[2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Moderatorzy: GameBoy, Dragon Kamillo, Kleo
- Preki
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 wrz 2007, 20:54
- Lokalizacja: Siedlce City
[2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Brak Weny 2: Zastępstwo
Akcja dzieje się po grze Sora no Mission i jest inspirowana pierwszym Brakiem Weny. Technicznie rzecz biorąc jest to kolejny grywalny adventure, opowiadający tym razem o mnie. W wyniku pewnych okoliczności przyszło mi zostać tymczasowo dowódcą słynnego Agrethanu, pilotować ogromnego robota, zmierzyć się z demonami przeszłości, a także być bohaterem popularnej internetowej copypasty...
Sama gierka oparta jest o system SFAS2. Historia opowiedziana w niej to częściowo odwzorowany mały roleplay na Gadu-Gadu, który postanowiłem przedstawić w nieco interaktywny sposób. Drugim powodem dla którego powstała jest mały odpoczynek od głównego, wielkiego projektu, a także przećwiczenie między innymi drzewek dialogowych oraz interaktywności z NPC. Gra bowiem ma dużo smaczków typu: porozmawiaj z postacią, a być może zmieni to bieg niektórych wydarzeń w późniejszej części gry. Opanowanie tego typu bajerów będzie mi bardzo potrzebne w moim głównym projekcie, który miejmy nadzieję, za jakiś czas ujawnię tu na forum.
OSTRZEŻENIE!
Gra zawiera śladowe ilości wulgaryzmów, scen wizualnej przemocy, i orzechów arachidowych. Serio...
DOWNLOAD
Gra przystosowana do działania bez RTP.
LINK AWARYJNY: http://www.speedyshare.com/NUqwB/BrakWe ... epstwo.rar (będzie wisiał tydzień czasu od ostatniego downloadu)
Akcja dzieje się po grze Sora no Mission i jest inspirowana pierwszym Brakiem Weny. Technicznie rzecz biorąc jest to kolejny grywalny adventure, opowiadający tym razem o mnie. W wyniku pewnych okoliczności przyszło mi zostać tymczasowo dowódcą słynnego Agrethanu, pilotować ogromnego robota, zmierzyć się z demonami przeszłości, a także być bohaterem popularnej internetowej copypasty...
Sama gierka oparta jest o system SFAS2. Historia opowiedziana w niej to częściowo odwzorowany mały roleplay na Gadu-Gadu, który postanowiłem przedstawić w nieco interaktywny sposób. Drugim powodem dla którego powstała jest mały odpoczynek od głównego, wielkiego projektu, a także przećwiczenie między innymi drzewek dialogowych oraz interaktywności z NPC. Gra bowiem ma dużo smaczków typu: porozmawiaj z postacią, a być może zmieni to bieg niektórych wydarzeń w późniejszej części gry. Opanowanie tego typu bajerów będzie mi bardzo potrzebne w moim głównym projekcie, który miejmy nadzieję, za jakiś czas ujawnię tu na forum.
OSTRZEŻENIE!
Gra zawiera śladowe ilości wulgaryzmów, scen wizualnej przemocy, i orzechów arachidowych. Serio...
DOWNLOAD
Gra przystosowana do działania bez RTP.
LINK AWARYJNY: http://www.speedyshare.com/NUqwB/BrakWe ... epstwo.rar (będzie wisiał tydzień czasu od ostatniego downloadu)
Ostatnio zmieniony 29 sty 2015, 21:59 przez Preki, łącznie zmieniany 1 raz.
http://prekisiedlce.wordpress.com/ - moje blogowe skrobanko
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Problemy z pobraniem. Trzecia próba i transfer średnio 5kb/s po czym sie zatrzymuje pobieranie u mnie. Czy tylko ja tak mam ?
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Może i nie wyrzuca downloadu, ale leci jak krew z nosa.
Prawdopodobnie jakiś problem z mediafire. Za godzinę powinno się pobrać
Prawdopodobnie jakiś problem z mediafire. Za godzinę powinno się pobrać
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Mi się zatrzymało na parunastu mb też sądziłem, że się pobierze. Trzy razy próbowałem z linka media fire XD
- Preki
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 wrz 2007, 20:54
- Lokalizacja: Siedlce City
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Link awaryjny dodany w 1 poście.
http://prekisiedlce.wordpress.com/ - moje blogowe skrobanko
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Projekt szczerze powiem ciekawy. Nie wiem ile zostało mi jeszcze czasu gry (toczę zaciętą bitwę z literówkami, które jak na razie wygrywają. Przy dysku twardym nie mam już amunicji oraz jestem wręcz na "one hita" xd), ale jak na razie całość mi się bardzo podoba. Jest lekko, zabawnie, wesoło, a co za tym idzie dobrze
Początkowo myślałem, że będę mógł zagrać w Contrę i trochę byłem zawiedziony, gdy tylko została odpalona muzyczka, ale pilotowanie 01 spowodowało, że dostaję większej kur*icy, niż podczas przechodzenia ww tytułu. Bardziej zdenerwował mnie już tylko Flappy Bird, ( ) dlatego czuję się usatysfakcjonowany i brak Contry mi już nie przeszkadza. xD
Początkowo myślałem, że będę mógł zagrać w Contrę i trochę byłem zawiedziony, gdy tylko została odpalona muzyczka, ale pilotowanie 01 spowodowało, że dostaję większej kur*icy, niż podczas przechodzenia ww tytułu. Bardziej zdenerwował mnie już tylko Flappy Bird, ( ) dlatego czuję się usatysfakcjonowany i brak Contry mi już nie przeszkadza. xD
- Venesard
- Posty: 208
- Rejestracja: 01 gru 2014, 16:35
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Nie miałem żadnych problemów z pobieraniem. Pobrałem, zagrałem, aktualnie wyłączyłem. Nie żeby gra była zła, czy coś, po prostu mnie nerwica bierze przez pewną literę "Ę", na dzisiaj starczy
Bardziej na temat: podoba mi się humor w grze, wykonanie też jest staranne, trochę można się pogubić w siedzibie Agrethanu (możliwe że to tylko moje odczucie). Muzyka pasuje do całości, choć mi osobiście się nie podoba.
I to zdjęcie pizzy.. *_*
Bardziej na temat: podoba mi się humor w grze, wykonanie też jest staranne, trochę można się pogubić w siedzibie Agrethanu (możliwe że to tylko moje odczucie). Muzyka pasuje do całości, choć mi osobiście się nie podoba.
I to zdjęcie pizzy.. *_*
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Mam pytanko. Czy w bazie po powrocie muszę tylko wybić wrogów czy dokonać czegoś jeszcze? Po zastrzeleniu ich nic się nie załączyło, więc nie wiem czy mam dalej szukać czegoś w bazie czy wczytać grę, bo nie załapała jakaś zmienna?
Ostatnio zmieniony 30 sty 2015, 01:52 przez Crashykk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Preki
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 wrz 2007, 20:54
- Lokalizacja: Siedlce City
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Szukaj dalej.
A, i starajcie się unikać spoilerów.
A, i starajcie się unikać spoilerów.
http://prekisiedlce.wordpress.com/ - moje blogowe skrobanko
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Zaczęło się spokojnie i niepozornie.
Zaczalem myslec ze gra (BW2) bedzie schematyczna itd. ze w kolko bedzie jakas scenka jako pretekst do starc na tym samym systemie walki - ale sie myliłem. Gra przypomniała mi o wielu rzeczach.
Tu sie dzieje masa roznych zwariowanych rzeczy pomieszanych z krotkimi wstawkami dialogowymi. Zagadki, poscigi, nawiazania do roznych gier, filmow, anime i innych rzeczy nawet włamania do w pewien sposób ważnych historycznie zdarzeń nie tylko w grach, ale i reala.
Spodziewalem sie czegos monotonnego ale okazuje sie, ze jestem w bledzie. Dawno sie tak nie smiałem z czegokolwiek, aż brzuch mnie boli. Liczne podroze do wycinkow z swiatow takze roznych gier na rpgmakera. To zbudowało magiczny klimat fantazji, akcji prosto z wyobraźni. Takie coś lubię.
Ogolnie chwilami klimatyczne i zwariowane tworzywo przepelnione roznymi zagadkami (czasem takimi na zasadzie biegnij z powrotem parę pokoików po coś, ale jednak są), zrecznosciowymi akcjami (strzelanki,poscigi itd. zrobionymi nawet , nawet) Kazdy postac jest wyrwana z roznych zrodel i mowi w taki sposob jak wskazują jej korzenie - wiec mozna czuc zaskoczenie co pare krokow kiedy gra sie rozkreci. Jestem zaskoczony. Chwilami to jest imponujacy projekt.
Plusy:
+Niepozorność i spokój zmieniają się szalenstwo
+Co jakiś czas mini-gry
+Sporo faktycznego grania kiedy gra się rozkręci
+masa porąbanego, także kulturalnego humoru, także humoru nawiązującego do wielu rzeczy
+Gra idzie po linii prostej jak strzała do końca
+Zaskakiwanie (częste) - humorem, minigrami, pomysłami
+momentami zbudowany klimat - dzięki dialogom, muzyce itd.
+staranność w przekazaniu myśli i treści i liczne nawiązania (animacje, scenki z masą ruchu i różnych szalonych zdarzeń)
+Trudno o nudę dzięki minigierkom i zaskakującym sytuacjom (nie licząc tych chwilami dość monotonnych na szczęście krótkich strzelanek które są plusem. Ta w barze choć próbowała być urozmaicona) Taki natłok akcji lubię.
+Momentami szalone i imponujące pod względem natłoku nawiązań sytuacje, które wywołują salwy śmiechu
+Ogólnie cały ten klimat i różne wrażenia od niepewności przez masę śmiechu
+Muza podnosi adrenalinę lub dodaje innych wrażeń na jakie wskazują scenki i sytuacje
+różnorodność sytuacji i lokacji które przyjdzie nam zwiedzić
+Inspirujące to wszystko, aby zrobić coś samemu W RMIE.
Minusy:
-W sumie to momentami bluzgi - jest ich troche (w paru miejscach w sporym stezeniu)
-Gra idzie po linii prostej jak strzała
-Gry ze strzelaniem są trochę schematyczne, ale na szczescie bardzo krotkie - główny zarzut do nich to to że, w trakcie ich trwania jest za mało jakichkolwiek urozmaiceń - znajdziek, dodatkowych broni, zaskoczen w trakcie liniowej rozwalki pobocznych wrogow - wszystkie są takie survivalowe choć ta w barze jest zaskakująca nawet dzięki połączeniu z scenką fabularną i "nieliniowoscia" w strzelaniu liczylem na cos bardziej freestylowego jesli chodzi o strzelanie np: przy kolejnej strzelance jakis sentry gun przy innej oprocz zastepow amunicji jakies granaty do rzucenia itp. Pojawienie sie jakiegos wroga ktory wymaga innego podejscia zamiast bardziej survivalowej jatki z zombie z gunami - wiadomo o co chodzi.Bardziej to wszystko powinno dać poczucie, że jestesmy jak rambo nie jak ktoś kto musi uciekać przed zombie z gunami
-Momentami zagadki np: COŚ jest potrzebne, a znajduje się/pojawia parę pokojów dalej (może trochę na siłę ten minusior)
-te różnorodne lokacje i sytuacje w pewnym etapie gry niezbyt są ze sobą połączone (niewiele w nich wyst. elementów wystepuje ponownie), ale za to same łączą się z innymi elementami z życia i gier co w znacznym stopniu naprawia mi ten element
Ogólnie zaskoczenie na spory plusior. Dawno się tak nie uśmiałem i nie zaskoczyłem grając w gry na rma. Momentami klimat totalnie powalający i imponujący. Momentami dużo humoru, zaskakujące akcje.
Dotarłem jak na razie do akcji po "wieżowcu xd" Czuję, że jeszcze sporo przede mną. Reszta później. Ogólnie praktycznie same pozytywne wrażenia i masa humoru i dobrej energii.
Zaczalem myslec ze gra (BW2) bedzie schematyczna itd. ze w kolko bedzie jakas scenka jako pretekst do starc na tym samym systemie walki - ale sie myliłem. Gra przypomniała mi o wielu rzeczach.
Tu sie dzieje masa roznych zwariowanych rzeczy pomieszanych z krotkimi wstawkami dialogowymi. Zagadki, poscigi, nawiazania do roznych gier, filmow, anime i innych rzeczy nawet włamania do w pewien sposób ważnych historycznie zdarzeń nie tylko w grach, ale i reala.
Spodziewalem sie czegos monotonnego ale okazuje sie, ze jestem w bledzie. Dawno sie tak nie smiałem z czegokolwiek, aż brzuch mnie boli. Liczne podroze do wycinkow z swiatow takze roznych gier na rpgmakera. To zbudowało magiczny klimat fantazji, akcji prosto z wyobraźni. Takie coś lubię.
Ogolnie chwilami klimatyczne i zwariowane tworzywo przepelnione roznymi zagadkami (czasem takimi na zasadzie biegnij z powrotem parę pokoików po coś, ale jednak są), zrecznosciowymi akcjami (strzelanki,poscigi itd. zrobionymi nawet , nawet) Kazdy postac jest wyrwana z roznych zrodel i mowi w taki sposob jak wskazują jej korzenie - wiec mozna czuc zaskoczenie co pare krokow kiedy gra sie rozkreci. Jestem zaskoczony. Chwilami to jest imponujacy projekt.
Plusy:
+Niepozorność i spokój zmieniają się szalenstwo
+Co jakiś czas mini-gry
+Sporo faktycznego grania kiedy gra się rozkręci
+masa porąbanego, także kulturalnego humoru, także humoru nawiązującego do wielu rzeczy
+Gra idzie po linii prostej jak strzała do końca
+Zaskakiwanie (częste) - humorem, minigrami, pomysłami
+momentami zbudowany klimat - dzięki dialogom, muzyce itd.
+staranność w przekazaniu myśli i treści i liczne nawiązania (animacje, scenki z masą ruchu i różnych szalonych zdarzeń)
+Trudno o nudę dzięki minigierkom i zaskakującym sytuacjom (nie licząc tych chwilami dość monotonnych na szczęście krótkich strzelanek które są plusem. Ta w barze choć próbowała być urozmaicona) Taki natłok akcji lubię.
+Momentami szalone i imponujące pod względem natłoku nawiązań sytuacje, które wywołują salwy śmiechu
+Ogólnie cały ten klimat i różne wrażenia od niepewności przez masę śmiechu
+Muza podnosi adrenalinę lub dodaje innych wrażeń na jakie wskazują scenki i sytuacje
+różnorodność sytuacji i lokacji które przyjdzie nam zwiedzić
+Inspirujące to wszystko, aby zrobić coś samemu W RMIE.
Minusy:
-W sumie to momentami bluzgi - jest ich troche (w paru miejscach w sporym stezeniu)
-Gra idzie po linii prostej jak strzała
-Gry ze strzelaniem są trochę schematyczne, ale na szczescie bardzo krotkie - główny zarzut do nich to to że, w trakcie ich trwania jest za mało jakichkolwiek urozmaiceń - znajdziek, dodatkowych broni, zaskoczen w trakcie liniowej rozwalki pobocznych wrogow - wszystkie są takie survivalowe choć ta w barze jest zaskakująca nawet dzięki połączeniu z scenką fabularną i "nieliniowoscia" w strzelaniu liczylem na cos bardziej freestylowego jesli chodzi o strzelanie np: przy kolejnej strzelance jakis sentry gun przy innej oprocz zastepow amunicji jakies granaty do rzucenia itp. Pojawienie sie jakiegos wroga ktory wymaga innego podejscia zamiast bardziej survivalowej jatki z zombie z gunami - wiadomo o co chodzi.Bardziej to wszystko powinno dać poczucie, że jestesmy jak rambo nie jak ktoś kto musi uciekać przed zombie z gunami
-Momentami zagadki np: COŚ jest potrzebne, a znajduje się/pojawia parę pokojów dalej (może trochę na siłę ten minusior)
-te różnorodne lokacje i sytuacje w pewnym etapie gry niezbyt są ze sobą połączone (niewiele w nich wyst. elementów wystepuje ponownie), ale za to same łączą się z innymi elementami z życia i gier co w znacznym stopniu naprawia mi ten element
Ogólnie zaskoczenie na spory plusior. Dawno się tak nie uśmiałem i nie zaskoczyłem grając w gry na rma. Momentami klimat totalnie powalający i imponujący. Momentami dużo humoru, zaskakujące akcje.
Dotarłem jak na razie do akcji po "wieżowcu xd" Czuję, że jeszcze sporo przede mną. Reszta później. Ogólnie praktycznie same pozytywne wrażenia i masa humoru i dobrej energii.
- Crashykk
- Posty: 723
- Rejestracja: 16 gru 2011, 16:08
- Lokalizacja: Kuj-Pom
- Kontakt:
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Nie wiem co ty ćpałeś Preki podczas tworzenia tego wieżowca, człowieka *****, albo liceum, ale musiało być mocne. Ta scena z Jacusiem (chyba dobrze pamiętam imię xD) Z racji tego, iż w pewnym momencie w szkole nie da się zapisywać, a mam 3hp, więc będę musiał się trochę postarać, aby przejść ten etap to na dziś sobie już daruję. Ogólnie jak pisałem naprawdę dobre miejscami chore projekciątko. Jeżeli ktoś jeszcze zastanawia się czy odpalić to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że powinien to zrobić
- Preki
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 wrz 2007, 20:54
- Lokalizacja: Siedlce City
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Szybki, losowy pomysł inspirowany Szajbą. Fragment "gry" którą zrobiłem na pseudo-compo ze Ska'ciem, które trwało jeden weekend.CrasheR pisze:tego wieżowca
To nie mój pomysł poszukaj po internetachCrasheR pisze:człowiekiem-małpą
Kolejna niedokończona gra, w sumie to dobrze... Tu nic nie ćpałem (sugerowanie, że kiedykolwiek coś ćpałem do robienia gier), ale to długa historia...CrasheR pisze:albo liceum
http://prekisiedlce.wordpress.com/ - moje blogowe skrobanko
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
- X-Tech
- Posty: 3268
- Rejestracja: 22 lut 2008, 14:15
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
[quote='X-Tech' pid='19597' dateline='1422588438']
Dograłem do końca jednak. Nie mogłem wytrzymać. Nawet olałem oglądanie filmu na rzecz gry. Trzeba będzie zmienić plusy i minusy xd. Co tu się u licha wyprawia w tej grze. To jest masakra jakaś. Wprowadzone zostały elementy grozy (z humorem) pomieszane z totalnym szaleństwem (nawiązanie do filmu youtube) i kolejnym nawiązaniem do jednej z gier rm, a raczej jej ekranu tytułowego zmienionego w grę. Doszło trochę plusiorów.
plusy:
+ parę genialnych pomysłów
+ chory minigierka i sposób jej zakończenia
+ pewne "wybory" xd
+ wnikliwość postaci npc w zmieniające się zdarzenia - różne opinie
+ Rozbudowana dialogowo i szczegółowo końcówka zawierająca humor i przekonujące gadki
+ Przekonywujące suma sumarum motywacją i myślenie postaci także pojawiających się na chwilę pobocznych
+Tak. Nawet psychologia niektórych postaci jest ukazana to plusior
+tajemnicza dziewczyna i jej zwłoki
+Ta cała baza i sposób jej funkcjonowania był przemyślany aż do samego końca - to było przekonywujące i dodawało klimatu łączenia powagi z humorem
minusy:
-Może jednak chwilami troszkę się dłużąca ta końcówka - w sensie, że częściowo była powtórzeniem tego co już było - tego co już widzieliśmy w samej grze, ale w sumie taka wymiana była jak kropka dla całości i pozwoliła obadać też różne opinie postaci o tym co się stało więc troche na sile moze minus
- jeszcze raz ten sam argument - za mało urozmaicone jednak MINI GRY - typu strzelanki. Choć krótkie znów nie ustrzegły się lekkiej monotonii. Nie czuje się w nich jak rambo, bardziej jak Jill uciekająca przed zombie z gunami. XD
-To bardziej adventure (c's studio patrz) urozmaicony różnymi minigrami/przygodami z potencjałem aby te skille użyte do tego projektu wykorzystać do własnej naprawdę oryginalnej ciekawej przygodówki rpgówki z takim urozmaiceniami ale wiekszej powagi z czestym zartem mniej doslownego mieszania doslownych postaci z gier i reala. Wiadomo o co chodzi. Kazdy kolejny adventure to bedzie frajda, ale tu widac duzy potencjal skilli do naprawde odjechanych i oryginalnych gier fabularnych w klimatach jrpg/przygody/AKCJI.
Ogólnie nawet git. Ta rozbudowana końcówka z wieloma dialogami postaci tak jak wstęp aż proszą się żeby wykorzystać te skille do jakiegoś jrpga w klimatach magii z czasami wspolczesnymi np: o kobietach i ich super zdolnościach czy czegoś w tym stylu zagrałbym w rpg w stylu o magicznych laskach o super mocach w których właśnie dodatkiem są takie różne popaprane relacje miedzy postaciami i elementy sci-fi z takim typowo anime stylem, bo trzeba sobie zdać sprawę, że BRAK WENY to jest adventure bardziej, a jest to specyficzny typ projektów(patrz c's studio)
Ogólnie masa zwariowanych wrażeń na wielki plus.
Dograłem do końca jednak. Nie mogłem wytrzymać. Nawet olałem oglądanie filmu na rzecz gry. Trzeba będzie zmienić plusy i minusy xd. Co tu się u licha wyprawia w tej grze. To jest masakra jakaś. Wprowadzone zostały elementy grozy (z humorem) pomieszane z totalnym szaleństwem (nawiązanie do filmu youtube) i kolejnym nawiązaniem do jednej z gier rm, a raczej jej ekranu tytułowego zmienionego w grę. Doszło trochę plusiorów.
plusy:
+ parę genialnych pomysłów
+ chory minigierka i sposób jej zakończenia
+ pewne "wybory" xd
+ wnikliwość postaci npc w zmieniające się zdarzenia - różne opinie
+ Rozbudowana dialogowo i szczegółowo końcówka zawierająca humor i przekonujące gadki
+ Przekonywujące suma sumarum motywacją i myślenie postaci także pojawiających się na chwilę pobocznych
+Tak. Nawet psychologia niektórych postaci jest ukazana to plusior
+tajemnicza dziewczyna i jej zwłoki
+Ta cała baza i sposób jej funkcjonowania był przemyślany aż do samego końca - to było przekonywujące i dodawało klimatu łączenia powagi z humorem
minusy:
-Może jednak chwilami troszkę się dłużąca ta końcówka - w sensie, że częściowo była powtórzeniem tego co już było - tego co już widzieliśmy w samej grze, ale w sumie taka wymiana była jak kropka dla całości i pozwoliła obadać też różne opinie postaci o tym co się stało więc troche na sile moze minus
- jeszcze raz ten sam argument - za mało urozmaicone jednak MINI GRY - typu strzelanki. Choć krótkie znów nie ustrzegły się lekkiej monotonii. Nie czuje się w nich jak rambo, bardziej jak Jill uciekająca przed zombie z gunami. XD
-To bardziej adventure (c's studio patrz) urozmaicony różnymi minigrami/przygodami z potencjałem aby te skille użyte do tego projektu wykorzystać do własnej naprawdę oryginalnej ciekawej przygodówki rpgówki z takim urozmaiceniami ale wiekszej powagi z czestym zartem mniej doslownego mieszania doslownych postaci z gier i reala. Wiadomo o co chodzi. Kazdy kolejny adventure to bedzie frajda, ale tu widac duzy potencjal skilli do naprawde odjechanych i oryginalnych gier fabularnych w klimatach jrpg/przygody/AKCJI.
Ogólnie nawet git. Ta rozbudowana końcówka z wieloma dialogami postaci tak jak wstęp aż proszą się żeby wykorzystać te skille do jakiegoś jrpga w klimatach magii z czasami wspolczesnymi np: o kobietach i ich super zdolnościach czy czegoś w tym stylu zagrałbym w rpg w stylu o magicznych laskach o super mocach w których właśnie dodatkiem są takie różne popaprane relacje miedzy postaciami i elementy sci-fi z takim typowo anime stylem, bo trzeba sobie zdać sprawę, że BRAK WENY to jest adventure bardziej, a jest to specyficzny typ projektów(patrz c's studio)
Ogólnie masa zwariowanych wrażeń na wielki plus.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2015, 17:09 przez X-Tech, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rahim
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10 gru 2012, 09:03
- Lokalizacja: Zülpich
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
O nie! Preki się obudził... POBIERAM! =D
- Preki
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 wrz 2007, 20:54
- Lokalizacja: Siedlce City
Re: [2k3] Brak Weny 2 - Zastępstwo
Obyś przeszedł :> a nie tylko pobrał.Ozzaku pisze:O nie! Preki się obudził... POBIERAM! =D
Ja sprawdzę, czy przeszedłeś xD
http://prekisiedlce.wordpress.com/ - moje blogowe skrobanko
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein
"W skrócie - gra nigdy nie jest gotowa, Ty zwyczajnie przestajesz nad nią pracować." - Jörg "Eiswuxe" Winterstein