejszą częścią. Za to fabułę udało ci się streścić nader trafnie. ;)

[McLaren]

Ja już się przejadłem tą grafiką RM-ową wszystko wygląda tak samo. Nie chcę się dalej wypowiadać na ten temat.
Nie wiem może grając w pełną wersję fabułę będzie łatwiej pojąć.

[Rahim]

Wasze wypowiedzi są troszkę śmieszne (bez obrazy), jak dla mnie to kwestia własnego gustu, a logiczne że każdy ma gust, i lubi co innego. Osobiście grafika dla mnie nie odgrywa nie wiadomo jakiej roli w grze, bardziej skupiam uwagę na fabułę i ścieżkę muzyczną, lubię klimatyczne gierki, ale z tego powodu przecież nie bd Boga tu wzywał na McLarena

[egzudus]

W grę zagram jak znajdę czas, a tak się wypowiem co do fabuły.
Ten opis co dałeś no tak mi pachnie (Nie,nie śmierdzi ^^) historią świata Warcraft, że głowa boli ._..
1.Prastarzy Tytani od których wszystko się zaczęło po stworzeniu Azeroth zauważyli, że panuje tam nieustanna wojna przez Starych Bogów których potem Tytani zapieczętowali.
2.Tytani pozostawili cząstkę swojej mocy jako Studnia Wieczności dzięki której mocy więzienia Starych Bogów nie mogły ulec zniszczeniu.
3.Tytani zostawili na świecie Smocze Aspekty
Alexstrasze - Aspekt Życia
Kalecgosa - Aspekt Magii
Nozdormu - Aspekt Czasu
Ysera - Aspekt Natury
Neltharion - Aspekt Ziemi, zaś Śmierci
Askepty miały bronić Studni Wieczności żeby Starzy Bogowie nie mogli się wydostać, lecz musieli ją zniszczyć bo Sargeras niszczyciel światów chciał użyć tego jako portalu (Udaje mu się tylko przenieść rękę ale potem się cofa), a po zniszczeniu Studni mieli bronić więzień. Jednak Neltharion nękany przez szepty Starych Bogów został spaczony i uznał, że wojna z nimi w Azeroth jest nieunikniona i przyczynił się do ich uwolnienia(Potem stał się Aspektem Śmierci i dążył do zostania Starym Bogiem co mu się udaje).
4. Wspomniany wcześniej Sargeras(I jego ręką :D) jest lordem Płonącego Legionu (Demonów po prostu) i kiedyś był prastarym Tytanem.
5.Daran - Podobne w nazwie do Dalaranu które jest miastem niegdyś atakowanym przez Śmierć i Demony lecz dzięki bohaterowi zostało obronione.

Sorka, że się tak rozpisałem :D. Mam racje czy nie, że porównuję Twoją inspiracje do historii Warcrafta? :D

[Athanor]

Muszę o to zapytać, bo nie wytrzymam. Po jaką cholerę w trakcie ratowania świata mam zbierać odchody?!?
No i dlaczego nie ma polskich liter w dialogach? To trochę denerwujące.
Mapki ładne, ale fabuła nieco chaotycznie opisana.

To mam odpowiadania...:
Odchody? Wiesz ile ktoś może zapłacić za odchody najgroźniejszych zwierząt? Wyobraź sobie: Jest lato, wieje letni wiatr a ty zbierasz konsumpcje fakalne od zwierząt większych niż miasta.
Fabułę starałem się nie pisać chaotycznie, ale taka wyszła. Nie mam nikogo który potrafiłby mi ją napisać poprawnie :(
Czemu nie ma polskich liter w dialogach? A no bo mi nie działają... Znaczy piszę je ale samo się zmienia na inglisz.

Po za tym zmień tytuł gry chyba ,że gra odnosi się do mojej ulubionej gry Divine, zresztą nawet jeśli odnosić się będzie to katastrofa. Czemu tak myślę? najważniejszą częścią gry jest grafika a tu masz podstawową rm

Nie, nie odnosi się do niej, nawet nie wiem że taka powstała :P Poprostu nazwę znalazłem gdzieś u kolegi, nie znalazłem nic na jej temat więc pomyślałem że mogę użyć.
Podstawowa grafika Makera? Żadnej tu nie widzę.

Osobiście zauważyłem namieszane charsety z XP i ACE, nie wiem czy to nie będzie za bardzo odstawać od siebie... *-*

Chary są różne to prawda, niektórych może nie być ale przeszukałem naprawdę wiele i nie znalazłem takich jak na VX, pasujących do opisów i wyglądów danych przeze mnie.

Za to fabułę udało ci się streścić nader trafnie. ;)

Raz mówicie że chaotycznie, raz źle a teraz dostaję odpowiedź że dobrze? Zgubiłem się :( Chyba że nader trafnie oznacza źle.

Sorka, że się tak rozpisałem :D. Mam racje czy nie, że porównuję Twoją inspiracje do historii Warcrafta? :D

Daranu nie porównywałem do Dalaranu. Nie przejmuję się że się tak rozpisałeś, może niektórzy poznają choć trochę historię WoWa

Możecie napisać co w niej jest trudnego do zrozumienia? Albo czy ktoś proszę umiałby mi ją poprawić?

[Kleo]

Wyobraź sobie: Jest lato, wieje letni wiatr a ty zbierasz konsumpcje fakalne od zwierząt większych niż miasta.

Próbuję sobie wyobrazić, ale nie bardzo mi wychodzi. Zdaje się, że tak daleko moja wyobraźnia nie sięga... Czyli z bomby metanowej nici? :/

Za to fabułę udało ci się streścić nader trafnie. ;)

Raz mówicie że chaotycznie, raz źle a teraz dostaję odpowiedź że dobrze? Zgubiłem się :( Chyba że nader trafnie oznacza źle.

Owszem, zgubiłeś się. "Nader trafnie" oznacza dokładnie to, co oznacza, ale to było do McLarena.

Możecie napisać co w niej jest trudnego do zrozumienia? Albo czy ktoś proszę umiałby mi ją poprawić?

Pewnie ktoś by się znalazł, ale nie bardzo widzę sens. Bo jeśli trudno Ci w kilku klarownych zdaniach przedstawić fabułę, pewnie za chwilę trzeba by było poprawiać Ci ją w grze.

Ale żeby nie było, że całkiem nieużytym typem jestem, to masz tu kilka niezrozumiałości:

Byli oni przeszkoleni na najsurowszych uniwersytetach Rivellu. Jednak jeden z nich się sprzeciwił jego roli, twierdził, że wojna jest nieunikniona.

Czyjej roli (i jakiej) się sprzeciwił? Bo w poprzednim zdaniu mowa o "onych" - czy to magach, czy uniwersytetach - w każdym razie nikogo i niczego w liczbie pojedynczej tam nie ma.

Słyszał szepty jego umierających towarzyszy, które wydawał Herszt demonów którego więził.

To w końcu kto szeptał, a kto kogo więził? I czyich towarzyszy? Ni cholery nie da się z tego zdania nic zrozumieć.

Miasto było dzielnie bronione przez straż, jednak większe zło przedostało się na dziedziniec Zamku. Miasto jest bezpieczne, jednak w zamku nadal panoszą się diabły.

Jeśli zamek jest w mieście (tak mi wychodzi z tych zdań), to jakim sposobem "większe zło" (czymkolwiek jest) przedostało się na dziedziniec? I niby dlaczego miasto jest bezpieczne, skoro w samym jego środku siedzi stado diabłów?

Dla jasności - nie chcę za chwilę przeczytać Twojego posta nabitego po brzegi cytatami z mojego i zawierającego detaliczną odpowiedź na każde postawione tu pytanie. Raczej spróbuj zrobić coś z całym tekstem i daj do zapowiedzi nowy, sensowniejszy opis.

Edit.
No dobra, już nie będę marudzić o odchody. W sumie, jeśli to ma zbawić świat, to mogę zbierać kupy większe niż miasta. Zwłaszcza że generalnie zbieractwo uwielbiam, więc czemu by nie spróbować tak ekstremalnej jego odmiany? ;)

[Jazzwhisky]

To prawda, językowo opis to... niezła masakra, ale nie martwiłbym się tym na zapas, zakładam, że fabułę będą nakręcały zamiast opisów dialogi, które językowo są prostsze (choć ostatecznie wcale nie łatwiejsze do napisania) i przede wszystkim krótsze.

I potwierdzam, nie bawiłbym się w odbijanie piłeczki z innymi osobami, tylko wyciągał wnioski z uwag i komentarzy, zwłaszcza, że to cytowanie wychodzi niezgrabnie, np. najpierw prezentując tytuł sam piszesz o RTP w grze, a potem odpowiadając, że nic takiego we własnym projekcie nie widzisz.

Screeny są fajne, lubię takie nieprzesadzone lokacje, zbieractwo mnie w ogóle nie razi (nie takie rzeczy czekają młodych alchemików ;)), pomijam dobór BGM, szkoda tylko tego braku polskich znaków. Jeśli masz z tym problem, to może warto się tym zająć, parę osób na pewno to odstraszy.

[McLaren]

Do autora gry: Jeżeli chodzi o zbierania gówna dużych potworów dla np. alchemików w mieście czy coś to mógłbyś zrobić np. jeszcze zbieranie Korpolitów co to takiego? To skamieniałe odchody dinozaurów itp.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Koprolity

[Athanor]

Nie wiedziałem że każdy weźmie to tak poważnie ;_;
Z odchodami chciałem przedłużyć zdanie, może nie być zbierania kupków, ale że taka dyskusja się tu pojawiła to może się nad tym zastanowię

Jeśli masz z tym problem, to może warto się tym zająć, parę osób na pewno to odstraszy.

Spróbuję, napiszę jutro temat w wsparciu.

A do Kleusi:
1.Widzę, chodzi o sprzeciwienie się wobec władzy jednego z tych "magów".
2.

Słyszał szepty jego umierających towarzyszy, które wydawał Herszt demonów którego więził.

Istnieją przecież bóstwa/potwory czy inne stwory w różnych grach które szepczą, działają na umysł tych którzy nimi się zajmują. Z tego zdania rozumiem że mag słyszał szepty które wydawał herszt, są takie moce przecież.
3.Ciężko wytłumaczyć, jedni lubią palić i chędożyć miasta, drudzy podbijać zamki, gdy wioska się nie pali i nie chędoży to co mają tam robić?
4.Sensowniejszy opis/fabułę? Ciężko, niestety mój Team do robienia gry nie zajmuję się takimi rzeczami, a sam z języka polskiego jestem słaby. Ciężko mi coś wymyślić, jeśli fabuła okazała się nie zrozumiała to przepraszam, to mój brak zdolności literackich.