System półtaktyczny, jaką opcję polecacie.

[Dragon Kamillo]

Otóż zacząłem bardziej usprawniać mój BS z Nichtera (tak to dla tego żeby pozbyć się tych podwójnych grafik), o dziwo wszystko zaczęło wracać do stanu jaki na początku chciałem stworzyć od zera - czyli systemu półtaktycznego.

Wytłumaczę o co chodzi. W systemie taktycznym mamy możliwość poruszania się po określonych polach mapy i kilkukrotnego atakowania itp. U mnie odpada poruszanie się - zostaje opcja kilkukrotnego atakowania, którą i chcę i muszę (żeby miało to co robię sens - bo inaczej wygląda to cienko) wykorzystać.

I teraz mam pytanie - jaki rodzaj tego systemu wolicie:
1) każda akcja (nie ważne jaka) odbiera nam 1 punkt od ilości możliwych do zrobienia.
2) każda akcja ma swoją własną liczbę tych punktów (w tym przypadku musiałoby ich być więcej), więc to ile ataków zrobimy jedną postacią zależy od jakie ataki wykonywaliśmy tą postacią. Coś jak np w ToE - kojarzycie.

Technicznie oba systemy wykonuje się podobnie - tym bardziej mam problem, który wybrać.

W 2) jedynym minusem byłoby potrzeba więcej miejsca na liczbę tych punktów.

Więc liczę na wasze opinie, a może i nawet pomysły. Bo każdy ten system, choć niby taki sam, może wpłynąć na odczucia podczas walki.

Jakby co patch cherrego do 2k3 likwidujący ATB + obrazki w walce + pozbycie się auto walki + pozbycie się szeregu. Walka alternatywna, niskie okienka, brak przeźroczystości (użyję tego mimo bugu w wyborze podczas wiadomości z wyborem w walce). Oto na czym robię walkę.

[Jazzwhisky]

Robiłbym opcję 2, która w razie czego niemal bezproblemowo (wszystkie ataki za taką samą ilość pkt) może stać się opcją numer 1. =)

Bardzo jestem ciekaw jak będzie to wszystko wyglądało na żywo.

[Dragon Kamillo]

Tylko że to technicznie jest ta sama robota w każdej opcji - różni się tylko wartością odejmowaną od zmiennej. A właśnie zapomniałem napisać - wszystkie umiejętności (w jednym menu, bo tych może być kilka) i użycia przedmiotów będą żarły tyle samo punktów. Nie mam niestety takiej możliwości aby ustawić na każdą umiejętność innej liczby punktów, mogę je tylko zgrać ze swoimi listami. No chyba że istnieje taka możliwość aby wywołać zdarzenie przy normalnej umiejętności, pomijając opcję przełącznik.

Graficznie nadal mam lekkie problemy (postacie MUSZĄ zostać na obrazkach) bo nie mogę wywołać zdarzenia na końcu ataku postaci - więc co z tego że postać się ukryje, jak się jej potem nie pokaże XD. Jeszcze po testuje i może uda się coś wykombinować.

Ale jakby co czekam na dalsze głosy odnośnie tematu.

[X-Tech]

Masz dylemat, bo obie opcje dają ciekawe możliwości. Każda, którą wybierzesz jest dobra.
Ta druga może narzucać z bardzo używane ataki np: może się okazać, że atak za 2 punkty jest gorszy niż atak za 1 punkt, ale z drugiej strony jeśli to decydujaca jest moc ataku ogolna a nie atrybutu to jednak rozdzielenie punktow wg. atakow (ceny) ma sens, ale jesli to zalezy glownie od atrybutow tylko to chyba nie ma sensu i lepiej zostac przy 1pkt za kazdy bedzie wieksza swoboda.

No Jazz fajnie napisał. Możesz zrobić szalone akcje, że wszystkie ataki dostaną taką samą cenę na specjalne sytuacje/walki.

[Dragon Kamillo]

No Jazz fajnie napisał. Możesz zrobić szalone akcje, że wszystkie ataki dostaną taką samą cenę na specjalne sytuacje/walki.

W sumie ciekawa opcja, trzeba by tylko zrobić kopie opcji atak itp (bo tam zapisany jest koszt np Atak -1 itp) i zamieniać klasę postaciom. W sumie nie trudne jak pomyśleć.

No właśnie dlatego że obie opcje dają fajne pole do popisu, mam ten problem. Bo gdy mamy 1 punkt mamy większą swobodę i kilka ruchów (nie ważne jakich) w jednej turze. Za to druga opcja dodaje bardziej taktykę, bo trzeba pomyśleć czy lepiej użyć dwa razy ataku, czy raz umiejętność.

[Jazzwhisky]

Interesująca gra to raczej taka, która non stop stawia przed graczem dylematy, każe mu się zastanawiać, a nie klepać po przyciskach. Ofkoz nie można przesadzić, bo zbytnie kombinowanie i komplikacje odstraszają, ale wszystko zależy od tego jak prezentuje się ten element gry całościowo.

Jeśli uważasz, że walki są zbyt proste, brakuje im jeszcze dodatkowej dawki taktyki to dorzuć podział ze względu na ilość pkt. Jeśli jednak całość jest już wystarczająco pokręcona lub możesz/chcesz uzyskać efekt inną drogą (np. poprzez różnorodnych przeciwników/przedmioty/postaci) to może nie ma sensu dokładać sobie ekstra roboty.
To co napisałem to w sumie takie banały, ale spróbuj spojrzeć na to w ten sposób, znasz lepiej od wszystkich szczegóły swojego projektu, więc twoja ocena powinna być najtrafniejsza.

A w ogóle to może spraw sobie jakiegoś testera, który tak jak Ty będzie mógł ocenić wszystko w użytku.

[Rave]

No chyba że istnieje taka możliwość aby wywołać zdarzenie przy normalnej umiejętności, pomijając opcję przełącznik.

Jaki maker? Jak 2k3, to chyba coś podobnego miałem w NP, mógłbym obaczyć jak to zrobiłem.

[Dragon Kamillo]

8 do 2 - wygrywa opcja druga i ją raczej zrobię.

Jakby ktoś chciał coś dodać itp. to śmiało.

Wiem już raczej wszystko i raczej już nie powinno być problemów z walką, teraz trzeba ją tylko zrobić XD. Możecie oczekiwać nowych informacji w temacie Nichtera.

[Kleo]

Dolicz dziewiąty głos za drugą opcją, wydaje mi się, że będzie ciekawsza. Miałam zagłosować, ale jakoś mi z głowy wyleciało, więc się dopisuję teraz. :)

[Dragon Kamillo]

Doliczę i 10 od mojego kolegi ze szkoły XD.

Dobra, teraz zastanawiam się ile mają odbierać punktów określone akcje:
obrona - 1 (na pewno)
atak - 2 (na pewno)
umiejętności i przedmioty - 3?
ucieczka - 5?

Przy okazji powiem że o ile przy przedmiotach mógłbym określać liczbę punktów osobno, to przy umiejętnościach niestety nie (tylko przy tych co działają na bohaterów - ale i tak to nic nie da)

No i ostatnie pytanie - robić opcje wcześniejszego zakończenia możliwości ataku (bez wykorzystania wszystkich punktów) czy nie - wtedy co turę TRZEBA by było wykorzystać je wszystkie - jest to możliwe bo obrona = -1 punkt.

O to chyba na tyle.

[GameBoy]

Możliwość zakończenia tury bez wykorzystania wszystkich punktów akcji to raczej niezbędny element tego typu systemów.

[X-Tech]

Doliczę i 10 od mojego kolegi ze szkoły XD.

Dobra, teraz zastanawiam się ile mają odbierać punktów określone akcje:
obrona - 1 (na pewno)
atak - 2 (na pewno)
umiejętności i przedmioty - 3?
ucieczka - 5?

Przy okazji powiem że o ile przy przedmiotach mógłbym określać liczbę punktów osobno, to przy umiejętnościach niestety nie (tylko przy tych co działają na bohaterów - ale i tak to nic nie da)

No i ostatnie pytanie - robić opcje wcześniejszego zakończenia możliwości ataku (bez wykorzystania wszystkich punktów) czy nie - wtedy co turę TRZEBA by było wykorzystać je wszystkie - jest to możliwe bo obrona = -1 punkt.

O to chyba na tyle.

Turę kończ kiedy chcesz, ale możesz i na odwrót.

Ja bym się zastanawiał czy nie dać pare rodzajów obrony z różnymi ilościami zassania punktów podobnie z atakami.

To ile co ma zabierać zależy od tego co dają sąsiadujące i opcje wewnątrz wyboru.
Tak jak napisałeś chyba nie jest źle.

Myślałem, że różne skille będą brać różne punkty tak wynikało z tego co pisałeś.

[Rave]

Mógłbyś dodać ataki które muszą się kilka tur ładować zanim postać zaatakuje, a "ładowanie" byłoby przerwane jeśli dana postać (gracz albo potwór) zostaliby w trakcie walnięci czymś.

[Dragon Kamillo]

Rave to by się nigdy nie załadowały.

Jest możliwość odbierania przy każdej umiejętności osobno.

Tylko jest jedno ograniczenie jeśli dwa czary potrzebują tyle samo MP to tyle samo będą też odbierać punktów. Przy przedmiotach też jest to możliwe.

Co do ataku i obrony dobry pomysł, ale wtedy ataki musiałbym zrobić jako umiejętności = inny algorytm, brak animacji broni. Obrona już by tego nie wymagała.

[GameBoy]

Podoba mi się pomysł z obroną, zwłaszcza gdyby bez umiejętnego korzystania z różnych ataków i różnych rodzajów obrony ciężko było wygrać dany pojedynek.

Dobrym pomysłem byłoby też zrobienie sporej ilości umiejętności nakładającej różne statusy na wrogów i drużynę/bohatera. Ten aspekt często jest traktowany w jRPGach po macoszemu.