A teraz jest jeszcze Przygnębiająca opowieść bezbronnego pieska porzuconego w ciemnym lesie
Udało mi się zakończyć z C. Grafika jest przeurocza!! , szkoda że taka krótka. Fajnie by było jakby wyszła
jakaś ulepszona wersja, bardziej dopracowana. Ile ją robiliście?
Aż się dziwie że jeszcze jej nie ma na Twierdzy.
RPG MAKER 2000 the best! ლ(╹◡╹ლ)
Forget the rest...
Wersja ulepszona prawdopodobnie kiedyś wyjdzie, choćby z tego powodu, że nie udało nam się w grze zrobić wszystkiego tak jak planowaliśmy.
Spoiler:
Co do czasu robienia, to może od początku. 21 lutego Jazz napisał newsa o tym konkursie, przeczytałem i w sumie to olałem. Ale dzień później siedząc w pociągu zacząłem myśleć: "jakie będą jaja gdybym zrobił gierkę na ten konkurs w RM95, bo w sumie czemu nie", zaraz też narzuciłem sobie ograniczenia, to znaczy: nie RPG (bo walka będzie z japońskimi komentarzami) i nie skomplikowane językowo - bo nie umiem po obcemu, wiadomo. Jednak problem miałem z tym czym miała być ta gra. Miałem parę pomysłów ale każdy z jakiegoś tam powodu odrzuciłem. I prawie to olałem, ale potem jakoś wszedłem na chata i spotkałem reptila. Napisałem więc do niego o tym konkursie i że fajne jaja by były gdyby coś zrobić w 95. Nie miałem jednak fabuły. Reptile wymyślił więc fabułę, zadania wymyśliliśmy wspólnie, minigierki wymyśliłem ja (buhahaha*) i tak się to jakoś zaczęło. Zaraz też wpadłem na pomysł z tymi tłami od walk (pierwotny plan był że wsio sami, ale wiedziałem że to raczej nierealne) i prze kolorowałem pod nie tilesety, zamiast przygotowywać się do poprawki XD. Ale jakoś udało mi się cudem zaliczyć. Jak zrobiłem tilesety podesłałem repowi zrzuta a on zaczął robić pieska. Potem był najwolniejszy okres. Początkowo czekałem na grafiki, potem stwierdziłem że nie ma sensu i zrobiłem część gry, podesłałem ją repowi a on wtedy dorysował potrzebne zwierzątka (Psa dostałem jakoś w między czasie). Ale to tworzenie jakoś nie szło, mi się zaczął nowy semestr, jak wracałem do domu to byłem zbyt wyczerpany żeby myśleć nad grą i jakoś to się wlekło. Pamiętam raz nawet jak zasnąłem, obudziłem się o 4 w nocy i stwierdziłem, że miałem zrobić to i to - szybko zrobiłem i poszedłem spać dalej XD. W międzyczasie rep dostał drugą część do rysowania, a termin się zbliżał. Aż nadszedł ostatni łikend, a raczej niedziela i poniedziałek. W niedziele nie ruszyłem ani trochę gry, bo musiałem siedzieć nad projektem mieszkania, ale w poniedziałek powstała cała reszta, rep na bieżąco dorabiał brakujące grafiki, liczyliśmy godziny do końca i tak jakoś bez większych betatestów (szczerze przeszedłem grę z 3 razy i to jeszcze z zapisami przed rozgałęzieniami) i puściłem jakąś godzinę przed końcem terminu i poszedłem spać. Ot cała historia, choć pewnie coś pominąłem.
*złowieszczy śmiech XD.
PS: a wiem, Kleo dostała kiedyś przy okazji część pierwszą z na szybko zrobionym gameoverem, który po za tym że teraz duch piesła jest półprzeżroczysty, był taki sam - ot taki zrobiony na szybko.
Co do twierdzy, to recke ma przygotować Tepe, który już mi obiecał, że mi łeb kilka punktów utnie za te niby trudne minigierki.
Na koniec dałem do zagrania w gierkę dwóm moim kolegom ze studiów, którzy nie znają RM, pierwszy z początku nie wiedział jak ruszać postacią, ale jak doszedł do wprawy to nawet przeszedł kłody (co prawda za 30 razem...), drugi nie miał problemów z obsługą, ale minigierki dały mu popalić XD.
Pograłem do momentu do póki gra nie zwiesiła mi komputera. Udało mi się dość do liska i dać mu to "antidotum". Do zwiechy bawiłem się świetnie, ale niestety mi nie było dane poznać dalsze przygody pieseła
Gra wygląda fajnie i w ogóle mi się podoba. Szacun dla stwórcy. Czekam na więcej ;)
Po wymianie PW i testach po stronie EnterVPL doszliśmy do problemu i okazało się, że był on spowodowany kolidowaniem innego programu z grą z RM95. Po stronie gry więc jest wszystko w jak najlepszym porządku, strachu nie ma, można spokojnie ściągać i grać.
A sam problem polegał na tym, że EnterVPL używał do odtwarzania MIDI programu CoolSoft VirtualMIDI Synth, który dawał mu lepsze brzmienie tych utworów, ale coś nie chciał współpracować z RM95 (przynajmniej u niego, nie wiem jak to by działało na innych (mocniejszych) sprzętach). Program wywalał się przy wyświetleniu jakiegokolwiek okna podczas gdy w tle grała muzyka (w tym przypadku MENU w grze i pierwszy wybór czy iść dalej), EnterVPL pisze że powodowało to zbyt duże zużycie procesora. Problem zniknął gdy wyłączył on ów ten program do MIDI.
Trzeba więc pamiętać na przyszłość, że takie coś też może sprawiać problemy z graniem.
Jeszcze raz dzięki EnterVPL za cierpliwość i testy. Życzę miłego dalszego grania, choć ta gra akurat nie jest za dobra XD.
Nie ma za co :)
Przy lepszym sprzęcie pewnie nikt by nie odczuł różnicy. Ja to testowałem na starym lapku:
- Intel Celeron M 1,60 GHz
- 1,37 GB RAM
Myślę że na i3 czy i7 oraz 3-4GB RAMu problemu w ogóle by nie było :D
Drugą sprawą jest to że ten program (CoolSoft VirtualMIDI Synth) sam w sobie nie zamula. Wina dokładniej wynika z tego że używam 500MB biblioteki MIDI. Gdybym użył 2MB lub mniej, to bym możliwe że nie miał problemu :)
WRACAJĄC DO SAMEJ GRY:
Niestety nie udało mi się jej przejść, więc uznaję że to gra dla BARDZO CIERPLIWYCH LUDZI. Nada się do typowych spotkań z kolegami, gdzie jak to wiadomo lubi się pograć w coś trudnego ;)
Nie, w samej grze się nie da.
Możesz oczywiście ściągnąć makera, otworzyć w nim grę i pozmieniać sam ręcznie, ale wątpię by chciało ci się zmieniać prędkość w około 150 zdarzeniach pojedynczo, ręcznie - spójrz na stronę wcześniej jak zrobiona jest ta minigierka.
Po za tym dasz radę, ludzie przechodzili przez te kłody XD.
Edit: Dzisiaj znam też już sposób jak można zrobić taką minigierkę bez tych bugów co były, że można było łazić po wodzie itp.
Ale w następnej wersji kiedyś i tak planuje zmienić lekko tą minigrę by była o wiele łatwiejsza.
Do A nie tylko kłody są potrzebne, w sumie chyba nawet nie były potrzebne, ale serio nie pamiętam. Jest coś innego, na początku jest coś ukryte, to jest potrzebne do zakończenia A na pewno.