SHMUPS 4EVER RADIO

[X-Tech]

Radio poświęcone Shooterom kosmicznym.

[Mertruve]

Jak na razie jestem jedynym w Polsce, który odwiedza to radio.

A co, sprawdzałeś statystyki? Ja już się parę razy naciąłem na "byciu jedynym w Polsce" :>

A najlepszym shmupem dla mnie jest i pozostanie Final Mission w MS3 ^^

[Flaque]

Nagrywaj ktoś audycję i potnij i mamy zasoby lol

[Kalashnikov]

Ale jak to wtedy nazwiemy? Origi, RIP, czy Edit? :D

Co to są Shumperów?

[X-Tech]

SHMUPERZY są to hardkorowi fani gier z gatunku SHMUP czyli typowych rzeźi typu RECCA na NESA, oraz innych na automaty jak np: Armed Police (Wielka rzeźnia), BattleGaregga (Miła rzeźnia), DoDonPachi (Spoko. Też rzeźnia). Tego typu gry charakteryzuje intensywna rozwałka i to, że zwykle nie widać co się dzieje na ekranie przynajmniej nie widzą tego ludzie, którzy w takie gry nie grają hardkorowo. Dam tu jakieś filmiki.

Tu masz z Blue Wish Ressurection jednego z najlepszych SHMUPóW NA PC:
http://www.youtube.com/watch?v=m4VBA_aZ ... re=related

A ta gra to legenda SHMUP wiecznie żywa RECCA-SummerCarnival 1992 (to ta gierka, która
w oryginale jest warta majątek). Pokazuję Area 4 (7 jest za ciężkie):
http://www.youtube.com/watch?v=pSuLXOD3 ... re=related

Tu można popatrzeć jak mistrz gra w Alien Soldier:
http://www.youtube.com/watch?v=g2DQVqEc ... re=related

[Jazzwhisky]

Ale jak to wtedy nazwiemy? Origi, RIP, czy Edit? :D

Co to są Shumperów?

Kalash, Shmup to skrót od Shoot 'em up
A z tym wycinaniem to chyba żart był? xD

[BeVoo]

Z tym wycinaniem to na pewno byl zart...
A co do 'Shumperow' Kalasha - jemu zapewne chodzilo o literowke...

[Kalashnikov]

Teraz się dopiero zorientowałem, że to ja walnąłem literówkę :) BeVoo, ja serio nie wiedziałem co to jest, ale po waszym wyjaśnieniu mogę z dumą stwierdzić, że czasem grywałem w takie gry i taka 15-30 minutowa rozgrywka to świetna zabawa.

Ciekawe dlaczego akurat muzyczki z SHMUPów, a nie np. zręcznościówek?

[Kedor]

Po nazwie "shmup" w życiu bym nie wiedzial ze o to chodzi ;d ale po filmikach juz wiem
Moi znajomi grali w jedna z takich gierek :D nie pamietam nazwy..
i wg mnie to jest ciekawe ale do pewnego stopnia.. oni potrafili grac po kilka godzin na raz.. przejsc np 100 rund kilka razy.. po czym zrobic save i next dnia zrobic to samo :D
dla mnie to ciekawe byloby gdybym mial grac raz na jakis czas.. po 20-30 min xD a nie cale życie :D bo takie trzymanie (jak masz auto shoota czy cos takiego) lub naciskanie i latanie prawo lewo to nuuda :D

wiem ze pewnie teraz niektórzy mnie za to zabija :D ale co tam :)
nie mam nic do stracenia.. niestety ^.-

[X-Tech]

Po nazwie "shmup" w życiu bym nie wiedzial ze o to chodzi ;d ale po filmikach juz wiem
Moi znajomi grali w jedna z takich gierek :D nie pamietam nazwy..
i wg mnie to jest ciekawe ale do pewnego stopnia.. oni potrafili grac po kilka godzin na raz.. przejsc np 100 rund kilka razy.. po czym zrobic save i next dnia zrobic to samo :D
dla mnie to ciekawe byloby gdybym mial grac raz na jakis czas.. po 20-30 min xD a nie cale życie :D bo takie trzymanie (jak masz auto shoota czy cos takiego) lub naciskanie i latanie prawo lewo to nuuda :D

wiem ze pewnie teraz niektórzy mnie za to zabija :D ale co tam :)
nie mam nic do stracenia.. niestety ^.-

Po kilka godzin ? Ja za czasów pegaza naparzałem w SHMUPY parę razy w miesiącu ponad 10 godzin, a standardowo codziennie po kilka godzin i nie było czegoś takiego jak save, więc nie kojarzę w co pogrywali twoi znajomi, ale to raczej nie był jakiś dobry SHMUP, lecz pewnie gówno nastawione na komercję w stylu SHAREWARE i to dość świeże (wielu PC SHMUPóW nienawidzę, bo to głupie podróby starych sprawdzonych pomysłów jak i nienawidzą ich inni SHMUPERZY - głównie tytułów w stylu shareware). Odnośnie nuudy. To zależy jeszcze od gry. Alien Soldier np: ma elementy RPG i jest bardzo ciekawy, lecz za trudny dla większości. Parę osób, którym pokazałem takie gry też przyznali, że to nudne jednak widziałem w ich oczach zdumienie i oczy jak 5zł kiedy na perfekcie przechodziłem, niektóre etapy. Pytałem się: zagracie ? A oni: Nie to nudne. Nudne mogą być przeciętne SHMUPY dla hardkorowców ponieważ są za łatwe. Nudne są również gry te gry dla osób, które widziały również jakieś pseudo-shmupy lub ukrywają swój brak skilla w temacie przyznając nie gram w to bo nudne. Ci, którzy mieli skilla i talent wkręcili się i nierzadko pogrywało się w większej liczbie towarzyszy. Ogólnie takie gry będą się podobać osobom, które dobrze sobie radzą z trudniejszymi tytułami. A dla ludzi o przeciętnym skillu SHMUPOWYM zostają średnie i słabe tytuły, które nudzą hardkorowców i nie przyciągają na dłużej tych o mniejszym skillu lub nie obeznanych z tematem ponieważ ich rajcowność jest bliska 0.

[Kedor]

lecz pewnie gówno nastawione na komercję w stylu SHAREWARE i to dość świeże

co do tego to chyba masz racje xD tak mi sie zdaje :D
nie pamietam tytulu ale moge sie spytac ziomków i potem napisze.. czy to wogole jest gra tego typu :D
bo moze to jest cos innego ^^ wiem ze tez byly rózne rodzaje broni itp ;d
a co do skilla to nie mam pojecia bo nigdy nie gralem :<
wiec raczej nie bede pro xD
a nawet pewnie nie przeciętniak :D

[X-Tech]

lecz pewnie gówno nastawione na komercję w stylu SHAREWARE i to dość świeże

co do tego to chyba masz racje xD tak mi sie zdaje :D
nie pamietam tytulu ale moge sie spytac ziomków i potem napisze.. czy to wogole jest gra tego typu :D
bo moze to jest cos innego ^^ wiem ze tez byly rózne rodzaje broni itp ;d
a co do skilla to nie mam pojecia bo nigdy nie gralem :<
wiec raczej nie bede pro xD
a nawet pewnie nie przeciętniak :D

Znam taką jedną grę w końcu sprawdzałem już setki tytułów nawet te shareware-gówna.
Pocinała w nią moja siostra - a ja nie mogłem wyjść ze zdumienia, że ktoś pocina w taki
uber-syf. Tam dało się saveować było coś około 100 poziomów i tak w kółko. Spadały na głowę pieniążki łapało się je i przechodziło rundy jak w SpaceInvaders, Galaxian. Co level można było kupować dodatki. Ogólnie zrealizowane przez idiotę, który oparł całą grywalność na naszym farcie, a nie naszych umiejętnościach. Byle jaki pierwszy lepszy śmiałek nie znający takich gier mógł mieć po prstu szczęście, że spadnie mu na głowę bonus z meteorytami kilka razy i w ten sposób bił rekordy. Ogólnie zachowania wrogów i całej reszty trzeba było się uczyć na pamięć. A później zapętlające się setki poziomów to już grało się z pamięci. To najgroszy SHMUP jaki w życiu widziałem. Totalny uber i jeszcze chcieli za niego pieniądze. Nazwa wyleciała mi z głowy. Poszperam w necie i zaraz napiszę co to było.

[Kedor]

Po tym co napisales to stwierdzam ze to to :P
pamietam cos ze latali miedzy meteorytai :D i co runde wyskakiwalo okno kupna ;d


Nazwa to "WARBLADE"
i fakt :P kumpel mi wlasnie powiedzial ze tam mozna zaplacic xD
nie wiem co to daje ;p


teraz mi powiedz.. jest jakis godny polecenia tytuł który móglbym spróbować? :P
a nie chce placic :D
bo jestem newbie ^^ i chce sprawdzic co ludzi wciaga

[X-Tech]

Po tym co napisales to stwierdzam ze to to :P
pamietam cos ze latali miedzy meteorytai :D i co runde wyskakiwalo okno kupna ;d


Nazwa to "WARBLADE"
i fakt :P kumpel mi wlasnie powiedzial ze tam mozna zaplacic xD
nie wiem co to daje ;p


teraz mi powiedz.. jest jakis godny polecenia tytuł który móglbym spróbować? :P
a nie chce placic :D
bo jestem newbie ^^ i chce sprawdzic co ludzi wciaga

To może być bardzo trudne. Nie zakładam z góry, że możesz nie dać sobie rady, ale to co wciąga SHMUPERóW to przegięty poziom trudności: szybkość (duża szybkość i przesadna zarazem, a najlepiej możliwość płynnej kontroli szybkości pojazdu) ilość przeciwników do rozwałki i ich zróżnicowanie (skala przeciwników - odpowiednie dopasowanie poziomu trudności, pancerzy, zadawanych przez nich ataków do punktacji i trudności uniku), intensywność zniszczeń (ile wrogów się pojawia i jaka jest nasza siła i pole rażenia względem "fali". Jeśli pojawiają się na ekranie dziesiątki, setki wrogów małych + wiele rodzajów większych i potężni bossowie - najlepiej wieloetapowi to można mówić o dobrym tytule, a jeśli jest możliwość niszczenia otoczenia (jak np: samochodów na parkingach, budynków, pojazdów naziemnych, kondygnacji na dużą skalę jest jeszcze lepiej - np: ArmoredPolice na MAME ),
możliwości uniku (nie trzeba uczyć się na pamięć - widząc wrogów musimy po prostu szybko podjemować decyzję i mieć możliwość uniku w każdej sytuacji nieważne jak trudna do przejścia jest dana komplikacja zawsze możliwość uniku w danym momencie powinna istnieć - Blue Wish Ressurection - najlepszy i najtrudniejszy Freeware SHMUP na PC (przegięta rozwałka i poziom trudności), zróżnicowanie broni i ekwipunku + speciali (jeśli mamy w grze wybór pojazdów, statków zróżnicowanych + jeśli jest duża ilość broni do zebrania o zróżnicowanym działaniu + możliwość zbierania dodatków jednorazowego użycia jak bomby atomowe niszczące wszystko co widać na ekranie można mówić o bardzo dobrym tytule),muzyka (to ważna cecha, która w wielu przypadkach stanowi o świetności danego tytułu - im bardziej CyberPunkowa tym lepiej) sklepy (innym rozwiązaniem są sklepy i możliwość ulepszania naszego statku o dodatki. Najgorzej zostało to zrealizowane w WARBLADE. Dostajemy na początku DOWN - SHIPA, by przerobić go do stanu w jakim znajdują się zwykle statki w dobrych SHMUPACH na starcie. Ta gra jest najgorszym SHMUPEM - omijać szerokim łukiem. Rozwiązanie sklepu zostało świetnie zrealizowane w grze Jets n Guns - komercynej, bo komercyjnej, ale za to jak świetnej. W sklepie kupujemy dosłownie wszystko - począwszy od broni i usprawnień statku po licencje na zabijanie piratów, urządzenia do hackowania zdobytych skrzyń, programatory do przejmowania kontroli nad niektórymi maszynami, urządzenia ratunkowe jak skafandry - jeśli statek nam rozwali latamy sobie kolesiem w kombinezonie do ostatniej kropli krwi, kupujemy również różne rakiety, bomby - sloty na guny ! Maksymalnie ich było 5 bodajże + slot na rakiety + slot na bomby ! Każdą broń upgradujemy o kolejne levele ! Sami ustawiamy ułożenie działek !
Jests'n'guns. Tę grę szczerze polecam każdemu na starcie z SHMUPAMI - niektórzy uważają, że to najlepszy SHMUP jaki wyszedł w ogóle na tym świecie do tej pory- do tego ta fajna rockowa muzyka zmieszana z dźwiękami z C64. Graj w Jestsnguns (zresztą wszyscy w to pograjcie, ale to gra komercyjna więc każdy wie skąd pobierać)

[Yaslon]

Dzięki temu tematowi przypomniał mi się Raptor: Call of the Shadows, w którego kiedyś się zagrywałem. Świetna gra, polecam (^o^)/

PS. działa poprawnie tylko z DosBoksem.